Krzyże w szkołach: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
drobne redakcyjne
drobne merytoryczne
Linia 32: Linia 32:
'''Zobacz też:'''
'''Zobacz też:'''
* [[rozdział państwa od kościoła]]
* [[rozdział państwa od kościoła]]
* [[bezstronność religijna, światopoglądowa i filozoficzna władz publicznych]]

[[Kategoria:Chrześcijaństwo]]
[[Kategoria:Chrześcijaństwo]]
[[Kategoria:Edukacja]]
[[Kategoria:Edukacja]]

Wersja z 13:07, 1 kwi 2017

Krzyż w sali lekcyjnej

Krzyże w szkołach – temat obecności krzyża w szkołach.

  • Drodzy diecezjanie, módlcie się, żeby ze szkół nie usuwano krucyfiksów.
    • Autor: Michael von Faulhaber
    • Opis: w 1941.
    • Źródło: Karlheinz Deschner, Polityka papieska w XX wieku, t. 2, tłum. Robert Stiller, wyd. Uraeus, Warszawa 2006, s. 257.
  • Krzyże w szkołach i urzędach publicznych nie powinny wisieć, bo jest to niezgodne z obowiązującym porządkiem prawnym. Zdjęcie krzyży byłby dowodem szacunku dla współobywateli. Powinno to jednak nastąpić dopiero w wyniku szerokiej dyskusji i ustalenia, że usunięcie symboli religijnych następuje nie dlatego, że mamy coś przeciwko jakiejś religii, ale dlatego, że chcemy zapewnić świecki charakter szkoły publicznej.
  • Polska konstytucja mówi, że państwo i Kościół są w swoich działaniach, a także symbolice autonomiczne i rozdzielone, a zatem nie ma powodu, żeby mieszać te dwa porządki – religijny i świecki. Niestety żyjemy w państwie klerykalnym, ale zgodnie z naszą konstytucją powinniśmy być państwem świeckim. Istotą państwa świeckiego jest to, że nie wiesza się żadnych symboli religijnych.
  • Religia jest przecież sprawą osobistą, zakorzenia się w osobie, choć prowadzi do wspólnoty. W szkole najbardziej osobiste jest wnętrze plecaka. Tam może się znaleźć miejsce na mały znak, na krzyżyk własnego wyznania, na święty tekst, coś, co o wierze przypomina. Przyjaciół mogę dopuszczać do obejrzenia tego skarbu. Wszyscy wzajemnie będziemy okazywać szacunek pamiątkom, które nosimy ze sobą, udając się w świat. Nie muszą dzielić. Mogą wspierać.
  • Rządząca dzisiaj prawica wydała czytelny komunikat – w sprawie wieszania krzyży w szkołach nic się nie zmieni. Nie będę się zniżać do zachowań niektórych prawicowych polityków, którzy w sejmie wieszali pod osłoną nocy krzyże, ale konstytucja mówi jasno: państwo jest neutralne światopoglądowo, żadna religia nie może mieć żadnej dominacji.
  • Są w publicznych szkołach w Polsce klasy, w których wisi krzyż, ale nie ma państwowego godła. Są korytarze, które bardziej przypominają wystrój kaplicy niż wnętrze publicznej instytucji edukacyjnej. To przemoc symboliczna, która dotyka uczniów z mniejszości religijnych i mniejszości bezwyznaniowej przez cały wieloletni okres edukacji. Mimo wielu protestów przebieg szkolnej katechizacji oraz uroczystości i rekolekcji coraz częściej łączy się z wywieraniem presji i przymusem.
  • W ostatnich latach, w wielu szkołach elementarnych Królestwa, zdjęto ze ścian wizerunki Chrystusa i portrety Króla. Jest to jawne i niemożliwe do przyjęcia pogwałcenie przepisów, zwłaszcza dominującej religii Państwa, a także jedności Narodu. W związku z tym nakazujemy wszystkim administracjom miejskim Królestwa przywrócenie w szkołach, które zostały tego pozbawione, obu symboli wiary i uczuć narodowych.
  • W ostatnich miesiącach wypowiedziano wiele słów o krzyżu, który miałby stanowić zagrożenie dla ludzi niepodzielających naszej wiary. Nikomu nie chcemy narzucać naszych symboli. Twierdzimy tylko, że krzyż uosabia najwyższe wartości miłości, ofiary, pojednania. Krzyż nikomu nie zagraża.

Zobacz też: