Joanna d'Arc: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Lowdown (dyskusja | edycje)
- 1, cytat nie jest o Joannie d'Arc
Linia 25: Linia 25:
* – Joanno! Szykuj się na śmierć!<br />Joanno! Szykuj się na śmierć!<br />– Dlaczego śmiercią mnie straszycie?<br />Wszystko najgorsze już poza mną<br />Dni rozciągnięte na torturach<br />Śmierć moim wybawieniem nazwą!<br />Łzy pot i krew co ze mnie uszły<br />Ciało zsuszyły na pergamin<br />Co spłonie szybko lecz bez duszy<br />Która powieje popiołami<br />Nad bladym światem pogrzebowo<br />Bo kłamstwem żyje wasze słowo!<br /><br />– Joanno! Szykuj się na potępienie!<br />Joanno! Szykuj się na potępienie!<br />– Dlaczego piekłem mnie straszycie?<br />Wszystko najgorsze już poza mną<br />Piekło zostawiam za plecami<br />Na których waszych rąk są ślady!<br />Znam piekło sławy piekło władzy<br />I piekło strachu przed zawiścią<br />Która zabija za brak wiary<br />Tych którym wiara daje życie<br />Gorszego ognia Bóg nie wznieci<br />Niż ten spod palców Jego dzieci!<br /><br />– Joanno! Szykuj się na zapomnienie!<br />Joanno! Szykuj się na zapomnienie!<br />– Czemu niebytem mnie straszycie?<br />Przecież mój niebyt już poza mną<br />I sami w ciele mym rzeźbicie<br />Mój pomnik kijem ogniem stalą<br />Niech krzyknę ludzie chcą mnie spalić<br />To tysiąc głośno się zaśmieje<br />A drugi tysiąc mnie ocali<br />Płonąc zostaję jak nadzieja<br />Joanną w krwi niewinnej w łzach<br />Inkwizytorzy, szykujcie się na strach!
* – Joanno! Szykuj się na śmierć!<br />Joanno! Szykuj się na śmierć!<br />– Dlaczego śmiercią mnie straszycie?<br />Wszystko najgorsze już poza mną<br />Dni rozciągnięte na torturach<br />Śmierć moim wybawieniem nazwą!<br />Łzy pot i krew co ze mnie uszły<br />Ciało zsuszyły na pergamin<br />Co spłonie szybko lecz bez duszy<br />Która powieje popiołami<br />Nad bladym światem pogrzebowo<br />Bo kłamstwem żyje wasze słowo!<br /><br />– Joanno! Szykuj się na potępienie!<br />Joanno! Szykuj się na potępienie!<br />– Dlaczego piekłem mnie straszycie?<br />Wszystko najgorsze już poza mną<br />Piekło zostawiam za plecami<br />Na których waszych rąk są ślady!<br />Znam piekło sławy piekło władzy<br />I piekło strachu przed zawiścią<br />Która zabija za brak wiary<br />Tych którym wiara daje życie<br />Gorszego ognia Bóg nie wznieci<br />Niż ten spod palców Jego dzieci!<br /><br />– Joanno! Szykuj się na zapomnienie!<br />Joanno! Szykuj się na zapomnienie!<br />– Czemu niebytem mnie straszycie?<br />Przecież mój niebyt już poza mną<br />I sami w ciele mym rzeźbicie<br />Mój pomnik kijem ogniem stalą<br />Niech krzyknę ludzie chcą mnie spalić<br />To tysiąc głośno się zaśmieje<br />A drugi tysiąc mnie ocali<br />Płonąc zostaję jak nadzieja<br />Joanną w krwi niewinnej w łzach<br />Inkwizytorzy, szykujcie się na strach!
** Autor: [[Jacek Kaczmarski]], ''Joanna d’Arc'', 1978 r.
** Autor: [[Jacek Kaczmarski]], ''Joanna d’Arc'', 1978 r.

==Inne wypowiedzi==
* Moim zdaniem, jest naszą Joanną d’Arc. Myślę, że jej działalność została natchniona, jak tamtej francuskiej „działaczki” niepodległościowej. Minęło pół tysiąclecia, zanim Joanna d’Arc została uznana za świętą. Nie życzę pani Ewie jej losu. Ale żyjemy w niebezpiecznych czasach.
** Autor: [[Krzysztof Kłopotowski]]
** Źródło: [http://wpolityce.pl/artykuly/39330-laudacja-dla-ewy-stankiewicz-moim-zdaniem-jest-nasza-joanna-darc-pani-ewo-kocham-pania-miloscia-starego-wiarusa/ ''Laudacja dla Ewy Stankiewicz'', wpolityce.pl (26 października 2012)]
** Opis: treść laudacji dla Ewy Stankiewicz z okazji przyznania nagrody imienia Jacka Maziarskiego
** Zobacz też: [[Ewa Stankiewicz]]


==Zobacz też==
==Zobacz też==

Wersja z 14:01, 27 lis 2012

Joanna d'Arc

Joanna d'Arc (właśc. Jeanne d'Arc, zwana Dziewicą Orleańską; ok. 1412–1431) – bohaterka narodowa Francji, święta katolicka.

  • Jestem tu przysłana przez Boga, by was wygnać z całej Francji.
    • Źródło: list do ks. Bedford, 29 marca 1429
  • Miły królu, oto dopełniła się radość Boga, który chciał, abym wyzwoliła Orlean i abym was przyprowadziła tu, do miasta Reims, abyście zostali ukoronowani. Chciał wskazać, że wy jesteście prawdziwym królem i tym, do którego musi przynależeć to królestwo Boga.
  • Nie obawiam się zbrojnych ludzi. Jeśli napotkamy bandytów, mój Pan mnie obroni; On otworzy mi drogę pośród nich, abym dotarła do następcy tronu. Po to się narodziłam. Od czterech, a może pięciu lat moi bracia z Raju i mój Pan mówią mi o tym.
  • Panie, ześlij Twego Ducha królowi!
  • Powiadam ci w Imieniu Boga, że ty jesteś prawdziwym dziedzicem Francji i synem królewskim.
    • Opis: do Karola VII
  • Przyszłam udzielić pomocy królestwu i wam. Król Niebios życzy sobie za moim pośrednictwem, namaszczenia i ukoronowania króla w Reims i abyście zostali namiestnikiem w Luy, prawdziwej siedzibie króla Francji!
    • Opis: podczas pierwszej rozmowy z Karolem VII
  • Uważam, że Jezus Chrystus i Kościół stanowią jedno, i nie należy robić z tego trudności.
    • Źródło: Akta procesu cytowane w Katechizmie Kościoła Katolickiego nr 795
  • Wybaczam wam zło, jakie mi wyrządziliście. Kapłani, błagam, niech każdy z was ofiaruje za mnie mszę. Głosy pochodziły od Boga. Wszystko co uczyniłam, pochodziło z Bożego rozkazu. Moje objawienia pochodziły od Boga.
    • Opis: krzycząc na stosie

O Joannie d'Arc

  • – Joanno! Szykuj się na śmierć!
    Joanno! Szykuj się na śmierć!
    – Dlaczego śmiercią mnie straszycie?
    Wszystko najgorsze już poza mną
    Dni rozciągnięte na torturach
    Śmierć moim wybawieniem nazwą!
    Łzy pot i krew co ze mnie uszły
    Ciało zsuszyły na pergamin
    Co spłonie szybko lecz bez duszy
    Która powieje popiołami
    Nad bladym światem pogrzebowo
    Bo kłamstwem żyje wasze słowo!

    – Joanno! Szykuj się na potępienie!
    Joanno! Szykuj się na potępienie!
    – Dlaczego piekłem mnie straszycie?
    Wszystko najgorsze już poza mną
    Piekło zostawiam za plecami
    Na których waszych rąk są ślady!
    Znam piekło sławy piekło władzy
    I piekło strachu przed zawiścią
    Która zabija za brak wiary
    Tych którym wiara daje życie
    Gorszego ognia Bóg nie wznieci
    Niż ten spod palców Jego dzieci!

    – Joanno! Szykuj się na zapomnienie!
    Joanno! Szykuj się na zapomnienie!
    – Czemu niebytem mnie straszycie?
    Przecież mój niebyt już poza mną
    I sami w ciele mym rzeźbicie
    Mój pomnik kijem ogniem stalą
    Niech krzyknę ludzie chcą mnie spalić
    To tysiąc głośno się zaśmieje
    A drugi tysiąc mnie ocali
    Płonąc zostaję jak nadzieja
    Joanną w krwi niewinnej w łzach
    Inkwizytorzy, szykujcie się na strach!

Zobacz też