Tadeusz Różewicz: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
m formatowanie automatyczne
Linia 1: Linia 1:
[[Grafika:Rozewicz Grass.JPG|right|200px|thumb|Tadeusz Różewicz i [[Günter Grass]], 2006]]
[[Plik:Rozewicz Grass.JPG|mały|Tadeusz Różewicz i [[Günter Grass]], 2006]]
'''[[w:Tadeusz Różewicz|Tadeusz Różewicz]]''' (ur. 1921), polski poeta, dramaturg, prozaik.
'''[[w:Tadeusz Różewicz|Tadeusz Różewicz]]''' (ur. 1921) polski poeta, dramaturg, prozaik.
* Ale kto zobaczy moją matkę<br />w sinym kitlu w białym szpitalu<br />która trzęsie się<br />która sztywnieje<br />z drewnianym uśmiechem<br />z białymi dziąsłami<br />Która wierzyła przez pięćdziesiąt lat<br />a teraz płacze i mówi:<br />„nie wiem... nie wiem”

* Ale kto zobaczy moją matkę<br>w sinym kitlu w białym szpitalu<br>która trzęsie się<br>która sztywnieje<br>z drewnianym uśmiechem<br>z białymi dziąsłami<br>Która wierzyła przez pięćdziesiąt lat<br>a teraz płacze i mówi:<br>"nie wiem... nie wiem"
** Źródło: ''Ale kto zobaczy''
** Źródło: ''Ale kto zobaczy''


* Byli szczęśliwi<br>dawniejsi poeci<br>pod liściem dębu<br>śpiewali jak dzieci<br>A nasze drzewo<br>w nocy zaskrzypiało<br>I zawisło na nim<br>pogardzone ciało
* Byli szczęśliwi<br />dawniejsi poeci<br />pod liściem dębu<br />śpiewali jak dzieci<br />A nasze drzewo<br />w nocy zaskrzypiało<br />I zawisło na nim<br />pogardzone ciało


* Czy można pisać<br>o miłości<br>słysząc krzyki<br>zamordowanych i pohańbionych<br>czy można pisać<br>o śmierci<br>patrząc na twarzyczki<br>dzieci
* Czy można pisać<br />o miłości<br />słysząc krzyki<br />zamordowanych i pohańbionych<br />czy można pisać<br />o śmierci<br />patrząc na twarzyczki<br />dzieci
** Źródło: ''Świadek''
** Źródło: ''Świadek''


Linia 13: Linia 12:
** Źródło: ''Kasztan''
** Źródło: ''Kasztan''


* Jak my się kaleczymy<br>roztargnieni spieszący się<br>jak my się kaleczymy<br>wzajemnie okrutni w skupieniu czujni<br>nieomylni w zadawaniu ciosu
* Jak my się kaleczymy<br />roztargnieni spieszący się<br />jak my się kaleczymy<br />wzajemnie okrutni w skupieniu czujni<br />nieomylni w zadawaniu ciosu


* Jak dobrze<br>Jestem z tobą<br>tak mi serce bije<br>myślałem człowiek<br>nie ma serca.
* Jak dobrze<br />Jestem z tobą<br />tak mi serce bije<br />myślałem człowiek<br />nie ma serca.
** '' Jak dobrze ''
** Źródło: ''Jak dobrze''


* Mam dwadzieścia cztery lata<br>ocalałem<br>prowadzony na rzeź.
* Mam dwadzieścia cztery lata<br />ocalałem<br />prowadzony na rzeź.
** ''Niepokój. Ocalony'', 1947
** Źródło: ''Niepokój. Ocalony'', 1947


* Na piaskach<br>moich snów<br>ktoś nakreślił znak<br>ryby<br>i odszedł
* Na piaskach<br />moich snów<br />ktoś nakreślił znak<br />ryby<br />i odszedł


* Nagle otworzy się okno<br>i matka zawoła<br>już czas wracać
* Nagle otworzy się okno<br />i matka zawoła<br />już czas wracać


* Nasza mała stabilizacja.
* Nasza mała stabilizacja.
** Źródło: ''Świadkowie albo Nasza mała stabilizacja'', 1962
** Źródło: ''Świadkowie albo Nasza mała stabilizacja'', 1962


* Nic mi nie jest dajcie<br>mi spokój. Z głową w dłoniach<br>tak siedzę i siedzę. Jakże im<br>opowiem o tej długiej<br>i splątanej drodze.
* Nic mi nie jest dajcie<br />mi spokój. Z głową w dłoniach<br />tak siedzę i siedzę. Jakże im<br />opowiem o tej długiej<br />i splątanej drodze.
** Źródło: ''Powrót''
** Źródło: ''Powrót''


* Od kilku lat<br>proces umierania poezji<br>jest przyspieszony.
* Od kilku lat<br />proces umierania poezji<br />jest przyspieszony.
** Źródło: ''Twarz. Od jakiegoś czasu'', 1964
** Źródło: ''Twarz. Od jakiegoś czasu'', 1964


Linia 39: Linia 38:
** Źródło: ''Niepokój. Ocalony'', 1947
** Źródło: ''Niepokój. Ocalony'', 1947


* Widzę szalonych którzy<br>chodzili po morzu<br>wierzyli do końca<br>i poszli na dno
* Widzę szalonych którzy<br />chodzili po morzu<br />wierzyli do końca<br />i poszli na dno


* Więc to był jeden dzień<br>z tych najcenniejszych dni<br>które nigdy nie wracają
* Więc to był jeden dzień<br />z tych najcenniejszych dni<br />które nigdy nie wracają


* Znów się udała ta sztuczka<br>naszej starej ludzkości.
* Znów się udała ta sztuczka<br />naszej starej ludzkości.
** Źródło: ''Srebrny kłos. Udało się'', 1955
** Źródło: ''Srebrny kłos. Udało się'', 1955


'''Zobacz też'''
'''Zobacz też:'''
*''[[Matka odchodzi]]''
* ''[[Matka odchodzi]]''
*''[[Kartoteka (dramat)|Kartoteka]]''
* ''[[Kartoteka (dramat)|Kartoteka]]''



{{DEFAULTSORT:Różewicz, Tadeusz}}
[[Kategoria:Polscy pisarze|Różewicz]] [[Kategoria:Polscy poeci|Różewicz]] [[Kategoria:Polscy dramaturdzy|Różewicz]]
[[Kategoria:Polscy pisarze]]
[[Kategoria:Polscy poeci]]
[[Kategoria:Polscy dramaturdzy]]


[[ru:Тадеуш Ружевич]]
[[ru:Тадеуш Ружевич]]

Wersja z 10:48, 21 mar 2009

Tadeusz Różewicz i Günter Grass, 2006

Tadeusz Różewicz (ur. 1921) – polski poeta, dramaturg, prozaik.

  • Ale kto zobaczy moją matkę
    w sinym kitlu w białym szpitalu
    która trzęsie się
    która sztywnieje
    z drewnianym uśmiechem
    z białymi dziąsłami
    Która wierzyła przez pięćdziesiąt lat
    a teraz płacze i mówi:
    „nie wiem... nie wiem”
    • Źródło: Ale kto zobaczy
  • Byli szczęśliwi
    dawniejsi poeci
    pod liściem dębu
    śpiewali jak dzieci
    A nasze drzewo
    w nocy zaskrzypiało
    I zawisło na nim
    pogardzone ciało
  • Czy można pisać
    o miłości
    słysząc krzyki
    zamordowanych i pohańbionych
    czy można pisać
    o śmierci
    patrząc na twarzyczki
    dzieci
    • Źródło: Świadek
  • Dzieciństwo jest jak zatarte oblicze na złotej monecie, która dźwięczy czysto.
    • Źródło: Kasztan
  • Jak my się kaleczymy
    roztargnieni spieszący się
    jak my się kaleczymy
    wzajemnie okrutni w skupieniu czujni
    nieomylni w zadawaniu ciosu
  • Jak dobrze
    Jestem z tobą
    tak mi serce bije
    myślałem człowiek
    nie ma serca.
    • Źródło: Jak dobrze
  • Mam dwadzieścia cztery lata
    ocalałem
    prowadzony na rzeź.
    • Źródło: Niepokój. Ocalony, 1947
  • Na piaskach
    moich snów
    ktoś nakreślił znak
    ryby
    i odszedł
  • Nagle otworzy się okno
    i matka zawoła
    już czas wracać
  • Nasza mała stabilizacja.
    • Źródło: Świadkowie albo Nasza mała stabilizacja, 1962
  • Nic mi nie jest dajcie
    mi spokój. Z głową w dłoniach
    tak siedzę i siedzę. Jakże im
    opowiem o tej długiej
    i splątanej drodze.
    • Źródło: Powrót
  • Od kilku lat
    proces umierania poezji
    jest przyspieszony.
    • Źródło: Twarz. Od jakiegoś czasu, 1964
  • Polityka zmieni się w kicz, miłość w pornografię, muzyka w hałas, sport w prostytucję, religia w naukę, nauka w wiarę.
  • Szukam nauczyciela, mistrza niech przywróci mi wzrok, słuch i mowę niech jeszcze raz nazwie rzeczy po imieniu niech oddzieli światło od ciemności.
    • Źródło: Niepokój. Ocalony, 1947
  • Widzę szalonych którzy
    chodzili po morzu
    wierzyli do końca
    i poszli na dno
  • Więc to był jeden dzień
    z tych najcenniejszych dni
    które nigdy nie wracają
  • Znów się udała ta sztuczka
    naszej starej ludzkości.
    • Źródło: Srebrny kłos. Udało się, 1955

Zobacz też: