Marlon Brando: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 29: Linia 29:
* To aktorstwo, nie prostytucja, jest najstarszym zawodem świata.
* To aktorstwo, nie prostytucja, jest najstarszym zawodem świata.


* Ten film próbuje przedstawić nazizm jako sprawę myśli, a nie geografii, a także to, że nazistów i ludzi dobrej woli znaleźć można w każdym kraju. Świat nie może ciągle spoglądać wstecz i pielęgnować nienawiść. W przeciwnym razie postępu nie będzie.
* Ten film próbuje przedstawić nazizm jako sprawę myśli, a nie geografii, a także pokazać to, że w każdym kraju znajdą się i naziści, i ludzi dobrej woli. Świat nie może ciągle spoglądać wstecz i pielęgnować nienawiść. W przeciwnym razie postępu nie będzie.
** Opis: podczas konferencji prasowej promującej film ''[[Młode lwy]]''.
** Opis: podczas konferencji prasowej promującej film ''[[Młode lwy]]''.
** Źródło: ''Marlon Brando, Portraits and Film Stills 1946-1995''
** Źródło: ''Marlon Brando, Portraits and Film Stills 1946-1995''

Wersja z 20:32, 8 sty 2020

Marlon Brando

Marlon Brando (1924–2004) – amerykański aktor.

  • Aktor to taki facet, który, jeśli tylko nie mówisz o nim, wcale cię nie słucha.
    • An actor’s a guy, who if you ain’t talking about him, ain’t listening. (ang.)
    • Źródło: „The Observer”, 1956
  • Aktorstwo w ogóle powinno dążyć do autentyzmu. Jeśli aktor wie, co zaraz powie, widzowie od razu wyczuwają, że mówi nie swoim tekstem. Jeżeli zaś nie uczy się go na pamięć, nie tylko nie ma pojęcia, co powie, ale i jak to powie, jak się będzie przy tym zachowywał albo poruszał głową, bo tego nie przećwiczył.
  • Dosłownie każda religia nakazuje kochać bliźniego jak siebie samego i głosi, że człowiek powinien poświęcić się dla dobra innych. A jednak powodem najkrwawszych wojen na naszej planecie była właśnie religia.
  • Dzieci nie potrafią dokonać właściwych ocen i wyborów, ale to właśnie na nie się oddziałuje, by zdobyć kontrolę nad umysłami przyszłych wiernych. Chodzi bowiem o władzę.
  • Gdy stajesz się sławny, wszystko wokół ciebie się zmienia, także ludzie.
  • Im lepiej uda ci się sportretować daną postać, tym bardziej ludzie mitologizują cię w tej roli.
  • Jesteśmy tacy, jakich się nas wychowa.
  • Najlepsze role to te, które pozwalają widzom identyfikować się z oglądanymi bohaterami i sytuacjami, a potem w wyobraźni odgrywać je ze swoim udziałem.
  • Nigdy nie miałem zamiaru, śmiałości ani ambicji zostać gwiazdorem filmowym. To się po prostu stało.
  • Nigdy nie uważałem, że osiągnięcie celu jest ważniejsze niż włożony w nie wysiłek.
  • Siebie samego nie sposób zrozumieć.
  • Śmieszą mnie ludzie, którzy nazywają film sztuką, a aktorów artystami. Rembrandt, Beethoven, Szekspir, Rodin – to byli artyści. Aktorzy są jedynie wyrobnikami w tym biznesie i pracują dla pieniędzy. Między innymi dlatego mówi się o kinie jako przemyśle filmowym.
  • To aktorstwo, nie prostytucja, jest najstarszym zawodem świata.
  • Ten film próbuje przedstawić nazizm jako sprawę myśli, a nie geografii, a także pokazać to, że w każdym kraju znajdą się i naziści, i ludzi dobrej woli. Świat nie może ciągle spoglądać wstecz i pielęgnować nienawiść. W przeciwnym razie postępu nie będzie.
    • Opis: podczas konferencji prasowej promującej film Młode lwy.
    • Źródło: Marlon Brando, Portraits and Film Stills 1946-1995
  • W przemyśle filmowym jest takie brutalne, ale zabawne powiedzenie: „Jeśli ktoś w Hollywood chce ci powiedzieć pieprz się, mówi zaufaj mi”.
  • Wyspiarze mórz południowych nie mówią zbyt dobrze po angielsku, ale zasób ich słów wystarczy do podziału filmów amerykańskich na dwa gatunki: pif-paf i cmok-cmok.
  • Zawsze uważałem za nadużywanie wpajanie bezbronnemu, podatnemu na wpływy dziecku przekonań, które nawet jeśli są słuszne, będą dla niego torturą przez całe życie.
  • Zawsze znajduję ukojenie, gdy wyobrażam sobie, jak siedzę nocą, podczas delikatnej bryzy, na mojej wyspie mórz południowych – z otwartymi ustami i odchyloną do tyłu głową patrzę na mrugające światełka, licząc, że na czarnym niebie pojawi się ten dziwny promień i wprawi mnie w zdumienie. Nie wyciągam wprawdzie przed siebie ręki, lecz cierpliwie czekam na następny cud.
  • Zdaję sobie sprawę, że wybaczyć sobie za sprawą umysłu niekoniecznie oznacza wybaczyć sobie z głębi serca.

Zobacz też: