Ramón Gómez de la Serna

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów

Ramón Gómez de la Serna (1888–1963) – hiszpański pisarz.

A B C Ć D E F G H I J K L Ł M N O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż

Ramón Gómez de la Serna (1928)

A[edytuj]

  • Adam nie rozwiódł się z Ewą, bo nie znalazł adwokata.

C[edytuj]

  • Cerata ziębi zupę.
  • Cygaro: mumia z tytoniu.
  • Czas nie pędzi szybciej dzięki żółwiom.
  • Czas pracuje na trzy zmiany.

D[edytuj]

  • Dyplomata jest zaszczepiony przeciw niedyskrecjom szampana.
  • Dziś rozmawiamy o kosmosie niby o wielkim jarmarku.
  • Dzwonek budzika: czas do ciebie telefonuje.

G[edytuj]

  • Gaduła jest samogrającym dętym instrumentem.
  • Goździk jest rumieńcem na policzku wiosny.

H[edytuj]

  • Harfa to lira w stroju balowym.

J[edytuj]

  • Jak świetnie zapleciony warkocz mają kłosy.
  • Jaszczurka jest broszką płotów.

K[edytuj]

  • Kiedy nieśmiały wchodzi do restauracji, sądzi, że wszystkie stoliki są zarezerwowane.
  • Kobieta maluje sobie paznokcie, żeby mieć 10 serc pod ręką.
  • Krzyk błyskawicznie wbiega i zbiega ze schodów.

L[edytuj]

  • Lew ma w sobie głośnik.
  • Lód topnieje, bo płacze z zimna.
    • Źródło: Andrzej Kaliszewski, Gry Pana Cogito
  • Lwica jest lwem, który poszedł do fryzjera.

Ł[edytuj]

  • Łupież – kurz na drodze myśli.

M[edytuj]

  • Małpy nie siwieją, bo nie myślą.
    • Źródło: Myślę, więc jestem. Aforyzmy, maksymy, sentencje, oprac. Czesława i Joachim Glenskowie, Antyk, Kęty 1993, ISBN 8386482001, s. 146.
  • Mech jest peruką kamienia.
  • Mewy – bielizna oddana do pralni morza.
  • Mielizna jest łysiną morza.
  • Morze chciwie łyka rzeki, bo ma słono w gardle.

N[edytuj]

  • Nauczmy się od motyli składać krótkie wizyty.
    • Źródło: Księga toastów i humoru biesiadnego, wybór i oprac. Leszek Bubel, wyd. Zamek, Warszawa 1995, s. 151.
  • Nic nie dostrzegają ci, którzy mają ambicję posiąść wszystko.
  • Nutria: mysz w damskim futrze.

O[edytuj]

  • Ołówek pisze cienie słów.
  • Owal jest kołem, które schudło.

P[edytuj]

  • Pająk ceruje powietrze.
  • Pinczer? Brytan? Wilczur? Jamnik? Buldog? U ludzi nie tak łatwo to rozpoznać. Ukrywają.

R[edytuj]

  • Ręka na czole i łokieć na głowie: obawa, że spadnie głowa.
    • Źródło: Myślę, więc jestem…, oprac. Czesława i Joachim Glenskowie, op. cit., s. 146.
  • Rozwód polega na tym, że żona przestaje przyszywać nam guziki, których już nie przyszywała.

S[edytuj]

  • Sonet jest aksamitną kamizelką poezji.
  • Spłacamy życie w wygodnych miesięcznych ratach.

T[edytuj]

  • Telewizja przynosi echo obrazu.
    • Źródło: Myślę, więc jestem…, oprac. Czesława i Joachim Glenskowie, op. cit., s. 146.
    • Zobacz też: echo
  • Tęcza jest szalikiem nieba.

W[edytuj]

  • W każdej źrenicy jest las spojrzeń.
    • Zobacz też: las
  • Waga jest z natury skłonna do kradzieży.
  • Wiatr jest miłosną pocztą kwiatów.
  • Widelec jest grzebieniem makaronów.
  • Wiosła są rzęsami łodzi.

Z[edytuj]

  • Zera są jajkami znoszonymi przez inne cyfry.
    • Źródło: Myślę, więc jestem…, oprac. Czesława i Joachim Glenskowie, op. cit., s. 146.
  • Złudzenie to westchnienie wyobraźni.
  • Zoo to dom wariatów dla zwierząt.

Ż[edytuj]

  • Żaby są nutkami stawu.
  • Żeby zasięgnąć własnej rady, trzeba się ubrać na czarno.