Jan Czyński: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m formatowanie automatyczne
m ++, źr
Linia 1: Linia 1:
'''[[w:Jan Czyński|Jan Czyński]]''' (1801–1867) – polski działacz polityczny, publicysta, z wykształcenia prawnik.
'''[[w:Jan Czyński|Jan Czyński]]''' (1801–1867) – polski działacz polityczny, publicysta, z wykształcenia prawnik.
* Chcę należeć do liczby tych, którzy rzucili rękawicę nieprzyjaciołom ludu polskiego, którzy poświęcili pracę i życie pokrzywdzonym masom.
* Gdzie przemoc uciska, tam bunt jest cnotą.
** Źródło: [http://www.polona.pl/dlibra/docmetadata?id=16109 ''Cesarzewicz Konstanty i Joanna Grudzińska czyli Jakubini polscy''], tom I, Paryż 1834, s. IV.

* Gdzie przemoc uciska tam bunt jest cnotą.
** Źródło: [http://www.polona.pl/dlibra/docmetadata?id=16110 ''Cesarzewicz Konstanty i Joanna Grudzińska czyli Jakubini polscy''], tom II, Paryż 1834, s. 161.
** Zobacz też: [[przemoc]], [[bunt]]
** Zobacz też: [[przemoc]], [[bunt]]

* Historia najczęściej opisuje zmiany dzienne. W narodach obcą przemocą przygniecionych, najczęściej w ciemnościach nocy gotują się wypadki które jasność dnia odsłania. Spiski związkowych, trwoga ciemiężców, nadużycia i rozpusta służalców, baśnie ludu, ciekawy, rozmaity dla malarza i poety przedstawiają obraz. Wiele dziś jest nie wyjaśnionego w dziejach świata, kiedyś historia nocy ciekawszą będzie od historii dni.
** Źródło: [http://www.polona.pl/dlibra/docmetadata?id=16109 ''Cesarzewicz Konstanty i Joanna Grudzińska czyli Jakubini polscy''], tom I, Paryż 1834, s. 127-128.

* Lud w ogólności jest łatwowierny, ludem łatwo kierować, ludowi łatwo drogo okupione odebrać zwycięstwo, byleby zawczasu należne stanowisko upatrzyć. Tłum wzburzony szuka wodza i prawie zawsze powierza władzę ludziom znakomitych imion, którzy w rzeczywistym lub pozornym zostawali sporze z obalonym rządem. Polityka nakazuje przewidzieć, nakazuje stworzyć tego przyszłego przewodnika.
** Źródło: [http://www.polona.pl/dlibra/docmetadata?id=16110 ''Cesarzewicz Konstanty i Joanna Grudzińska czyli Jakubini polscy''], tom II, Paryż 1834, s. 150.


* Rewolucje prędzej czy później biorą za sztandar równość.
* Rewolucje prędzej czy później biorą za sztandar równość.
** Źródło: [http://www.polona.pl/dlibra/docmetadata?id=16110 ''Cesarzewicz Konstanty i Joanna Grudzińska czyli Jakubini polscy''], tom II, Paryż 1834, s. 137.
** Zobacz też: [[rewolucja]]
** Zobacz też: [[rewolucja]]


* Tylko kto kochał i był kochany może mieć wyobrażenie, jaką rozkosz rodzi harmonia dwóch dusz, wzniesionych do najśmielszych i najszlachetniejszych pomysłów. Zawistny los zsyła niekiedy te niebiańskie rozkosze, aby po nich okrutny cios mocniej udręczył. Wtenczas zdaje się że szczęście szatan wymyślił aby nieszczęście mocniej bolało.
** Źródło: [http://www.polona.pl/dlibra/docmetadata?id=16110 ''Cesarzewicz Konstanty i Joanna Grudzińska czyli Jakubini polscy''], tom II, Paryż 1834, s. 110.


{{DEFAULTSORT:Czyński, Jan}}
{{DEFAULTSORT:Czyński, Jan}}

Wersja z 05:29, 31 sie 2012

Jan Czyński (1801–1867) – polski działacz polityczny, publicysta, z wykształcenia prawnik.

  • Historia najczęściej opisuje zmiany dzienne. W narodach obcą przemocą przygniecionych, najczęściej w ciemnościach nocy gotują się wypadki które jasność dnia odsłania. Spiski związkowych, trwoga ciemiężców, nadużycia i rozpusta służalców, baśnie ludu, ciekawy, rozmaity dla malarza i poety przedstawiają obraz. Wiele dziś jest nie wyjaśnionego w dziejach świata, kiedyś historia nocy ciekawszą będzie od historii dni.
  • Lud w ogólności jest łatwowierny, ludem łatwo kierować, ludowi łatwo drogo okupione odebrać zwycięstwo, byleby zawczasu należne stanowisko upatrzyć. Tłum wzburzony szuka wodza i prawie zawsze powierza władzę ludziom znakomitych imion, którzy w rzeczywistym lub pozornym zostawali sporze z obalonym rządem. Polityka nakazuje przewidzieć, nakazuje stworzyć tego przyszłego przewodnika.
  • Tylko kto kochał i był kochany może mieć wyobrażenie, jaką rozkosz rodzi harmonia dwóch dusz, wzniesionych do najśmielszych i najszlachetniejszych pomysłów. Zawistny los zsyła niekiedy te niebiańskie rozkosze, aby po nich okrutny cios mocniej udręczył. Wtenczas zdaje się że szczęście szatan wymyślił aby nieszczęście mocniej bolało.