François Rabelais: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
m +1, formatowanie automatyczne, sortowanie |
m robot dodaje: cs:François Rabelais |
||
Linia 44: | Linia 44: | ||
[[be:Франсуа Рабле]] |
[[be:Франсуа Рабле]] |
||
[[bs:Francois Rabelais]] |
[[bs:Francois Rabelais]] |
||
[[cs:François Rabelais]] |
|||
[[de:François Rabelais]] |
[[de:François Rabelais]] |
||
[[en:François Rabelais]] |
[[en:François Rabelais]] |
Wersja z 21:41, 5 sie 2010
François Rabelais (1493/1494–1553) – francuski pisarz, humanista i lekarz.
- Apetyt przychodzi w miarę jedzenia.
- Czas jest ojcem prawdy.
- Jedynym lekarstwem przeciw niepohamowanemu gadulstwu żony jest głuchota męża.
- Kiedy piję – myślę. Kiedy myślę – piję.
- Lepiej śmiechem jest pisać niż łzami, śmiech to szczere królestwo człowieka.
- Ludek buntowniczego Paryża jest głupawy z przyrodzenia.
- Źródło: S. Grzybowski, Henryk Walezy, Wrocław – Warszawa – Kraków – Gdańsk – Łódź 1985, s. 11.
- Natura nie znosi próżni.
- Nie posiadam nic cennego. Zostawiam wiele długów. Resztę zapisuję biednym.
- Opis: słowa przypisywane Rabelaisowi na łożu śmierci
- Nigdy nie stosuję się do godzin; godziny są zrobione dla człowieka, a nie człowiek dla godzin.
- Obecnie wszystkie nauki ożyły i wróciły do czci, języki zmartwychwstały: grecki, bez którego wstydem jest, aby ktoś mógł się mienić uczonym, hebrajski, chaldejski, łaciński. Kwitnie sztuka drukarska, tak wyborna, tak udoskonalona, którą wynaleziono swego czasu z natchnienia bożego, tak jak broń palną z podszeptu szatana. Świat jest pełen ludzi uczonych, najwspanialszych księgarni, najświatlejszych nauczycieli i sądzę, że ani za czasów Platona, ani Cycerona nie było takich ułatwień w nauce jak obecnie.
- Źródło: O nauce i uczonych
- Udaję się w poszukiwaniu wielkiego być może. Spuście kurtynę, farsa skończona.
- Je m'en vais chercher un grand peut-être; tirez le rideau, la farce est jouée. (fr.)
- Opis: ostatnie słowa pisarza na łożu śmierci
- Wszystko przychodzi na czas temu, który potrafi czekać.
O François Rabelais
- Rabelais nie miał pojęcia o tym, czy jest „historyczny” czy „ponad-historyczny”. Nie zamierzał uprawiać „pisarstwa absolutnego” ani hołdować „czystej sztuce”, ani też – na odwrót – wypowiadać swojej epoki, w ogóle nic nie zamierzał ponieważ pisał, jak dziecko załatwia się pod krzakiem, aby sobie ulżyć.
- Autor: Witold Gombrowicz, Dzienniki
Zobacz też: