Nikita Michałkow: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m kat.
Madeline 7 (dyskusja | edycje)
m drobne merytoryczne, drobne redakcyjne
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Michalkow.jpg|mały|<center>Nikita Michałkow]]
[[Plik:Michalkow.jpg|mały|<center>Nikita Michałkow, 2004</center>]]
'''[[w:Nikita Michałkow|Nikita Siergiejewicz Michałkow]]''' (ur. 1945) – rosyjski aktor, reżyser, scenarzysta i producent filmowy.
'''[[w:Nikita Michałkow|Nikita Siergiejewicz Michałkow]]''' (ur. 1945) – [[Rosja|rosyjski]] [[aktor]], [[reżyser]], scenarzysta i producent [[film]]owy.
* Gardzę aktorami i innymi ludźmi czynnymi w sferze publicznej, którzy strawili pół życia, by znaleźć się tu, gdzie są teraz, a kiedy zawędrowali już na swój wymarzony szczyt, poproszeni o autograf grymaszą i demonstrują ennui. Psiakość, łajdaku, to twój psi obowiązek – tym bardziej, że przecież tylko o tym marzyłeś, a teraz, obdarowany, traktujesz swoją sławę, jako coś, co ci się należało, jako nużący balast! Oburzające. Moja popularność nie jest dla mnie najważniejsza, ale zawsze przyjmuję ją z wdzięcznością.
* Gardzę aktorami i innymi ludźmi czynnymi w sferze publicznej, którzy strawili pół życia, by znaleźć się tu, gdzie są teraz, a kiedy zawędrowali już na swój wymarzony szczyt, poproszeni o autograf grymaszą i demonstrują ennui. Psiakość, łajdaku, to twój psi obowiązek – tym bardziej, że przecież tylko o tym marzyłeś, a teraz, obdarowany, traktujesz swoją sławę, jako coś, co ci się należało, jako nużący balast! Oburzające. Moja popularność nie jest dla mnie najważniejsza, ale zawsze przyjmuję ją z wdzięcznością.
** Źródło: [http://film.onet.pl/0,0,1608858,4,596,artykul.html film.onet.pl]
** Źródło: [http://film.onet.pl/0,0,1608858,4,596,artykul.html film.onet.pl]

Wersja z 22:24, 13 lut 2012

Nikita Michałkow, 2004

Nikita Siergiejewicz Michałkow (ur. 1945) – rosyjski aktor, reżyser, scenarzysta i producent filmowy.

  • Gardzę aktorami i innymi ludźmi czynnymi w sferze publicznej, którzy strawili pół życia, by znaleźć się tu, gdzie są teraz, a kiedy zawędrowali już na swój wymarzony szczyt, poproszeni o autograf grymaszą i demonstrują ennui. Psiakość, łajdaku, to twój psi obowiązek – tym bardziej, że przecież tylko o tym marzyłeś, a teraz, obdarowany, traktujesz swoją sławę, jako coś, co ci się należało, jako nużący balast! Oburzające. Moja popularność nie jest dla mnie najważniejsza, ale zawsze przyjmuję ją z wdzięcznością.
  • Oczywiście, nietrudno jest mówiąc i myśląc o wojnie przybierać na twarz wyraz głębokiego zatroskania. Mnie jednak nie interesują pantomimy: chciałbym, żeby widzowie zdali sobie sprawę, z czym (nie) mieli do czynienia, by przeszył ich ból. Jeśli przez chwilę poczują, że świszczą nad nimi kule nie tylko zaprojektowane w laboratorium efektów specjalnych, lecz i rzeczywiste ładunki karabinu maszynowego dużego kalibru. Jest dla mnie sprawą najważniejszą, by widz zrozumiał, jak można poczuć się w podobnej sytuacji. A czy się to uda? Bóg raczy wiedzieć.
  • Praca z wysiłkiem, pod ciśnieniem czasu, ostatecznie wyzwala w nas energię, którą można próbować przekazać widzom. W moim filmie można znaleźć to, czego od lat brakowało utworom kina wojennego: element doświadczenia życiowego, autentyczności, która ważniejsza jest od motywów znanych z kina akcji.