Federico García Lorca: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
dodano cytaty
Linia 5: Linia 5:




* I<br />Domokrążny przekupień ogrodów<br />zielnik swój niesie, <br />z księgą zapachu krąży.<br /><br />Nocą przychodzą do jej gałęzi<br />duszyczki starych ptaków.<br /><br />Śpiewają w tym zdławionym lesie,<br />któremu trzeba źródeł płaczu.<br /><br />Jak małe noski dzieci<br /><br/ >splaszczone na matowych szybach,<br />tak kwiaty owej księgi<br />u szyby lat, której nie widać.<br /><br />Oto przekupień ogrodów<br />zagląda z płaczem do księgi<br />i omdlewają nad zielnikiem<br />żywych kolorów przybłędy.<br /><br />II<br />Oto przekupień czasu<br />przynosi zielnik snów.<br /><br />Ja<br />Gdzie zielnik twój, gdzie księga?<br /><br />Przekupień<br /><br />Trzymasz ją w swoich rękach.<br /><br />Ja<br />Mam wolnych dziesięć palców<br /><br />Przekupień<br />Sny w twoich włosach tańczą.<br /><br />Ja<br />Ile minęło już stuleci?<br /><br />Przekupień<br />Godzinę tylko ma mój zielnik.<br /><br />Ja<br />Czy idę w zmierzch, czy do świtania?<br /><br />Przekupień<br /> Przeszłość jest nie do zamieszkania.<br /><br />Ja<br />O gorzkie owoców ogrody!<br /><br />Przekupień<br />Gorszy jest zielnik księżycowy.<br /><br />III<br />Przyjaciel przyniósł mi po ciemku<br />w tajemnicy zielnik dźwięków<br /><br />(Pst…Niech będzie cisza! Oto noc z nieba zwisa!)<br /><br />W świetle portu zagubionego <br />wracają echa wszystkich wieków<br /><br />(Pst…Niech cisza wytrwa jeszcze!<br />Oto noc chwieje się na wietrze!)<br /><br />Pst…Dajcie ciszy więcej!<br />Gniew stary palce mi wykręca.
* I<br />Domokrążny przekupień ogrodów<br />zielnik swój niesie, <br />z księgą zapachu krąży.<br /><br />Nocą przychodzą do jej gałęzi<br />duszyczki starych ptaków.<br /><br />Śpiewają w tym zdławionym lesie,<br />któremu trzeba źródeł płaczu.<br /><br />Jak małe noski dzieci<br /><br/ >splaszczone na matowych szybach,<br />tak kwiaty owej księgi<br />u szyby lat, której nie widać.<br /><br />Oto przekupień ogrodów<br />zagląda z płaczem do księgi<br />i omdlewają nad zielnikiem<br />żywych kolorów przybłędy.<br /><br />II<br />Oto przekupień czasu<br />przynosi zielnik snów.<br /><br />Ja<br />Gdzie zielnik twój, gdzie księga?<br /><br />Przekupień<br />Trzymasz ją w swoich rękach.<br /><br />Ja<br />Mam wolnych dziesięć palców<br /><br />Przekupień<br />Sny w twoich włosach tańczą.<br /><br />Ja<br />Ile minęło już stuleci?<br /><br />Przekupień<br />Godzinę tylko ma mój zielnik.<br /><br />Ja<br />Czy idę w zmierzch, czy do świtania?<br /><br />Przekupień<br /> Przeszłość jest nie do zamieszkania.<br /><br />Ja<br />O gorzkie owoców ogrody!<br /><br />Przekupień<br />Gorszy jest zielnik księżycowy.<br /><br />III<br />Przyjaciel przyniósł mi po ciemku<br />w tajemnicy zielnik dźwięków<br /><br />(Pst…Niech będzie cisza! Oto noc z nieba zwisa!)<br /><br />W świetle portu zagubionego <br />wracają echa wszystkich wieków<br /><br />(Pst…Niech cisza wytrwa jeszcze!<br />Oto noc chwieje się na wietrze!)<br /><br />Pst…Dajcie ciszy więcej!<br />Gniew stary palce mi wykręca.
** Źródło - wiersz -Książka z tomu Zielnik
** Źródło - wiersz -Książka z tomu Zielnik



Wersja z 18:25, 19 maj 2016

Pomnik Federico Garcíi Lorki
w Madrycie, na placu Santa Ana
Federico García Lorca w 1914
Wikisource

Federico García Lorca (1898–1936) – hiszpański poeta i dramatopisarz.


  • I
    Domokrążny przekupień ogrodów
    zielnik swój niesie,
    z księgą zapachu krąży.

    Nocą przychodzą do jej gałęzi
    duszyczki starych ptaków.

    Śpiewają w tym zdławionym lesie,
    któremu trzeba źródeł płaczu.

    Jak małe noski dzieci

    splaszczone na matowych szybach,
    tak kwiaty owej księgi
    u szyby lat, której nie widać.

    Oto przekupień ogrodów
    zagląda z płaczem do księgi
    i omdlewają nad zielnikiem
    żywych kolorów przybłędy.

    II
    Oto przekupień czasu
    przynosi zielnik snów.

    Ja
    Gdzie zielnik twój, gdzie księga?

    Przekupień
    Trzymasz ją w swoich rękach.

    Ja
    Mam wolnych dziesięć palców

    Przekupień
    Sny w twoich włosach tańczą.

    Ja
    Ile minęło już stuleci?

    Przekupień
    Godzinę tylko ma mój zielnik.

    Ja
    Czy idę w zmierzch, czy do świtania?

    Przekupień
    Przeszłość jest nie do zamieszkania.

    Ja
    O gorzkie owoców ogrody!

    Przekupień
    Gorszy jest zielnik księżycowy.

    III
    Przyjaciel przyniósł mi po ciemku
    w tajemnicy zielnik dźwięków

    (Pst…Niech będzie cisza! Oto noc z nieba zwisa!)

    W świetle portu zagubionego
    wracają echa wszystkich wieków

    (Pst…Niech cisza wytrwa jeszcze!
    Oto noc chwieje się na wietrze!)

    Pst…Dajcie ciszy więcej!
    Gniew stary palce mi wykręca.
    • Źródło - wiersz -Książka z tomu Zielnik


  • Ani ty, ani ja
    nie jesteśmy gotowi
    aby się spotkać.
    Ty… przecież wiesz…
    Kocham go bardzo!
    Idź dalej swoją drogą.
    Na dłoniach
    mam dziury
    po gwoździach.
    Czyż nie widzisz,
    że krwawię?
  • A jeśli miłość nas oszuka?
    Kto życiu ma otuchy dodać,
    Kiedy ciemności nas pochyloną,
    By nas pogrążyć w wiedzy Dobra,
    Co może nie istnieje wcale,
    i Zła, co skrada się po schodach?
    • Źródło: wiersz - Pieśń jesienna z tomu Księga wierszy
  • Aleją
    Śmierć kroczy.
    Zwiędłymi kwiatami pomarańczy
    głowa jej koronowana.
    Śpiewa i śpiewa
    pieśń,
    zawodzi jej gitara biała.
  • Bardzo mało jest śpiewających aniołów,
    bardzo mało jest szczekających psów,
    tysiące skrzypiec mieści się w jednej dłoni.
  • Bez żadnego powiewu
    usłuchaj mnie!
    Serce, obracaj się.
    Serce, obracaj się.
    • Źródło: wiersz - Chorągiewka z tomu Księga wierszy
  • Chrystus
    miał lustro
    w dłoniach obu.
    Pomnażał
    własne odbicie.
    Wyświetlał serce
    w czarnych spojrzeniach
    Wierzę!
    • Źródło: wiersz - Symbol z cyklu Suita luster
  • Dzisiaj odczuwam w mym sercu
    gwiazd lekkie drżenie, lecz droga
    zatraca się w duszy mgieł,
    gubi się w gęstych obłokach.
  • Gitara
    cuda sprawia,
    do płaczu marzenia namawia.
    Łkania zagubionych dusz
    wyrywają się z jej ust.
  • Jak
    wachlarz faluje
    oliwek dojrzałych pole.
    Nad oliwkami wisi
    w deszczu lodowatym
    niebo utopione.
  • Krzyż.
    (Koniec drogi.)

    Odbijający się w kanale życia
    (Wielokropek.)
  • Kiedy wschodzi księżyc,
    morze kryje ziemię
    i serce jest wyspą
    wśród nieskończoności.
    • Źródło: wiersz - Księżyc wschodzący, z tomu Pieśni (1921-1924)
  • Kiedy na czole topól
    Marszczy się wiatr Południa.
    Gdy nasze serca oddadzą
    Żniwo swych westchnień.
    • Źródło: wiersz - Dwa wieczorne księżyce, z tomu Pieśni (1921-1924)
  • Lament zaczyna
    gitara.
    Pęka jutrzenki
    czara.
    Nie oczekuj od niej
    milczenia –
    jest
    nie do uciszenia.
  • Na
    rondzie
    pląsa
    dziewic sześć.
    Trzy smukłe
    i trzy puszyste.
    Marzeń minionych goniły treść
    lecz objął je Polifem złoty
    w ramiona swe sprężyste.
    Gitara!
  • Na wieży
    żółtej
    bije dzwon.

    Na wietrze
    żółtym
    kuranty grzmią.
  • Nie chciałem.
    Nie chciałem ci nic powiedzieć.
    • Źródło: Na uszko dziewczynie
  • Są dusze, co mają
    modre gwiazdy z niebios,
    w liściach czasu zorzę
    poranną uwiędłą
    i czyste zakątki,
    co w swym wnętrzu strzegą
    szmeru snów minionych
    i tęsknot.
    • Źródło: Są dusze, co mają…
  • Setki kochanków
    śpi snem wiecznym
    w ziemi suchej, ziemi ciepłej.
    (…)
    Setki kochanków
    śpi snem wiecznym,
    ostatecznym.
  • Za każdym luster
    jest zmarła gwiazda
    i tęcza maleńka
    uśpiona.

    Za każdym lustrem
    jest wieczny spokój
    i gniazdo dalekich uciszeń,
    do których dotrzeć się n ie da.
    (…)
    Lustro
    to matka-rosa,
    księga, która zasusza
    zachody słońc i echo kształtu
    • Źródło: wiersz - Kaprys z cyklu Suita luster
  • Żaden poeta nie wie, czym jest poezja.