William Faulkner: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
m r2.7.2+) (Robot dodał eu:William Faulkner, nn:William Faulkner, uk:Вільям Фолкнер |
Idioma-bot (dyskusja | edycje) m r2.7.2) (Robot dodał az:Uilyam Folkner |
||
Linia 68: | Linia 68: | ||
[[Kategoria:Nobliści - literatura]] |
[[Kategoria:Nobliści - literatura]] |
||
[[az:Uilyam Folkner]] |
|||
[[bg:Уилям Фокнър]] |
[[bg:Уилям Фокнър]] |
||
[[bs:William Faulkner]] |
[[bs:William Faulkner]] |
Wersja z 18:12, 3 kwi 2012
William Faulkner (1897–1962) – powieściopisarz, nowelista i poeta amerykański, laureat Nagrody Nobla.
Kiedy umieram
(ang. As I Lay Dying, 1930), tłum. Ewa Życieńska)
- Pamiętam, że w młodości myślałem, że śmierć to zjawisko cielesne. Teraz wiem, że to tylko funkcja umysłu – i to umysłu tego, kto pozostaje po zmarłym przy życiu. Nihiliści mówią, że to jest koniec. Fundamentaliści, że początek, a w rzeczywistości to tylko wyprowadzka lokatora czy całej rodziny z jakiegoś domu albo miasta.
- Źródło: wyd. Czytelnik, Warszawa 1968, s. 50.
- Trzeba dwojga, żeby zrobić człowieka, starczy jedno, żeby umrzeć. Tak oto świat się skończy.
- It takes two people to make you, and one people to die. That's how the world is going to end. (ang.)
- Źródło: wyd. Czytelnik, Warszawa 1968, s. 45.
Inne
- Aby pozyskać ludzi, należy ich uważać za takich, za jakich sami siebie uważają.
- Zobacz też: człowiek
- Bóg przy następnym potopie posłuży się nie wodą, lecz papierem.
- Zobacz też: Bóg
- Człowiek jest sumą swoich nieszczęść.
- A man is the sum of his misfortunes. (ang.)
- Źródło: Wściekłość i wrzask (ang. The Sound and the Fury, 1929), tłum. Anna Przedpełska-Trzeciakowska
- Zobacz też: człowiek, nieszczęście
- Drapieżność nie zawodzi, ona jest jak oddech.
- Gdy się pomyśli, ile książek jest już na świecie i ile ich codziennie przybywa, to najprawdopodobniej Bóg przy następnym potopie posłuży się nie wodą, lecz papierem.
- Jeszcze nie widziałem, żeby mężczyzna nie poparł drugiego mężczyzny, byleby to, co chcą zrobić, było dosyć idiotyczne.
- Jeśli duch nacjonalizmu przedostaje się do literatury, to przestaje to być literatura.
- Miłość i cierpienie to jedno i to samo: wartość miłości mierzy się sumą, jaką trzeba za nią zapłacić: i zawsze, jeśli to wypada zbyt tanio to znaczy, że człowiek oszukuje sam siebie.
- Mówią, że miłość umiera między dwojgiem ludzi. To nieprawda, nie umiera. Opuszcza tylko człowieka. Odchodzi, gdy na nią nie zasługuje.
- Na złych ludziach można polegać. Ci przynajmniej się nie zmieniają.
- Nie należy przesadzać z demokracją. Nie chciałbym podróżować statkiem, którego kurs byłby określany głosowaniem załogi, przy czym kucharz i chłopiec okrętowy mieliby takie samo prawo głosu jak kapitan i sternik.
- Nadzieje na jutro są atrakcyjne, póki dziś nie stało się wczoraj.
- Niebezpieczeństwo przy szukaniu prawdy leży w tym, że czasami się ją rzeczywiście znajduje.
- Niektórzy są odważni dopiero wtedy, gdy już nie widzą żadnego innego wyjścia.
- Praca pisarza jest dlatego tak ciekawa, że pisarz nigdy nie napisał swojego najlepszego dzieła.
- Samotność, jaką człowiek może znieść i nie umrzeć, ma granice tak samo, jak napięcie elektryczne.
- Smutne w miłości jest to, że nie tylko nie trwa ona wiecznie, ale że rozczarowania, jakie przynosi, też mijają szybko.
- W dniu, kiedy ludzie przestaną się bać, zaczną pisać arcydzieła, to znaczy dzieła trwałe.
- Zabić można tylko ciało człowieka. Nie można zabić jego głosu.
- Zawiść odczuwamy tylko w stosunku do kogoś, kogo uważamy za równego sobie i wywyższonego jedynie przez czysty traf, jaki naszym zdaniem – zakładając, że będziemy mieć więcej szczęścia, niż mieliśmy dotychczas – kiedyś może się przytrafić i nam samym.
- Żeby pisać, trzeba mieć w sobie wielkie elementarne prawdy i kierować swoje dzieło ku jednej z nich albo ku wszystkim naraz.