Zbigniew Lew-Starowicz: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
m +1
m +1
Linia 2: Linia 2:
'''[[w:Zbigniew Lew-Starowicz|Zbigniew Lew-Starowicz]]''' (ur. 1943) – polski lekarz psychiatra i psychoterapeuta, ekspert z zakresu seksuologii i konsultant krajowy w tej dziedzinie.
'''[[w:Zbigniew Lew-Starowicz|Zbigniew Lew-Starowicz]]''' (ur. 1943) – polski lekarz psychiatra i psychoterapeuta, ekspert z zakresu seksuologii i konsultant krajowy w tej dziedzinie.
* Gdyby wierzyć „seksuologom katolickim” takim jak Kinga Wiśniewska-Roszkowska, mielibyśmy w swym otoczeniu 95 procent patologicznych mężczyzn, bo tylu onanizuje się od dziesięcioleci.
* Gdyby wierzyć „seksuologom katolickim” takim jak Kinga Wiśniewska-Roszkowska, mielibyśmy w swym otoczeniu 95 procent patologicznych mężczyzn, bo tylu onanizuje się od dziesięcioleci.

* Idea ograniczenia dostępu do pornografii w Internecie? Tak, jestem za. Nasycenie mózgu pornografią osoby, która jest daleko przed inicjacją seksualną, nie jest zdrowe.
** Źródło: [http://www.fakt.pl/Zbigniew-Lew-Satrowicz-przekonuje-premiera-Donalda-Tuska,artykuly,222855,1.html ''Lew – Starowicz przekonuje Tuska'', fakt.pl, 28 sierpnia 2013]


* Kobiety wchodzą do gabinetu seksuologa i mówią szczerze. Mężczyźni kluczą, kłamią. Gdy mają się rozebrać do badania, są w strachu. Ostatnim facetem, który widział ich narządy płciowe był zapewne pediatra. No i potwornie boją się testów – gdy mają coś wypełnić, zachowują się jak uczniowie w szkole, którym zaraz wpadnie lufa do dziennika.
* Kobiety wchodzą do gabinetu seksuologa i mówią szczerze. Mężczyźni kluczą, kłamią. Gdy mają się rozebrać do badania, są w strachu. Ostatnim facetem, który widział ich narządy płciowe był zapewne pediatra. No i potwornie boją się testów – gdy mają coś wypełnić, zachowują się jak uczniowie w szkole, którym zaraz wpadnie lufa do dziennika.

Wersja z 13:32, 23 sty 2014

Zbigniew Lew-Starowicz (2013)

Zbigniew Lew-Starowicz (ur. 1943) – polski lekarz psychiatra i psychoterapeuta, ekspert z zakresu seksuologii i konsultant krajowy w tej dziedzinie.

  • Gdyby wierzyć „seksuologom katolickim” takim jak Kinga Wiśniewska-Roszkowska, mielibyśmy w swym otoczeniu 95 procent patologicznych mężczyzn, bo tylu onanizuje się od dziesięcioleci.
  • Kobiety wchodzą do gabinetu seksuologa i mówią szczerze. Mężczyźni kluczą, kłamią. Gdy mają się rozebrać do badania, są w strachu. Ostatnim facetem, który widział ich narządy płciowe był zapewne pediatra. No i potwornie boją się testów – gdy mają coś wypełnić, zachowują się jak uczniowie w szkole, którym zaraz wpadnie lufa do dziennika.
  • Mężczyźni są nieobecni - ogromnie brakuje wzorców męskich. Ojciec jest nieobecny w domu, politycy nie budzą zaufania, hierarchowie kościelni też nie za bardzo, generałowie zniewieścieli. Szkoła też jest sfeminizowana. Nie ma wzorów w filmach i serialach. Polski katolicyzm sprawia, że mamy więcej kobiecego pierwiastka kulturowego. Nasz kraj ma zdecydowanie żeński charakter. Kobiety mają dużo silnych wzorców kobiecych, łącznie z kultem maryjnym. Natomiast mężczyźni w religii nie mają wzorców męskich. Liturgia w Kościele ma charakter żeński, kult maryjny ma charakter żeński, księża to są mężczyźni w sukienkach. W krajach zachodnich księża chodzą w garniturach i koloratkach. Inaczej mówiąc: od strony kulturowości nie dochodzą wzorce męskie.
  • Niewiedza i wiedza nadmierna – to dwie niepożądane tendencje wiedzy o seksie.
  • Tutaj mam niedobrą wiadomość dla kobiet. Problem narasta i to zaczyna niszczyć wiele związków, bo mężczyźni się uwarunkowują, upodobali sobie zachowania masturbacyjne, które są związane z oglądaniem fajnej pornografii. On sobie wejdzie do internetu i tam ma filmiki, kobiety, dzieje się. To staje się jego świętem, czasem dla siebie. To tylko jego przyjemność. A jeśli uprawia seks z partnerką, to musi też skoncentrować się na niej. Trzeba ją przygotować, zainteresować seksem, zadbać, żeby była podniecona, doszła do satysfakcji.
  • U chłopców pornografia prowadzi do nieprawidłowego nastawienia wobec kobiet, nieadekwatnych oczekiwań w przyszłości. W przypadku dziewcząt prowadzi do zaburzenia obrazu własnej osoby, wiązania kobiecości z uległością seksualną oraz traktowania seksu jako instrumentu wymiany społecznej. (…) Dawniej były tzw. świerszczyki, które młodzież oglądała ukradkiem i jedyne, co mogła zobaczyć, to nagie ciało. W tej chwili mamy do czynienia z wielkim przemysłem pornograficznym, który pokazuje fałszywy świat. Współczuję młodym kobietom. Teraz wielu mężczyzn ma podwójny standard życia. Masturbują się w kontakcie z pornografią i to staje się dominującą formą ich aktywności seksualnej. To dla nich większa frajda niż relacja seksualna z kobietą, ponieważ w tej sytuacji mogą działać egoistycznie.
  • Uważam, że proces rozwoju psychoseksualnego przebiega w ten sposób, że teraz mężczyzna osiąga dojrzałość około czterdziestki. A dokładnie między trzydziestym piątym a czterdziestym rokiem życia.
  • W mediach została wykreowana na seks bombę i tak dalej, natomiast to się nie potwierdza w innych badaniach. Co ciekawe, dla wielu mężczyzn jest aseksualna, oczywiście. Na tym polega paradoks, że utarło się, że jest bardzo seksowną osobą, postrzeganą tak powszechnie. Został stworzony pewien mit. Owszem znajdziemy mężczyzn, którzy patrzą na jej piersi, na jej twarz i tak dalej. Ale to jest pewna mitologia. Mężczyźni wyczuwają, że za tą taką słodką kryje się mocne „ja”.
  • Zalegalizowanie prostytucji w katolickim kraju? Czy pan upadał na głowę? W Polsce do tego nigdy nie dojdzie. Z legalizacją prostytucji w Polsce będzie jak z nauką wychowania seksualnego. Utopia.