Krzysztof Kolumb: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
- (za długie)
Nie podano opisu zmian
Znaczniki: Z urządzenia mobilnego Z wersji mobilnej (przeglądarkowej)
Linia 1: Linia 1:
Otwórz menu
[[Plik:Christopher Columbus .PNG|mały|Krzysztof Kolumb]]
'''[[w:Krzysztof Kolumb|Krzysztof Kolumb]]''' (wł. ''Cristoforo Colombo'', hiszp. ''Cristóbal Colón''; 1451–1506 ang. ''Cristopher Columb'') – włoski żeglarz, podróżnik i nawigator, wielki admirał Hiszpanii.
* Nie sztuką jest oceniać czyny po ich dokonaniu, gdyż wówczas pozornie wydają się proste.
** Źródło: Melania Sobańska-Bondaruk, Stanisław Bogusław Lenard (oprac.), ''Wiek XVI-XVIII w źródłach. Wybór tekstów źródłowych z propozycjami metodycznymi dla nauczycieli historii i studentów'', Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1997, s. 56.


Krzysztof Kolumb
* [Przynieśli] nam papugi, kłębki bawełny, strzały oraz wiele innych rzeczy. Wymienili to wszystko na pewne drobiazgi przez nas ofiarowane, jak np. Małe naszyjniki ze szkła i dzwoneczki. (…) Byli dobrze zbudowani, więź ciała i wygląd twarzy mieli niezwykle miły. (…) Broni nie mają i nie wiedzą, co to jest; gdyż kiedy pokazałem im miecze, niewiedza ich była taka, że chwytali je za ostrza i pocięli sobie palce. Żelaza nie posiadają. Ich strzały to dziryty bez żelaznych ostrzy, niekiedy osadzają na ich końcu ości rybne, a czasem inne przedmioty twarde. (…) Można by z nich zrobić doskonałych robotników (…) pięćdziesięciu ludzi starczyłoby zupełnie, aby utrzymać ich w ryzach i kazać im wykonywać wszystko, cokolwiek by się od nich żądało.
Krzysztof Kolumb (wł. Cristoforo Colombo, hiszp. Cristóbal Colón; 1451–1506 ang. Cristopher Columb) – włoski żeglarz, podróżnik i nawigator, wielki admirał Hiszpanii.
** Opis: fragment dziennika poświęcony pierwszemu spotkaniu z Arawakami na Bahamach.
** Źródło: ''Pisma'', tłum. Anna Ludwika Czerny, PIW, Warszawa 1970, s. 38–39.
** Zobacz też: [[Arawakowie]]


Nie sztuką jest oceniać czyny po ich dokonaniu, gdyż wówczas pozornie wydają się proste.
* W imię Trójcy Świętej, wysyłajmy więc wszystkich niewolników, których da się sprzedać.
Źródło: Melania Sobańska-Bondaruk, Stanisław Bogusław Lenard (oprac.), Wiek XVI-XVIII w źródłach. Wybór tekstów źródłowych z propozycjami metodycznymi dla nauczycieli historii i studentów, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1997, s. 56.
** Opis: fragment rozkazu dla ekspedycji na Haiti.
[Przynieśli] nam papugi, kłębki bawełny, strzały oraz wiele innych rzeczy. Wymienili to wszystko na pewne drobiazgi przez nas ofiarowane, jak np. Małe naszyjniki ze szkła i dzwoneczki. (…) Byli dobrze zbudowani, więź ciała i wygląd twarzy mieli niezwykle miły. (…) Broni nie mają i nie wiedzą, co to jest; gdyż kiedy pokazałem im miecze, niewiedza ich była taka, że chwytali je za ostrza i pocięli sobie palce. Żelaza nie posiadają. Ich strzały to dziryty bez żelaznych ostrzy, niekiedy osadzają na ich końcu ości rybne, a czasem inne przedmioty twarde. (…) Można by z nich zrobić doskonałych robotników (…) pięćdziesięciu ludzi starczyłoby zupełnie, aby utrzymać ich w ryzach i kazać im wykonywać wszystko, cokolwiek by się od nich żądało.
** Źródło: Howard Zinn, ''Ludowa historia Stanów Zjednoczonych. Od roku 1492 do dziś'', tłum. Andrzej Wojtasik, wyd. Krytyki Politycznej, Warszawa 2016, s. 31.
Opis: fragment dziennika poświęcony pierwszemu spotkaniu z Arawakami na Bahamach.
** Zobacz też: [[niewolnik]]
Źródło: Pisma, tłum. Anna Ludwika Czerny, PIW, Warszawa 1970, s. 38–39.

Zobacz też: Arawakowie
* Złoto to cudowna rzecz! Kto je posiada, jest panem wszystkiego, czego pragnie. Za pomocą złota można nawet duszom wrota raju otworzyć.
W imię Trójcy Świętej, wysyłajmy więc wszystkich niewolników, których da się sprzedać.
** Źródło: [http://infomotions.com/etexts/gutenberg/dirs/1/8/5/7/18571/18571.htm ''List z Jamajki'', 1503]
Opis: fragment rozkazu dla ekspedycji na Haiti.
** Zobacz też: [[złoto (metal)|złoto]]
Źródło: Howard Zinn, Ludowa historia Stanów Zjednoczonych. Od roku 1492 do dziś, tłum. Andrzej Wojtasik, wyd. Krytyki Politycznej, Warszawa 2016, s. 31.
Zobacz też: niewolnik
Złoto to cudowna rzecz! Kto je posiada, jest panem wszystkiego, czego pragnie. Za pomocą złota można nawet duszom wrota raju otworzyć.
Źródło: List z Jamajki, 1503
Zobacz też: złoto
O Krzysztofie Kolumbie Edytuj
Coś ty, Kolumbie, zrobił Europie,
Że ci trzy groby we trzech miejscach kopie,
Okuwszy pierwéj…
Autor: Cyprian Kamil Norwid, Coś ty Atenom zrobił, Sokratesie…
Niezliczone świadectwa (…) dowodzą, że temperament tubylców jest łagodny i spokojny. (…) My natomiast mieliśmy za zadanie nękać ich, grabić, mordować, ranić i niszczyć; nic więc dziwnego, że Indianie próbowali od czasu do czasu zabić jednego z nas. (…) To prawda, że admirał Kolumb był równie ślepy jak ci, którzy przyszli po nim; poza tym tak bardzo obawiał się, że nie zadowoli króla, iż dopuścił się wobec Indian zbrodni niemożliwych do naprawienia.
Autor: Bartolomé de Las Casas, Historia de las Indias
Okrutna polityka zapoczątkowana przez Kolumba i kontynuowana przez jego następców doprowadziła do zupełnego ludobójstwa.
Autor: Samuel Eliot Morison, Christopher Columbus. Mariner, Boston 1955.
Zobacz też: ludobójstwo


==O Krzysztofie Kolumbie==
==O Krzysztofie Kolumbie==

Wersja z 15:37, 7 sie 2020

Otwórz menu

Krzysztof Kolumb Krzysztof Kolumb (wł. Cristoforo Colombo, hiszp. Cristóbal Colón; 1451–1506 ang. Cristopher Columb) – włoski żeglarz, podróżnik i nawigator, wielki admirał Hiszpanii.

Nie sztuką jest oceniać czyny po ich dokonaniu, gdyż wówczas pozornie wydają się proste. Źródło: Melania Sobańska-Bondaruk, Stanisław Bogusław Lenard (oprac.), Wiek XVI-XVIII w źródłach. Wybór tekstów źródłowych z propozycjami metodycznymi dla nauczycieli historii i studentów, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1997, s. 56. [Przynieśli] nam papugi, kłębki bawełny, strzały oraz wiele innych rzeczy. Wymienili to wszystko na pewne drobiazgi przez nas ofiarowane, jak np. Małe naszyjniki ze szkła i dzwoneczki. (…) Byli dobrze zbudowani, więź ciała i wygląd twarzy mieli niezwykle miły. (…) Broni nie mają i nie wiedzą, co to jest; gdyż kiedy pokazałem im miecze, niewiedza ich była taka, że chwytali je za ostrza i pocięli sobie palce. Żelaza nie posiadają. Ich strzały to dziryty bez żelaznych ostrzy, niekiedy osadzają na ich końcu ości rybne, a czasem inne przedmioty twarde. (…) Można by z nich zrobić doskonałych robotników (…) pięćdziesięciu ludzi starczyłoby zupełnie, aby utrzymać ich w ryzach i kazać im wykonywać wszystko, cokolwiek by się od nich żądało. Opis: fragment dziennika poświęcony pierwszemu spotkaniu z Arawakami na Bahamach. Źródło: Pisma, tłum. Anna Ludwika Czerny, PIW, Warszawa 1970, s. 38–39. Zobacz też: Arawakowie W imię Trójcy Świętej, wysyłajmy więc wszystkich niewolników, których da się sprzedać. Opis: fragment rozkazu dla ekspedycji na Haiti. Źródło: Howard Zinn, Ludowa historia Stanów Zjednoczonych. Od roku 1492 do dziś, tłum. Andrzej Wojtasik, wyd. Krytyki Politycznej, Warszawa 2016, s. 31. Zobacz też: niewolnik Złoto to cudowna rzecz! Kto je posiada, jest panem wszystkiego, czego pragnie. Za pomocą złota można nawet duszom wrota raju otworzyć. Źródło: List z Jamajki, 1503 Zobacz też: złoto O Krzysztofie Kolumbie Edytuj Coś ty, Kolumbie, zrobił Europie, Że ci trzy groby we trzech miejscach kopie, Okuwszy pierwéj… Autor: Cyprian Kamil Norwid, Coś ty Atenom zrobił, Sokratesie… Niezliczone świadectwa (…) dowodzą, że temperament tubylców jest łagodny i spokojny. (…) My natomiast mieliśmy za zadanie nękać ich, grabić, mordować, ranić i niszczyć; nic więc dziwnego, że Indianie próbowali od czasu do czasu zabić jednego z nas. (…) To prawda, że admirał Kolumb był równie ślepy jak ci, którzy przyszli po nim; poza tym tak bardzo obawiał się, że nie zadowoli króla, iż dopuścił się wobec Indian zbrodni niemożliwych do naprawienia. Autor: Bartolomé de Las Casas, Historia de las Indias Okrutna polityka zapoczątkowana przez Kolumba i kontynuowana przez jego następców doprowadziła do zupełnego ludobójstwa. Autor: Samuel Eliot Morison, Christopher Columbus. Mariner, Boston 1955. Zobacz też: ludobójstwo

O Krzysztofie Kolumbie

  • Niezliczone świadectwa (…) dowodzą, że temperament tubylców jest łagodny i spokojny. (…) My natomiast mieliśmy za zadanie nękać ich, grabić, mordować, ranić i niszczyć; nic więc dziwnego, że Indianie próbowali od czasu do czasu zabić jednego z nas. (…) To prawda, że admirał Kolumb był równie ślepy jak ci, którzy przyszli po nim; poza tym tak bardzo obawiał się, że nie zadowoli króla, iż dopuścił się wobec Indian zbrodni niemożliwych do naprawienia.
  • Okrutna polityka zapoczątkowana przez Kolumba i kontynuowana przez jego następców doprowadziła do zupełnego ludobójstwa.