Ja, robot: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
revert 2 ostatnich ed. |
|||
Linia 12: | Linia 12: | ||
* ''(strażnik łapie detektywa za ramię)'' Do jakiego szpitala pojedziesz? Może wpadnę podpisać się na twoim gipsie. ''(strażnik usuwa swoją rękę)'' |
* ''(strażnik łapie detektywa za ramię)'' Do jakiego szpitala pojedziesz? Może wpadnę podpisać się na twoim gipsie. ''(strażnik usuwa swoją rękę)'' |
||
Pani halinka |
|||
==Dialogi== |
|||
*'''D'''oktor Lanning (projektor holograficzny): Dobrze cię znowu widzieć. |
|||
*Detektyw '''S'''pooner: Witam, doktorze. |
|||
*D: Wszystko co nastąpi jest rezultatem tego co widzisz tutaj. |
|||
*S: Jest coś co chciałbyś mi powiedzieć? |
|||
*D: Przykro mi, moje odpowiedzi są ograniczone. Musisz zadawać właściwe pytania. |
|||
*S: Dlaczego wezwałeś właśnie mnie? |
|||
*D: Ufam twojej ocenie sytuacji. |
|||
*S: W zwykłych warunkach te okoliczności|nie wymagają detektywa od zabójstw. |
|||
*D: Ale nasze wzajemne stosunki nigdy|nie były zwyczajne, zgodzisz się ze mną? |
|||
*S: Tu masz racje. |
|||
*D: Jest coś o czym chciałbyś mi powiedzieć? |
|||
*S: Przykro mi, moje odpowiedzi są ograniczone. Musisz zadawać właściwe pytania. |
|||
*D: Dlaczego miałbyś się zabić? |
|||
*S: To jest właściwe pytanie, detektywie. |
|||
*:''(przerwa)'' |
|||
*S: Program zakończony. |
|||
<hr width=50%> |
|||
*Susan Calvin: Co ci się stało? Miewasz w ogóle zwyczajne dni? |
|||
*Detektyw Spooner: Miałem. Raz. |
|||
*Detektyw Spooner: To był czwartek. |
|||
<hr width=50%> |
|||
*Detektyw Spooner: Dżidżi, jesteś genialna. |
|||
*Babcia: Prawda. |
|||
<hr width=50%> |
|||
*Detektyw Spooner: Jesteś tylko maszyną. Imitacją życia. Czy robot potrafi napisać symfonię? Potrafi przemienić płótno w arcydzieło? |
|||
*Sonny: A pan potrafi? |
|||
**'''Pierwsze prawo''': Robot nie może skrzywdzić człowieka, ani przez zaniechanie działania dopuścić, aby człowiek poniósł szkodę. |
|||
**'''Drugie prawo''': Robot musi słuchać rozkazu danego mu przez człowieka, chyba że koliduje on z Pierwszym Prawem. |
|||
**'''Trzecie prawo''': Robot musi chronić sam siebie, dopóki nie koliduje to z Pierwszym lub Drugim Prawem. |
|||
*:''Widoczne w pierwszych minutach filmu.'' |
Wersja z 15:37, 9 maj 2007
Ja, robot - film science-fiction z 2004 roku w reżyserii Aleksa Proyasa.
Detektyw Del Spooner
- (do dyrektora USR) To nie jest moja działka, ale mam pomysł na waszą reklamę. Widać stolarza, jak robi piękne krzesło. A potem wchodzi jeden z waszych robotów i robi lepsze krzesło dwa razy szybciej. I wtedy pojawia się wielki napis: "USR - Z nami możesz dokopać słabszemu". I ekran się ściemnia.
- (kicha) Wybacz, mam uczulenie na bzdury.
- (mówiąc do kota, bedącego wcześniej na utrzymaniu Lanninga) Rozumiem, że ciężko przeżywasz stratę, ale ten związek nie ma szans. Ty jesteś kotem, ja jestem czarny i nie dam się znowu zranić.
- (strażnik łapie detektywa za ramię) Do jakiego szpitala pojedziesz? Może wpadnę podpisać się na twoim gipsie. (strażnik usuwa swoją rękę)
Pani halinka