Wacław Kisielewski: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m zob. też
Alessia (dyskusja | edycje)
Linia 5: Linia 5:
** Źródło: [[Lucjan Kydryński]], ''[[Marek i Wacek. Historia prawdziwa]]'', Bydgoszcz 1990, s. 24.
** Źródło: [[Lucjan Kydryński]], ''[[Marek i Wacek. Historia prawdziwa]]'', Bydgoszcz 1990, s. 24.
** Zobacz też: [[jazz]]
** Zobacz też: [[jazz]]

* Komponowanie czy aranżowanie muzyki rozrywkowej na dwa fortepiany nie jest proste. Oba fortepiany muszą się czymś różnić, toteż każdy z nas wnosi coś innego swoja grą, dbając, żeby grany utwór był przestrzenny i przejrzysty w brzmieniu.
** Źródło: Lucjan Kydryński, ''Marek i Wacek. Historia prawdziwa'', Bydgoszcz 1990, s. 54.


* Myślę, że nie ma już miejsca dla starej pianistyki, której według mnie ostatnim przedstawicielem był Adam Harasiewicz (...) W obecnej konkurencji tacy neurasteniczni (...), by tak powiedzieć, soliści, nie mają co robić.
* Myślę, że nie ma już miejsca dla starej pianistyki, której według mnie ostatnim przedstawicielem był Adam Harasiewicz (...) W obecnej konkurencji tacy neurasteniczni (...), by tak powiedzieć, soliści, nie mają co robić.

Wersja z 17:21, 23 cze 2011

nagrobek rodziny Kisielewskich

Wacław Kisielewski (1943–1986) – polski pianista, współtwórca duetu fortepianowego Marek i Wacek. Syn Stefana.

Wypowiedzi

  • Byłem kiedyś wielkim fanatykiem jazzu, ale teraz mi przeszło. Występuje zresztą wyraźnie kryzys tej muzyki. To znaczy, że jazz znalazł swoje miejsce, że jest jednym z gatunków muzyki, elitarnym, ale już nie powszechnym. Że trafia tylko do określonego kręgu odbiorców.
  • Komponowanie czy aranżowanie muzyki rozrywkowej na dwa fortepiany nie jest proste. Oba fortepiany muszą się czymś różnić, toteż każdy z nas wnosi coś innego swoja grą, dbając, żeby grany utwór był przestrzenny i przejrzysty w brzmieniu.
    • Źródło: Lucjan Kydryński, Marek i Wacek. Historia prawdziwa, Bydgoszcz 1990, s. 54.
  • Myślę, że nie ma już miejsca dla starej pianistyki, której według mnie ostatnim przedstawicielem był Adam Harasiewicz (...) W obecnej konkurencji tacy neurasteniczni (...), by tak powiedzieć, soliści, nie mają co robić.
    • Źródło: „Dookoła Świata”, 6 sierpnia 1967
  • (...) nie należy także brać nazbyt poważnie pianistyki kobiecej. Kobiety w dzisiejszej sytuacji niewiele maja do powiedzenia. Podobnie jak kompozytorki. To już sprawa temperamentu, psychiki i jeszcze jakichś cech przypisanych niewiastom. U nas, na roku, było ich szesnaście, nas [mężczyzn] tylko dwóch. Kobiety mają zdolność przebrnięcia przez pierwszy okres nauki, który wymaga dyscypliny, systematyczności i w ogóle porządku. To im się udaje. Potem jest już gorzej.
    • Źródło: „Dookoła Świata”, 6 sierpnia 1967

O Wacławie Kisielewskim

  • To jest wielki talent pianistyczny! Mógłby z powodzeniem uczestniczyć w Konkursie Chopinowskim. Gdyby poświęcił na to nieco więcej czasu, wierzę, że zrobiłby wirtuozowską karierę, tylko... tylko że on bardzo nie lubi grać!
  • Zdolności muzyczne przejawiał właściwie od niemowlęctwa, miał ledwie cztery lata, gdy oddano go do eksperymentalnego beznutowego studium muzycznego Wobożilów (...).
    • Autor: Lucjan Kydryński, Marek i Wacek. Historia prawdziwa, Bydgoszcz 1990, s. 15.

Zobacz też