Prywatność: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
kat.
Rinfanaiel (dyskusja | edycje)
m +1
Linia 1: Linia 1:
'''[[w:Prywatność|Prywatność]]''' – możliwość jednostki lub grupy osób do utrzymania swych danych oraz osobistych zwyczajów i zachowań nieujawnionych publicznie.
'''[[w:Prywatność|Prywatność]]''' – możliwość jednostki lub grupy osób do utrzymania swych danych oraz osobistych zwyczajów i zachowań nieujawnionych publicznie.
* Gdyby prywatność miała nagrobek, napis na nim mógłby brzmieć: "Nie martw się. To było dla twojego dobra."
** Autor: [[John Twelve Hawks]]

* Ludwik XIV wymagał od swojego otoczenia, by było świadkiem nawet jego posiedzeń na nocniku. Luwr jest zresztą tak zaprojektowany, że nie ma korytarzy. Przechodząc amfiladą z pokoju do pokoju, było się świadkiem rodzenia, gotowania, życia seksualnego. To był naturalny tryb życia w gromadzie. Dopiero świat nowoczesny, mieszczański, który zaczął wyłaniać się w XVII-XVIII wieku, zbudował pojęcie prywatności, podzielił przestrzeń przegrodami, obwarował granicami. Wynaleziono choćby zamki, za pomocą których można było zamykać drzwi od wewnątrz, stworzyć sobie intymny świat.
* Ludwik XIV wymagał od swojego otoczenia, by było świadkiem nawet jego posiedzeń na nocniku. Luwr jest zresztą tak zaprojektowany, że nie ma korytarzy. Przechodząc amfiladą z pokoju do pokoju, było się świadkiem rodzenia, gotowania, życia seksualnego. To był naturalny tryb życia w gromadzie. Dopiero świat nowoczesny, mieszczański, który zaczął wyłaniać się w XVII-XVIII wieku, zbudował pojęcie prywatności, podzielił przestrzeń przegrodami, obwarował granicami. Wynaleziono choćby zamki, za pomocą których można było zamykać drzwi od wewnątrz, stworzyć sobie intymny świat.
** Autor: [[Zbigniew Mikołejko]]
** Autor: [[Zbigniew Mikołejko]]

Wersja z 21:21, 28 paź 2010

Prywatność – możliwość jednostki lub grupy osób do utrzymania swych danych oraz osobistych zwyczajów i zachowań nieujawnionych publicznie.

  • Gdyby prywatność miała nagrobek, napis na nim mógłby brzmieć: "Nie martw się. To było dla twojego dobra."
  • Ludwik XIV wymagał od swojego otoczenia, by było świadkiem nawet jego posiedzeń na nocniku. Luwr jest zresztą tak zaprojektowany, że nie ma korytarzy. Przechodząc amfiladą z pokoju do pokoju, było się świadkiem rodzenia, gotowania, życia seksualnego. To był naturalny tryb życia w gromadzie. Dopiero świat nowoczesny, mieszczański, który zaczął wyłaniać się w XVII-XVIII wieku, zbudował pojęcie prywatności, podzielił przestrzeń przegrodami, obwarował granicami. Wynaleziono choćby zamki, za pomocą których można było zamykać drzwi od wewnątrz, stworzyć sobie intymny świat.
  • Niechętnie wtrącam się w swoje prywatne sprawy.
  • Prywatność jest jak słoń – łatwiej ją rozpoznać niż opisać
  • Prywatność to jeden z największych wynalazków cywilizacji. Mamy prawo do swoich tajemnic. Do swoich klęsk i bólów, nie tylko sukcesów. Mamy prawo do swej bylejakości. Mamy prawo coś zawalić, mamy prawo do niezgody obywatelskiej. Mamy prawo czytać „niemoralne” książki. Mamy prawo zapalić w swoim domu papierosa.
  • W średniowiecznym zamku kobiety, mężczyźni, dzieci – wszyscy razem mieszkali w największej izbie wieży obronnej i nic nie mieli przed sobą do ukrycia. Tak samo na dworach. Proszę zerknąć do „Żywotów pań swawolnych” Brantčme'a. Tam wszyscy wszystko o wszystkich wiedzą, znają nawet najbardziej odrażające tajemnice dotyczące fizjologii czy życia erotycznego.