Mo Yan: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Bacus15 (dyskusja | edycje)
Linia 63: Linia 63:
** Autor: prof. [[Bogdan Góralczyk]]
** Autor: prof. [[Bogdan Góralczyk]]
** Źródło: Leszek Ślazyk, [http://chiny24.com/news/nobel-dla-mo-yan ''Nobel dla Mo Yan. Czy Chiny pogodzą się z Komitetem Noblowskim?'', chiny24.com, 12 października 2012]
** Źródło: Leszek Ślazyk, [http://chiny24.com/news/nobel-dla-mo-yan ''Nobel dla Mo Yan. Czy Chiny pogodzą się z Komitetem Noblowskim?'', chiny24.com, 12 października 2012]

* Uhonorowanie Mo Yana to wielka szansa i krok naprzód. Jego dzieła mają wspaniały klimat, prezentują bogate inspiracje doświadczeniami literatury światowej (...),i stanowią dla niej cenny wkład.
** Autor: prof. [[Chen Xiaoming]]
** Źródło: Marcin Wojnar, [http://www.polska-azja.pl/2012/11/04/nobel-dla-mo-yana-gangnam-style-kontra-chinska-soft-power-wojna-handlowa-koniec-fabryki-swiata-przeglad-prasy-chinskiej ''Nobel dla Mo Yana, Gangnam Style kontra chińska soft power, wojna handlowa – koniec fabryki świata? Przegląd prasy chińskiej'', polska-azja.pl, 4 listopada 2012]


* Uważam go za najważniejszego pisarza naszych czasów. Umiejscowiłbym go tuż obok Faulknera. Jego książki są świetne, niezwykle bogate, a przede wszystkim piękne.
* Uważam go za najważniejszego pisarza naszych czasów. Umiejscowiłbym go tuż obok Faulknera. Jego książki są świetne, niezwykle bogate, a przede wszystkim piękne.

Wersja z 17:21, 5 lis 2012

To są cytaty z osoby noszącej chińskie nazwisko Guan.

Mo Yan (właśc. Guan Moye; ur. 1955) – chiński pisarz, laureat Literackiej Nagrody Nobla (2012).

Obfite piersi, pełne biodra (1996)

 Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Obfite piersi, pełne biodra.
  • (...) jeśli nazwy nie są właściwe, język nie mówi prawdy.
    • Źródło: Obfite piersi, pełne biodra, wyd. WAB, Warszawa 2007, str. 82, tłum. Katarzyna Kulpa.
  • Ludzie i zwierzęta niewiele się od siebie różnią.
    • Źródło: Obfite piersi, pełne biodra, wyd. WAB, Warszawa 2007, str. 73, tłum. Katarzyna Kulpa.

Inne

  • Mam swoje skrzywienie, uważam mianowicie, że literatura i sztuka nigdy nie powinny być narzędziem pochwały. Powinny obnażać to, co mroczne, pokazywać ciemne strony i niesprawiedliwości społeczeństwa, a także mroczną stronę ludzkiej duszy, złą część człowieczej natury.
  • Moja wyobraźnia jest całkiem niezła. Dlaczego tak jest? Ponieważ moja wyobraźnia bierze się z głodu.
    • Opis: wykład na Wolnym Uniwersytecie Hongkongu (2005).
    • Źródło: Jakub Urbański, [Dzienniki zza Tarczy Mo Yan – jak zostałem pisarzem, polska-azja.pl, 13 października 2012]
  • Obfite piersi oraz krągłe kobiece biodra to najpiękniejsza, najbardziej doniosła, najświętsza i najbardziej czysta forma świata fizykalnego.
  • Pisać należy tak jak się komu podoba. W codziennym życiu mogę być odważny, ale mogę też być tchórzem, żałosną kreaturą, kiedy jednak piszę książki, staję się pożądliwy jak królik, nieustraszony jak lew i twardy jak skała.
    • Opis: wykład na Wolnym Uniwersytecie Hongkongu (2005).
    • Źródło: Jakub Urbański, [Dzienniki zza Tarczy Mo Yan – jak zostałem pisarzem, polska-azja.pl, 13 października 2012]
  • Uważam, że mówienie prawdy to bez wątpienia jedna z najwartościowszych cech pisarza. Jeśli pisarz kłamie, to społeczeństwo nie ma z jego pracy żadnych korzyści, nie pozostaje to też bez negatywnego wpływu na jakość literatury. Największe dzieła literatury muszą mieć w sobie coś z prawdy, a w szczególności powinny odzwierciedlać życie ludzi z klas niższych.
    • Opis: wykład na Wolnym Uniwersytecie Hongkongu (2005).
    • Źródło: Jakub Urbański, [Dzienniki zza Tarczy Mo Yan – jak zostałem pisarzem, polska-azja.pl, 13 października 2012]

O Mo Yanie

  • Jako członek Komunistycznej Partii Chin nie krytykuje systemu, lecz jedynie niektóre jego aspekty. W powieści „Czerwone sorgo” bohaterowie wynoszą pod niebiosa partię komunistyczną. To skrajnie żenujące. Głównym problemem Mo Yana jest fakt, że nie ma żadnych własnych przemyśleń – nawet sam mówił publicznie, że pisarze nie musi mieć własnych myśli. On jest ilustratorem. Ilustruje własne cierpienia z lat 50. XX wieku, używając do tego przebogatej wyobraźni. Ale nudzi mnie to śmiertelnie.