Klechdy sezamowe: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian |
+ |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
⚫ | |||
{{WEdycji}} |
|||
⚫ | |||
==Baśń o rumaku zaklętym== |
==Baśń o rumaku zaklętym== |
||
* |
* – Przepraszam was, moi poddani, za to, że, zamiast nikogo nie słuchać, słucham waszej gry na złotych instrumentach i poruszam się w takt waszej muzyki. |
||
** |
** Opis: słowa, jakie nucił król podczas święta Nowego Roku odbywającego się na placu przed pałacem królewskim |
||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | * W ciemnym pokoju trudno rozpoznać, gdzie stoi krzesło, a gdzie stół, a gdzie łóżko. Co chwila, idąc po omacku, zawadza się to o stół, to o łóżko, to znów o krzesło. Wydaje się, że wszystkie te przedmioty zmieniły swoje zwykłe miejsca i że się same ustawiły inaczej, niż je we dnie ludzie ustawili. Ale daleko trudniej niż w ciemnym pokoju dać sobie rady w ciemnej i nieznanej miejscowości. |
||
⚫ | |||
==Baśń o Aladynie i o lampie cudownej== |
|||
* Aladyn starał się chodzić poważnie i dumnie. Co chwila przechylał się nieznacznie na strony i umyślnie zawadzał nogą o długą jedwabną szatę, ażeby zmusić ją do szelestu.<br />Szata szeleściła, a przechodnie z podziwem patrzyli na Aladyna i szeptali:<br />– Co za szata! Co za jedwab! Co za szelest!<br />Aladyn udawał, że nie słyszy tych szeptów, lecz coraz dumniej i staranniej szeleścił swoją szatą. |
|||
** Opis: Aladyn podczas pierwszego spaceru w bogatych szatach |
|||
* W trzecim ogrodzie rogate i nieruchawe ślimaki jeździły po alejach w małych powozikach z muszli tęczowych, zaprzężonych w sześć złotych bąków. Bąki, hucząc i bzykając, ciągnęły tęczowe powoziki, a leniwe ślimaki poganiały je swymi różkami. |
|||
** Opis: Aladyn z czarnoksiężnikiem Roeoenderem podczas zwiedzania ogrodów |
|||
* Jestem już w wieku podeszłym, a ludzie w tym wieku mają zazwyczaj swoje dziwactwa i wybryki. Bądź więc wyrozumiały dla moich dziwactw i wybryków. |
|||
** Opis: Roeoender do Aladyna, uprzedzając swoją prośbę, aby zszedł do podziemi po cudowną lampę |
|||
* Miniesz wszystkie trzy ogrody i ujrzysz wówczas za trzecim ogrodem plac niewielki, otoczony murem. W murze znajdziesz wgłębienie. W tym wgłębieniu zobaczysz lampę zapaloną. Zgasisz lampę, wylejesz z niej oliwę, wyjmiesz knot i schowasz zgaszoną lampę na piersiach pod ubraniem. Stara to i zakurzona lampa, nie ma żadnej wartości. Jestem jednak dziwakiem, i dziwactwo moje polega na chęci posiadania tej lampy. |
|||
⚫ | |||
** Opis: Roeoender do Aladyna |
|||
⚫ | |||
* Czas nie stoi i nie zwleka. – Czas upływa i ucieka. |
|||
⚫ | *W ciemnym pokoju trudno rozpoznać, gdzie stoi krzesło, a gdzie stół, a gdzie łóżko. Co chwila, idąc po omacku, zawadza się to o stół, to o łóżko, to znów o krzesło. Wydaje się, że wszystkie te przedmioty zmieniły swoje zwykłe miejsca i że się same ustawiły inaczej, niż je we dnie ludzie ustawili. Ale daleko trudniej niż w ciemnym pokoju dać sobie rady w ciemnej i nieznanej miejscowości. |
||
** Opis: głos narratora o czasie oczekiwania na ostateczną odpowiedź sułtana w sprawie ślubu Aladyna z księżniczką |
|||
⚫ | |||
* Czary są wszędzie – na każdem miejscu i o każdej porze. |
|||
** Opis: głos narratora komentujący znikanie księżniczki i syna weyzra podczas tańca weselnego |
|||
* Nie ma tego, co było, a co być przestało! |
|||
** Opis: wrzeszczał sułtan po zniknięciu pałacu |
|||
Wersja z 23:25, 7 kwi 2021
Klechdy sezamowe – zbiór baśni Bolesława Leśmiana, źródło: [Lektury]
Baśń o rumaku zaklętym
- – Przepraszam was, moi poddani, za to, że, zamiast nikogo nie słuchać, słucham waszej gry na złotych instrumentach i poruszam się w takt waszej muzyki.
- Opis: słowa, jakie nucił król podczas święta Nowego Roku odbywającego się na placu przed pałacem królewskim
- Cudów sprzedawać nie wolno.
- Opis: Indianin do króla, który chciał od niego kupić zaklętego rumaka
- W ciemnym pokoju trudno rozpoznać, gdzie stoi krzesło, a gdzie stół, a gdzie łóżko. Co chwila, idąc po omacku, zawadza się to o stół, to o łóżko, to znów o krzesło. Wydaje się, że wszystkie te przedmioty zmieniły swoje zwykłe miejsca i że się same ustawiły inaczej, niż je we dnie ludzie ustawili. Ale daleko trudniej niż w ciemnym pokoju dać sobie rady w ciemnej i nieznanej miejscowości.
- Opis: o księciu, który nocą znalazł się w nieznanym miejscu
Baśń o Aladynie i o lampie cudownej
- Aladyn starał się chodzić poważnie i dumnie. Co chwila przechylał się nieznacznie na strony i umyślnie zawadzał nogą o długą jedwabną szatę, ażeby zmusić ją do szelestu.
Szata szeleściła, a przechodnie z podziwem patrzyli na Aladyna i szeptali:
– Co za szata! Co za jedwab! Co za szelest!
Aladyn udawał, że nie słyszy tych szeptów, lecz coraz dumniej i staranniej szeleścił swoją szatą.- Opis: Aladyn podczas pierwszego spaceru w bogatych szatach
- W trzecim ogrodzie rogate i nieruchawe ślimaki jeździły po alejach w małych powozikach z muszli tęczowych, zaprzężonych w sześć złotych bąków. Bąki, hucząc i bzykając, ciągnęły tęczowe powoziki, a leniwe ślimaki poganiały je swymi różkami.
- Opis: Aladyn z czarnoksiężnikiem Roeoenderem podczas zwiedzania ogrodów
- Jestem już w wieku podeszłym, a ludzie w tym wieku mają zazwyczaj swoje dziwactwa i wybryki. Bądź więc wyrozumiały dla moich dziwactw i wybryków.
- Opis: Roeoender do Aladyna, uprzedzając swoją prośbę, aby zszedł do podziemi po cudowną lampę
- Miniesz wszystkie trzy ogrody i ujrzysz wówczas za trzecim ogrodem plac niewielki, otoczony murem. W murze znajdziesz wgłębienie. W tym wgłębieniu zobaczysz lampę zapaloną. Zgasisz lampę, wylejesz z niej oliwę, wyjmiesz knot i schowasz zgaszoną lampę na piersiach pod ubraniem. Stara to i zakurzona lampa, nie ma żadnej wartości. Jestem jednak dziwakiem, i dziwactwo moje polega na chęci posiadania tej lampy.
- Opis: Roeoender do Aladyna
- Czas nie stoi i nie zwleka. – Czas upływa i ucieka.
- Opis: głos narratora o czasie oczekiwania na ostateczną odpowiedź sułtana w sprawie ślubu Aladyna z księżniczką
- Czary są wszędzie – na każdem miejscu i o każdej porze.
- Opis: głos narratora komentujący znikanie księżniczki i syna weyzra podczas tańca weselnego
- Nie ma tego, co było, a co być przestało!
- Opis: wrzeszczał sułtan po zniknięciu pałacu