Jerzy Robert Nowak: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m formatowanie automatyczne
+2
Linia 35: Linia 35:
* Z dużych ugrupowań stosunkowo bliski jest nam PiS – deklaruje – ale chcemy, by PiS określił się w sprawach zasadniczych w sposób jednoznaczny. Dlatego przygotowujemy do przywódców PiS list z całym katalogiem spraw, w których chcielibyśmy ich jednoznacznego poparcia.
* Z dużych ugrupowań stosunkowo bliski jest nam PiS – deklaruje – ale chcemy, by PiS określił się w sprawach zasadniczych w sposób jednoznaczny. Dlatego przygotowujemy do przywódców PiS list z całym katalogiem spraw, w których chcielibyśmy ich jednoznacznego poparcia.
** Źródło: [http://www.wprost.pl/ar/131897/Jerzy-Robert-Nowak-zalozyl-Ruch-Przelomu-Narodowego/ ''Jerzy Robert Nowak założył Ruch Przełomu Narodowego'']
** Źródło: [http://www.wprost.pl/ar/131897/Jerzy-Robert-Nowak-zalozyl-Ruch-Przelomu-Narodowego/ ''Jerzy Robert Nowak założył Ruch Przełomu Narodowego'']

==O Jerzym Robercie Nowaku==
* Bezpieka tak go nastraszyła, że wycofał się i skupił na pracy naukowej.
** Autor: [[Waldemar Kuczyński]], [http://www.polityka.pl/kraj/249617,1,dzieje-kaznodziei.read#ixzz1KXjiALlf polityka.pl, ''Dzieje kaznodziei'', 25 marca 2008]

* Okazał się łobuzem. (...) Co pan przez te całe lata robił na łamach tej ohydnej "Polityki"? (...) Jeżeli wczoraj chadzało się do burdelu, to należy pójść dziś do kościoła, ale po to, żeby leżeć krzyżem, a nie żeby prawić kazania.
** Autor: [[Daniel Passent]], [http://www.polityka.pl/kraj/249617,1,dzieje-kaznodziei.read#ixzz1KXjiALlf polityka.pl, ''Dzieje kaznodziei'', 25 marca 2008]





Wersja z 16:00, 25 kwi 2011

Jerzy Robert Nowak

Jerzy Robert Nowak (ur. 1940) – polski historyk i publicysta, związany m.in. z Radiem Maryja, prezes Ruchu Przełomu Narodowego.

  • Dążenia lewicy solidarnościowej do zmonopolizowania władzy doprowadziły do wyeliminowania z list wyborczych solidarnościowego Komitetu Obywatelskiego wiosną 1989 roku większości znanych postaci ze środowisk chrześcijańskich. Mało kto dziś pamięta, że na znak protestu przeciwko niedemokratycznemu sposobowi dobierania kandydatów Solidarności do Sejmu, z kandydowania zrezygnowało wielu znanych polityków opozycyjnych, w tym późniejszy pierwszy premier III RP Tadeusz Mazowiecki.
  • Jest to ruch mający skupić wszystkich myślących i czujących po polsku, zarówno bezpartyjnych, jak i członków różnych partii. To ma być organizacja oddolna, bo zbyt wiele płacimy za partie wodzowskie, w których aparat patrzy na przywódców, a nie najwartościowszych ludzi w terenie. To było zgubą LPR i źle rzutuje na PiS.
  • Leon Kieres, prezes IPN, od początku pracował z tezą, by za wszelką cenę dowieść winy Polaków, i to możliwie w jak najszerszym stopniu, bez akcentowania podstawowego faktu, że za wszystko, co się działo wówczas na terenach podbitej Polski, odpowiadali niemieccy okupanci. I to ich prezydent, a nie prezydent RP, powinien dziś przepraszać ofiary z Jedwabnego. Potężne lobby żydowskie w USA potrzebuje jednak jak najsilniejszego upokorzenia Polski i Polaków, przedstawiania nas jako rzekomego „narodu katów”, aby tym łacniej wydusić na Polsce 65 miliardów dolarów roszczeń za żydowskie mienie.
  • Najbardziej się zdumiewam UPRowi. Z którego lubię wiele osób! Bardzo dobrze mi się współdziała z Michalkiewiczem na przykład; cieszę się, że jest tutaj w Radiu Maryja. Ogromnie cenię ich pismo – „Najwyższy Czas!”. Ogromnie polecam – żywy, barwnie, świetnie (napisany). Jest wiele rzeczy, które oni robią ciekawie, tylko po prostu nie zgadzam się z liberalizmem gospodarczym, tak jak jest to tam pojmowane. Ale zgadzam się z ich patriotyzmem! Poczuciem interesów narodowych. To co wypisuje Michalkiewicz o stronnictwie pruskim, o razwiedce, która w Polsce działa. No, wspaniałe słownictwo.
  • O Janie Kobylańskim napisano szereg kłamstw – o jego rzekomym antysemityzmie, czy szmalcownictwie. Ta sprawa to przykład, jak w polskich mediach można oskarżyć bezpodstawnie człowieka wielce zasłużonego dla Polski i polskości.
  • Ostatnie wybory okazały się wielką przegraną takich partii postkomunistycznych elit, jak SLD i SdPl. Do parlamentu nie weszli m.in. tak znani politycy, jak Cimoszewicz, Borowski, Miller, Oleksy, Pastusiak, Sierakowska. To był prawdziwy pogrom działaczy postkomunistycznych. Wielkim przegranym ostatnich wyborów stał się również aktualny postkomunistyczny prezydent RP Aleksander Kwaśniewski. Sromotnie zawiodły jego plany stworzenia scementowanej jednolitej formacji postkomunistycznej, wzmocnionej współdziałaniem z Partią Demokratyczną. Przegrały również jego nadzieje na wyborcze zwycięstwo D. Tuska, który stałby się symbolem kontynuacji, Kwaśniewskim prawicy.
  • Przewodzący buntowi wewnątrz SLD przeciwko Millerowi były marszałek Sejmu Marek Borowski jest synem wysokiej rangi komunistycznego działacza o bardzo szkodliwej antypolskiej przeszłości. Jego ojciec Wiktor Borowski (właściwie Aron Berman) był w czasach II Rzeczypospolitej trzykrotnie skazywany na więzienie za działalność wymierzoną w interesy Polski. Zaszedł bardzo wysoko w strukturach KPP – partii zdrady narodowej – stał się członkiem sekretariatu jej władz. Został nawet pracownikiem przedstawicielstwa KPP przy Komitecie Wykonawczym Międzynarodówki Komunistycznej w Moskwie. Można więc powiedzieć, że stał się prawdziwą szychą wśród agentury sowieckiej na Polskę.
  • Przypomnijmy, że z krytyką kłamstw Grossa występowali rozliczni autorzy polscy (m.in. uczeni polonijni: prof. Iwo Cyprian Pogonowski i prof. Marian Kamil Dziewanowski, dr Marek Chodakiewicz, a w Polsce m.in. prof. Tomasz Strzembosz, Piotr Gontarczyk, Leszek Żebrowski i piszący te słowa /por. „100 kłamstw J.T. Grossa"/). Z zagranicznych historyków kłamstwa J.T. Grossa piętnowali m.in.: najwybitniejszy amerykański badacz historii Polski prof. Richard C. Lucas, niemieccy badacze Bohdan Musiał i Thomas Urban. Ze względów objętościowych nie będę teraz wdawał się w szczegółową analizę tak licznych antypolskich kłamstw Grossa.
  • Z dużych ugrupowań stosunkowo bliski jest nam PiS – deklaruje – ale chcemy, by PiS określił się w sprawach zasadniczych w sposób jednoznaczny. Dlatego przygotowujemy do przywódców PiS list z całym katalogiem spraw, w których chcielibyśmy ich jednoznacznego poparcia.

O Jerzym Robercie Nowaku

  • Okazał się łobuzem. (...) Co pan przez te całe lata robił na łamach tej ohydnej "Polityki"? (...) Jeżeli wczoraj chadzało się do burdelu, to należy pójść dziś do kościoła, ale po to, żeby leżeć krzyżem, a nie żeby prawić kazania.