Andrzej Zybertowicz: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Alessia (dyskusja | edycje)
m formatowanie automatyczne, drobne techniczne
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Andrzej Zybertowicz2.jpg|mały|<center>Andrzej Zybertowicz]]
[[Plik:Andrzej Zybertowicz2.jpg|mały|<center>Andrzej Zybertowicz</center>]]
'''[[w:Andrzej Zybertowicz|Andrzej Zybertowicz]]''' (ur. 1954) - polski socjolog, profesor UMK, były doradca premiera [[Jarosław Kaczyński|Jarosława Kaczyńskiego]] i prezydenta [[Lech Kaczyński|Lecha Kaczyńskiego]].
'''[[w:Andrzej Zybertowicz|Andrzej Zybertowicz]]''' (ur. 1954) polski socjolog, profesor UMK, były doradca premiera [[Jarosław Kaczyński|Jarosława Kaczyńskiego]] i prezydenta [[Lech Kaczyński|Lecha Kaczyńskiego]].
* Czy może chodzić o to, że Bogdan Święczkowski, szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego za rządów Jarosława Kaczyńskiego, w nowym Sejmie będzie naturalnym kandydatem PiS do sejmowej komisji ds. służb specjalnych? Święczkowski? Znany z bezkompromisowych wypowiedzi i zachowań? Gdybym był dziennikarzem śledczym, postarałbym się upewnić, czy wśród przyczyn inicjatywy marszałka Sejmu w tej sprawie nie ma żadnej aktywności osób z kierowanej obecnie przez gen. Krzysztofa Bondaryka ABW; agencji, której wiele posunięć w ostatnich latach budziło poważne zastrzeżenia części opinii publicznej.
* Czy może chodzić o to, że Bogdan Święczkowski, szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego za rządów Jarosława Kaczyńskiego, w nowym Sejmie będzie naturalnym kandydatem PiS do sejmowej komisji ds. służb specjalnych? Święczkowski? Znany z bezkompromisowych wypowiedzi i zachowań? Gdybym był dziennikarzem śledczym, postarałbym się upewnić, czy wśród przyczyn inicjatywy marszałka Sejmu w tej sprawie nie ma żadnej aktywności osób z kierowanej obecnie przez gen. Krzysztofa Bondaryka ABW; agencji, której wiele posunięć w ostatnich latach budziło poważne zastrzeżenia części opinii publicznej.
** Opis: o sporze co do możliwości objęcia mandatu posła przez Bogdana Święczkowskiego.
** Opis: o sporze co do możliwości objęcia mandatu posła przez Bogdana Święczkowskiego.

Wersja z 15:35, 10 mar 2012

Andrzej Zybertowicz

Andrzej Zybertowicz (ur. 1954) – polski socjolog, profesor UMK, były doradca premiera Jarosława Kaczyńskiego i prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

  • Czy może chodzić o to, że Bogdan Święczkowski, szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego za rządów Jarosława Kaczyńskiego, w nowym Sejmie będzie naturalnym kandydatem PiS do sejmowej komisji ds. służb specjalnych? Święczkowski? Znany z bezkompromisowych wypowiedzi i zachowań? Gdybym był dziennikarzem śledczym, postarałbym się upewnić, czy wśród przyczyn inicjatywy marszałka Sejmu w tej sprawie nie ma żadnej aktywności osób z kierowanej obecnie przez gen. Krzysztofa Bondaryka ABW; agencji, której wiele posunięć w ostatnich latach budziło poważne zastrzeżenia części opinii publicznej.
    • Opis: o sporze co do możliwości objęcia mandatu posła przez Bogdana Święczkowskiego.
    • Źródło: Bogdan Święczkowski – niebezpieczny poseł?, „Gazeta Polska”, 19 października 2011
  • Każde wybory niosą ze sobą wiedzę. Za ich pomocą rzeczywistość społeczna przemawia niekiedy bardzo wyraźnie. Przemawia społeczny rozum (na aktualnym etapie rozwoju tegoż rozumu). Oto na przykład pewna część rozumnych istot (dziesiątki tysięcy) wybrała Bogdana Klicha na senatora. Byłego ministra obrony narodowej – tak nieudolnego, że nawet premier Donald Tusk, znany z wzorcowej wyrozumiałości dla kompetencyjnych słabości swoich ministrów, ze stanowiska go odwołał.
    • Źródło: O pożytkach z wyborczych wyników, „Gazeta Polska”, 12 października 2011
    • Zobacz też: Bogdan Klich, Donald Tusk
  • Nie chodzi o przerzucanie win rodziców na dzieci. Zrozumiałe jest, że dzieciom nieraz trudno jest potępić postawy i ideologie swoich rodziców. (W sensie ludzkim niechęć do takiego odcinania się od swoich rodziców jest zrozumiała). Jednak ślepotą socjologiczną jest niezauważanie, iż dzieci często dziedziczą po rodzicach nie tylko sposób myślenia, ale także ich kontakty społeczne. W tym kontakty dające szybszy, preferencyjny dostęp do społecznie pożądanych dóbr. Dostęp nie według kryteriów merytorycznych, ale według nieformalnych powiązań i lojalności. To samo, co jest źródłem życiowego powodzenia elity postkomunistycznej, jest też – jak się zdaje – źródłem niepowodzenia wielu grup społeczeństwa polskiego. Wielu potomków elit wasalnych, narzuconych Polsce przez Związek Radziecki, to osoby kreujące przekazy w mediach. Przekazy sugerujące, co jest, a co nie jest prawomocne, naturalne, normalne, o czym wypada i o czym nie wypada publicznie rozmawiać.
    • Źródło: Ojca się nie wybiera. Ale naród może wybrać swoje elity, „Gazeta Polska”, 16 listopada 2011
  • Polityka nie rozgrywa się w próżni. Politycy dysponują zbyt dużymi możliwościami oddziaływania na bieg spraw społecznych, by grupy interesów zostawiały ich w spokoju. W każdym kraju politycy podlegają ciśnieniu różnych interesów oraz pokusom wytwarzanym przez to ciśnienie. Czym słabiej jest zorganizowane społeczeństwo obywatelskie, czym bardziej jest ono zdemoralizowane (to motyw dobrze opisany przez Rafała Ziemkiewicza), tym łatwiej i bezkarniej polityka jest zawłaszczana przez zakulisowo operujące nieformalne grupy interesów.
    • Źródło: Czy Solorz może pokonać Sobiesiaka?, „Gazeta Polska”, 26 października 2011
    • Zobacz też: polityka
  • Są także wyborcze plusy. Proszę spojrzeć na wynik Ruchu Palikota. Zawdzięczamy mu osłabienie środowisk postkomunistycznych. Wyjdzie to Polsce na dobre (...) Korzyść kolejna to szansa na otrzeźwienie i większą społeczno-polityczną dojrzałość tych ogniw Kościoła katolickiego, które, posiadając słabą (w mojej ocenie) wyobraźnię socjologiczną, zarazem pielęgnowały więzi, kontakty, dusery ze środowiskami liberalnego salonu, elit kosmopolitycznych, medialnych, a i biznesowych. Mam na myśli te ogniwa Kościoła, które zachowywały się tak, jakby zapomniały o tym, że depozyt wiary spełnia się także w cywilizacyjnej misji Kościoła. W misji, która nie może spełniać się w nijakości. Duchowni, którzy nie rozumieli, jaka biznesowo-medialna i quasi-kulturowa tkanka wiąże się z promocją postaci typu Nergal, teraz dostali znak: otrzeźwijcie wreszcie.
    • Źródło: O pożytkach z wyborczych wyników, „Gazeta Polska”, 12 października 2011
  • Wśród rodziców i krewnych znanych postaci dziennikarstwa III RP są: szef Głównego Zarządu Politycznego LWP, dowódca KBW, pułkownik UB, oficer II oddziału (wywiad) Sztabu Generalnego WP, członek KC PZPR, współzałożycielka i dziennikarka „Trybuny Ludu”, działacze KPP w okresie międzywojennym oraz tajni współpracownicy służb cywilnych i wojskowych. Dzieci tych wszystkich osób dobrze się znają, często ze sobą współpracują, tworzą silnie zintegrowane środowisko wpływu na bieg spraw w Polsce.
    • Źródło: Ojca się nie wybiera. Ale naród może wybrać swoje elity, „Gazeta Polska”, 16 listopada 2011