Samuel Taylor Coleridge: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
m lit. |
m +1 |
||
Linia 48: | Linia 48: | ||
* Rośliny istnieją w sobie; owady dzięki sobie; ludzie – dla siebie. |
* Rośliny istnieją w sobie; owady dzięki sobie; ludzie – dla siebie. |
||
** Zobacz też: [[roślina]], [[owady]] |
** Zobacz też: [[roślina]], [[owady]] |
||
* Rzeczywisty ból wystarcza, aby nas wyleczyć z cierpień urojonych. |
|||
** Źródło: ''Leksykon złotych myśli'', wyboru dokonał Krzysztof Nowak, Warszawa 1998. |
|||
* Sumienie jest pulsem rozsądku. |
* Sumienie jest pulsem rozsądku. |
Wersja z 19:39, 15 maj 2011
Samuel Taylor Coleridge (1772–1834) – angielski poeta.
- Bo umiem dziś na Naturę patrzeć nie jak w czasach Młodości, co jest bezmyślną, lecz słysząc spokojną, smutną muzykę ludzkości.
- Bo radość to słoneczny kolor życia.
- Zobacz też: radość
- Człowiek, który się żeni z miłości, jest jak żaba, która wskakuje do studni. Ma obfitość wody, ale nie może się wydostać.
- Dobrzy ludzie są mniej dobrzy, a źli ludzie są mniej źli, niż to się wydaje.
- Geniusz może współistnieć z dzikością, lenistwem, szaleństwem nawet ze zbrodnią; ale wierzcie mi, nie może długo współistnieć z sobkostwem i folgowaniem zawiści.
- Im bardziej wyszukany i delikatny jest kwiat radości, tym czulsza powinna być ręka, która go zrywa.
- Jeśli miłość jest ożywczym słońcem ludzkiej natury, jakże niełaskawie rozdzieliła ona swe promienie między mnie i tę, którą kocham! Ją ozłociła całym światłem swoim i blaskiem, a moją istotę przenika tylko niewidzialnymi promieniami żaru. Ona jaśnieje, jest chłodna jak tropikalny świetlik. Ja, ciemny, nieurodziwy, podobny jestem świerszczowi w gorącym popiele.
- Każdy mężczyzna chciałby mieć za żonę Desdemonę albo Ofelię: istoty, które chociaż nie zawsze nas rozumieją, jednak wyczuwają, kim jesteśmy, i współodczuwają z nami.
- Każdy, kto był zakochany, wie, że namiętność jest najsilniejsza, a pożądanie najsłabsze, gdy przedmiot miłości jest nieobecny; i odwrotnie – gdy osoba ukochana jest przy nas.
- Malarstwo – coś pośredniego między myślą a rzeczą.
- Mężczyzna może dotąd kochać dwie kobiety, dokąd jedna z nich się nie zorientuje.
- Miłość koi niedole i budzi w nas dzielność. Jest wezgłowiem smutku i skrzydłem męstwa.
- Miłość polega na podziwianiu i rozwijaniu miłych cech osoby ukochanej – pod warunkiem, że samemu się korzysta z jej błogosławionych skutków.
- Miłość przekształca duszę na podobieństwo osoby ukochanej.
- Młodość widzi szczęście migocące w przyszłości. Starość spogląda w przeszłość ku szczęściu młodości; zamiast nadziei – ma radość rozpamiętywania nadziei.
- Najszczęśliwszy związek, jaki można sobie wyobrazić, jest pomiędzy głuchą żoną, a ślepym mężem.
- Nie oko i ręka zawierają małżeństwo, lecz rozum i serce. Choć ważną jest rzeczą żenić się z miłości, ważniejszą jeszcze w małżeństwie miłość utrzymać.
- Niezrównany jest wdzięk dzieci, dopóki nie nauczą się tańczyć!
- Nikt nie może przeskoczyć swego cienia.
- O, sen! kochają miękki sen
Na całej ziemskiej kuli!
- Pragnienie mężczyzny zwraca się ku kobiecie. Pragnienie zaś kobiety rzadko zwraca się ku czemuś innemu niż ku pragnieniu żywionemu przez mężczyznę.
- Przyjaźń jest jak dające cień drzewo, pod którym szukam wytchnienia.
- Rzeczywisty ból wystarcza, aby nas wyleczyć z cierpień urojonych.
- Źródło: Leksykon złotych myśli, wyboru dokonał Krzysztof Nowak, Warszawa 1998.
- Sumienie jest pulsem rozsądku.
- Szczęście ludzkie, jak aloes, jest kwiatem powoli rosnącym.
- Zobacz też: szczęście
- Ślimaki intelektu – widzą tylko za pomocą czułek.
- W młodości nasze szczęście jest nadzieją; w starości – rozpamiętywaniem nadziei młodości.
- Ze wszystkich doznań wzroku, widok nocnego nieba najgłębiej nas porusza.
- Źródło: Zapiski
- Życie nasze byłoby piękne, gdybyśmy dostrzegali to, co niweczy nasze dobro. Najbardziej zaś dobro niweczy przesąd, że może nam je dać przemoc.