James Bond: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian |
formatowanie, lit., drobne techniczne |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{WEdycji|Alessia}} |
|||
[[Plik:PierceBrosnan(CannesPhotoCall).jpg|mały|Pierce Brosnan, jeden z aktorów grających Jamesa Bonda]] |
[[Plik:PierceBrosnan(CannesPhotoCall).jpg|mały|Pierce Brosnan, jeden z aktorów grających Jamesa Bonda]] |
||
'''[[w:James Bond|James Bond]]''' – fikcyjna postać brytyjskiego szpiega z licencją na zabijanie stworzona przez pisarza [[Ian Fleming|Iana Fleminga]]. |
'''[[w:James Bond|James Bond]]''' – fikcyjna postać brytyjskiego szpiega z licencją na zabijanie stworzona przez pisarza [[Ian Fleming|Iana Fleminga]]. |
||
Linia 6: | Linia 5: | ||
* '''Bond:''' Jestem pełen podziwu dla pani odwagi, panno...<br />'''Sylvia:''' Trench. Sylvia Trench. A ja podziwiam pańskie szczęście, panie...<br />'''Bond:''' Bond. James Bond. |
* '''Bond:''' Jestem pełen podziwu dla pani odwagi, panno...<br />'''Sylvia:''' Trench. Sylvia Trench. A ja podziwiam pańskie szczęście, panie...<br />'''Bond:''' Bond. James Bond. |
||
* '''Moneypenny |
* '''Moneypenny (''do Bonda''):''' Mnie nie zabrałeś jeszcze w takim stroju na kolację. Właściwie nigdy nie zaprosiłeś mnie na kolację.<br />'''Bond:''' Zrobiłbym to. Ale M kazałby mnie rozstrzelać za nieregulaminowe nadużywanie własności rządowej. |
||
* '''M:''' Jest trzecia rano. Kiedy ty sypiasz, 007?<br />'''Bond:''' Nigdy na służbie. |
* '''M:''' Jest trzecia rano. Kiedy ty sypiasz, 007?<br />'''Bond:''' Nigdy na służbie. |
||
* '''M |
* '''M (''biorąc do ręki pistolet Bonda''):''' Tak myślałem. Znowu ta cholerna beretta. Już o tym rozmawialiśmy. (''Do majora Boothroyda''): Proszę mu to wytłumaczyć. Po raz ostatni.<br />'''Boothroyd:''' Zgrabna i lekka... w damskiej torebce. Ale nie ma siły przebicia. |
||
* '''Fotografka |
* '''Fotografka (''po wykręceniu jej ręki przez Quarrela''):''' To boli!<br />'''Quarrel:''' Kapitan chce ci drinka postawić.<br />'''Fotografka:''' To boli!<br />'''Quarrel:''' Co ty powiesz? |
||
* '''Robotnik |
* '''Robotnik (''po spadnięciu ze skały samochodu ścigającego Bonda''):''' Jak to się stało?<br />'''Bond:''' Chyba jechali na pogrzeb. |
||
* '''Panna Taro:''' Pójdę coś na siebie włożyć.<br />'''Bond:''' Proszę nie robić sobie kłopotu z mojego powodu. '' |
* '''Panna Taro:''' Pójdę coś na siebie włożyć.<br />'''Bond:''' Proszę nie robić sobie kłopotu z mojego powodu. (''Po pocałunku''): Przepraszam. Myślałem, że zostałem zaproszony, żeby podziwiać widoki. |
||
* |
* Wybacz. Proszę ją zamknąć, inspektorze. I niech pan uważa na jej lakier do paznokci. |
||
** Postać: James Bond. |
|||
** Opis: po tym, jak panna Taro wsiada do samochodu z policją w środku. |
|||
* '''Honey:''' Co tutaj robisz? Szukasz muszelek?<br />'''Bond:''' Nie. Po prostu szukam. |
* '''Honey:''' Co tutaj robisz? Szukasz muszelek?<br />'''Bond:''' Nie. Po prostu szukam. |
||
* '''Honey |
* '''Honey (''o właścicielu domu, w którym niegdyś mieszkała''):''' Pozwolił mi zostać za darmo. Ale pewnej nocy przyszedł do mojego pokoju. No i wiesz. Podrapałam mu twarz, ale był silniejszy.<br />'''Bond:''' Co stało się potem?<br />'''Honey:''' Włożyłam mu pod moskitierę czarną wdowę, pająka. To była samica, a one są najgorsze. Umierał przez tydzień. (''Widząc grymas Bonda''): Źle zrobiłam?<br />'''Bond:''' Lepiej, żeby ci to nie weszło w zwyczaj. |
||
* '''Doktor No:''' Podziwiał pan moje akwarium?<br />'''Bond:''' Tak. Robi wrażenie.<br />'''Doktor No:''' Unikatowy okaz, jeśli wolno mi to stwierdzić. Sam je zaprojektowałem. Zastosowałem wypukłe szkło grubości 10 cali, co daje powiększający efekt.<br />'''Bond:''' Szprotki wyglądają jak wieloryby. Podobnie jak pan na tej wyspie, doktorze.<br />'''Doktor No:''' To zależy, po której stronie szkła się stoi. |
* '''Doktor No:''' Podziwiał pan moje akwarium?<br />'''Bond:''' Tak. Robi wrażenie.<br />'''Doktor No:''' Unikatowy okaz, jeśli wolno mi to stwierdzić. Sam je zaprojektowałem. Zastosowałem wypukłe szkło grubości 10 cali, co daje powiększający efekt.<br />'''Bond:''' Szprotki wyglądają jak wieloryby. Podobnie jak pan na tej wyspie, doktorze.<br />'''Doktor No:''' To zależy, po której stronie szkła się stoi. |
||
Linia 31: | Linia 32: | ||
* '''Bond:''' Kim pani jest?<br />'''Pussy:''' Nazywam się Pussy Galore.<br />'''Bond:''' Ja chyba śnię. |
* '''Bond:''' Kim pani jest?<br />'''Pussy:''' Nazywam się Pussy Galore.<br />'''Bond:''' Ja chyba śnię. |
||
* '''Bond:''' Pan już odjeżdża?<br />'''Goldfinger:''' Przykro mi, ten pan ma spotkanie z prasą<br />Solo zostaje sprasowany z swoim samochodzie, po |
* '''Bond:''' Pan już odjeżdża?<br />'''Goldfinger:''' Przykro mi, ten pan ma spotkanie z prasą<br />Solo zostaje sprasowany z swoim samochodzie, po chwili przyjeżdża Oddjob ze zwłokami<br />'''Goldfinger:''' Pan wybaczy, muszę oddzielić moje złoto od św. pamięci pana Solo'<br />'''Bond:''' Naprawdę miał spotkanie z prasą. |
||
==''W Obliczu Śmierci'' (1987)== |
==''W Obliczu Śmierci'' (1987)== |
||
* '''Rosika Miklos:''' Szybko, ładujmy go do pojemnika.<br />'''Koskov:''' Do jakiego pojemnika?<br. />'''Bond:''' W czopie do szorowania rurociągu przewidziano miejsce dla człowieka.<br />'''Koskov:''' Masz na myśli nasz rurociąg?!<br />'''Bond:''' Wielka radziecka chluba. Przekazuje gaz do europy zachodniej.<br />'''Koskov:''' Ale nie mnie!<br />'''Bond:''' Spokojnie, pójdzie jak po maśle.<br />'''Rosika Miklos:''' Masło, Masłem, Jeśli otworzy pan zawór za wcześnie zostanie z niego marmolada.<br />'''Koskov:''' Pojemniki, masło, marmolada... musi być inny sposób!<br />'''Bond:''' Nie gadać. Odpręż się.<br />'''Koskov:''' Ilu już tak przemyciliście?<br />'''Bond:''' Jesteś pierwszy.<br />'''Koskov |
* '''Rosika Miklos:''' Szybko, ładujmy go do pojemnika.<br />'''Koskov:''' Do jakiego pojemnika?<br. />'''Bond:''' W czopie do szorowania rurociągu przewidziano miejsce dla człowieka.<br />'''Koskov:''' Masz na myśli nasz rurociąg?!<br />'''Bond:''' Wielka radziecka chluba. Przekazuje gaz do europy zachodniej.<br />'''Koskov:''' Ale nie mnie!<br />'''Bond:''' Spokojnie, pójdzie jak po maśle.<br />'''Rosika Miklos:''' Masło, Masłem, Jeśli otworzy pan zawór za wcześnie zostanie z niego marmolada.<br />'''Koskov:''' Pojemniki, masło, marmolada... musi być inny sposób!<br />'''Bond:''' Nie gadać. Odpręż się.<br />'''Koskov:''' Ilu już tak przemyciliście?<br />'''Bond:''' Jesteś pierwszy.<br />'''Koskov (''tuż przed zamknięciem pojemnika''):''' Aaa! |
||
==''GoldenEye'' (1995)== |
==''GoldenEye'' (1995)== |
||
* |
* Zostaw, to mój lunch! |
||
** Postać: Q. |
|||
** Opis: do Bonda oglądającego z zainteresowaniem kanapkę. |
|||
* '''Alec Trevelian:''' James, za Anglię?<br />'''James Bond:''' Nie. Za mnie. |
* '''Alec Trevelian:''' James, za Anglię?<br />'''James Bond:''' Nie. Za mnie. |
||
==''Tomorrow Never Dies'' (1997)== |
==''Tomorrow Never Dies'' (1997)== |
||
* '''James Bond |
* '''James Bond (''podczas ubezpieczenia samochodu''):''' Grozi mi coś jeszcze?<br />'''Q:''' Moja zemsta jeśli nie zwrócisz tego wozu w całości. |
||
==''Świat to za mało'' (1999)== |
==''Świat to za mało'' (1999)== |
||
* |
* Jest najlepszy, ale nigdy mu tego nie mówiłam. |
||
** Postać: M. |
|||
** Opis: o Bondzie. |
|||
* |
* Życie nie ma sensu, jeśli nie czuje się, że się żyje. |
||
** Postać: Renard. |
|||
* |
* Wydawało mi się, że Gwiazdkę można mieć tylko raz w roku. |
||
** Postać: Bond. |
|||
** Opis: scena w łóżku, imię bohaterki to Christmas, ang. „Gwiazdka”. |
|||
* |
* Nigdy nie pokazuj, że krwawisz, i zawsze miej plan ucieczki. |
||
** Postać: Q. |
|||
** Opis: do Bonda. |
|||
* |
* Masz licencję na zabijanie a nie na łamanie przepisów drogowych! |
||
** Postać: Q. |
|||
** Opis: do Bonda |
|||
* '''Renard:''' Nie możesz mnie zabić, ja już nie żyje.</br />'''Bond:''' Niedostatecznie jak na mój gust. |
* '''Renard:''' Nie możesz mnie zabić, ja już nie żyje.</br />'''Bond:''' Niedostatecznie jak na mój gust. |
||
* '''Electra King:''' Mogłabym ci dać cały świat!<br />'''Bond:''' Świat to za mało.<br />'''Electra King:''' Głupie sentymenty.<br />'''Bond:''' To rodzinna dewiza. |
* '''Electra King:''' Mogłabym ci dać cały świat!<br />'''Bond:''' Świat to za mało.<br />'''Electra King:''' Głupie sentymenty.<br />'''Bond:''' To rodzinna dewiza. |
||
* '''Dr Christmas Jones:''' Muszę odzyskać pluton bo ktoś dobierze mi się do tyłka.<br /> |
* '''Dr Christmas Jones:''' Muszę odzyskać pluton bo ktoś dobierze mi się do tyłka.<br />'''Bond:''' Wszystko w swoim czasie. |
||
==''Śmierć nadejdzie jutro'' (2002)== |
==''Śmierć nadejdzie jutro'' (2002)== |
||
* |
* Oto twój nowy zegarek. Zdaje się dwudziesty. Mógłbyś spróbować pobić rekord i tym razem nam go zwrócić... |
||
** Postać: Q. |
|||
** Opis: do Bonda. |
|||
* |
* Szkoda, że ciebie nie można uczynić niewidzialnym... |
||
** Postać: Q. |
|||
** Opis: do Bonda po prezentacji niewidzialnego auta i zniszczeniu instrukcji obsługi. |
|||
==''Casino Royale'' (2006)== |
==''Casino Royale'' (2006)== |
||
Linia 74: | Linia 91: | ||
* '''Solange:''' Lubisz mężatki, James?<br />'''Bond:''' To upraszcza sprawę. |
* '''Solange:''' Lubisz mężatki, James?<br />'''Bond:''' To upraszcza sprawę. |
||
* '''Vesper |
* '''Vesper (''siadając naprzeciw Bonda w pociągu''):''' Pieniądze to ja.<br />'''Bond:''' Do ostatniego pensa. |
||
* '''Bond:''' „Vesper”. Zemściła się pani na rodzicach za to imię?<br />'''Vesper:''' Pana szef musi mieć świetne koneksje. W życiu nie widziałam, żeby komuś dali aż tyle.<br />'''Bond:''' I przez takiego posłańca. |
* '''Bond:''' „Vesper”. Zemściła się pani na rodzicach za to imię?<br />'''Vesper:''' Pana szef musi mieć świetne koneksje. W życiu nie widziałam, żeby komuś dali aż tyle.<br />'''Bond:''' I przez takiego posłańca. |
||
Linia 82: | Linia 99: | ||
* '''Vesper:''' Będą z tobą problemy?<br />'''Bond:''' Bez obaw. Nie jesteś w moim typie.<br />'''Vesper:''' Za bystra?<br />'''Bond:''' Niezamężna. |
* '''Vesper:''' Będą z tobą problemy?<br />'''Bond:''' Bez obaw. Nie jesteś w moim typie.<br />'''Vesper:''' Za bystra?<br />'''Bond:''' Niezamężna. |
||
* |
* Pojedziesz następną. Nie zmieszczę się razem z twoim ego. |
||
** Postać: Vesper. |
|||
** Opis: do Bonda, wchodząc do windy. |
|||
* '''Le Chiffre |
* '''Le Chiffre (''poznając Bonda w kasynie''):''' Pan za pana Blissa? Witam, panie Beech. Czy może Bond? Plącze mi się.<br />'''Bond:''' A tego byśmy nie chcieli, prawda? |
||
* |
* Nawet słowa protestu? (''Do Valenki''): Znajdź sobie innego. |
||
** Postać: Steven Obanno. |
|||
** Opis: Le Chiffre nie protestuje przeciw zamiarom ucięcia Valence dłoni. |
|||
* '''Leiter:''' Dam ci pieniądze na grę. Pod jednym warunkiem. To CIA go zgarnie.<br />'''Bond:''' A co z wygraną?<br />'''Leiter:''' Myślisz, że nam brakuje pieniędzy? |
* '''Leiter:''' Dam ci pieniądze na grę. Pod jednym warunkiem. To CIA go zgarnie.<br />'''Bond:''' A co z wygraną?<br />'''Leiter:''' Myślisz, że nam brakuje pieniędzy? |
||
* '''Bond |
* '''Bond (''o nowym drinku''):''' Nazwę go Vesper.<br />'''Vesper:''' Przez tę goryczkę?<br />'''Bond:''' Bo jak go raz spróbujesz, nie chcesz pić nic innego. |
||
* |
* Przykro mi, ale pana przyjaciel Mathis... to mój przyjaciel Mathis. |
||
** Postać: Le Chiffre. |
|||
** Opis: do nieprzytomnego Bonda po zwabieniu go w pułapkę. |
|||
* |
* Nigdy nie rozumiałem finezyjnych tortur. W końcu chodzi tylko o to, żeby zadać ból nie do zniesienia. |
||
** Postać: Le Chiffre. |
|||
* '''Le Chiffre |
* '''Le Chiffre (''do pana White'a mającego go na muszce''):''' Zdobędę te pieniądze. Powiedz im, że je zdobędę.<br />'''Pan White:''' Pieniądze są dla nas mniej ważne niż zaufanie. |
||
* '''Mathis:' |
* '''Mathis:''' Pamiętasz coś jeszcze? Coś, co mogłoby nam pomóc?<br />'''Bond:''' Nam? Czy tobie? |
||
* '''Bond |
* '''Bond (''przez telefon''):''' Pan White? Musimy porozmawiać.<br />'''Pan White:''' Kto mówi?<br />(''Pan White zostaje postrzelony w nogę; doczołguje się do do frontowych schodów swego domu; pojawia się Bond i staje nad nim trzymając HK UMP9 z tłumikiem'').<br />'''Bond:''' Nazywam się Bond. James Bond. |
||
==''Quantum of Solace'' (2008)== |
==''Quantum of Solace'' (2008)== |
||
* '''M: |
* '''M:''' Potrzebuję cię z powrotem.<br />'''Bond:''' Nigdy nie odszedłem. |
||
* |
* Nie musisz się o mnie martwić. |
||
** Postać: Bond. |
|||
** Opis: do M. |
|||
* '''Bond:' |
* '''Bond:''' Dla kogo pracujesz?<br />'''Mr. White:''' Zawsze chciałem pana poznać. Wiele o panu słyszałem od Vesper. Gdyby się nie zabiła, dotarlibyśmy także do pana. |
||
* |
* Zmarłych nie obchodzi zemsta. |
||
** Postać: Bond. |
|||
Wersja z 11:56, 4 mar 2010
James Bond – fikcyjna postać brytyjskiego szpiega z licencją na zabijanie stworzona przez pisarza Iana Fleminga.
Doktor No (1962)
- Bond: Jestem pełen podziwu dla pani odwagi, panno...
Sylvia: Trench. Sylvia Trench. A ja podziwiam pańskie szczęście, panie...
Bond: Bond. James Bond.
- Moneypenny (do Bonda): Mnie nie zabrałeś jeszcze w takim stroju na kolację. Właściwie nigdy nie zaprosiłeś mnie na kolację.
Bond: Zrobiłbym to. Ale M kazałby mnie rozstrzelać za nieregulaminowe nadużywanie własności rządowej.
- M: Jest trzecia rano. Kiedy ty sypiasz, 007?
Bond: Nigdy na służbie.
- M (biorąc do ręki pistolet Bonda): Tak myślałem. Znowu ta cholerna beretta. Już o tym rozmawialiśmy. (Do majora Boothroyda): Proszę mu to wytłumaczyć. Po raz ostatni.
Boothroyd: Zgrabna i lekka... w damskiej torebce. Ale nie ma siły przebicia.
- Fotografka (po wykręceniu jej ręki przez Quarrela): To boli!
Quarrel: Kapitan chce ci drinka postawić.
Fotografka: To boli!
Quarrel: Co ty powiesz?
- Robotnik (po spadnięciu ze skały samochodu ścigającego Bonda): Jak to się stało?
Bond: Chyba jechali na pogrzeb.
- Panna Taro: Pójdę coś na siebie włożyć.
Bond: Proszę nie robić sobie kłopotu z mojego powodu. (Po pocałunku): Przepraszam. Myślałem, że zostałem zaproszony, żeby podziwiać widoki.
- Wybacz. Proszę ją zamknąć, inspektorze. I niech pan uważa na jej lakier do paznokci.
- Postać: James Bond.
- Opis: po tym, jak panna Taro wsiada do samochodu z policją w środku.
- Honey: Co tutaj robisz? Szukasz muszelek?
Bond: Nie. Po prostu szukam.
- Honey (o właścicielu domu, w którym niegdyś mieszkała): Pozwolił mi zostać za darmo. Ale pewnej nocy przyszedł do mojego pokoju. No i wiesz. Podrapałam mu twarz, ale był silniejszy.
Bond: Co stało się potem?
Honey: Włożyłam mu pod moskitierę czarną wdowę, pająka. To była samica, a one są najgorsze. Umierał przez tydzień. (Widząc grymas Bonda): Źle zrobiłam?
Bond: Lepiej, żeby ci to nie weszło w zwyczaj.
- Doktor No: Podziwiał pan moje akwarium?
Bond: Tak. Robi wrażenie.
Doktor No: Unikatowy okaz, jeśli wolno mi to stwierdzić. Sam je zaprojektowałem. Zastosowałem wypukłe szkło grubości 10 cali, co daje powiększający efekt.
Bond: Szprotki wyglądają jak wieloryby. Podobnie jak pan na tej wyspie, doktorze.
Doktor No: To zależy, po której stronie szkła się stoi.
Goldfinger (1964)
- Bond: Oczekuje pan, że będę mówił?
Goldfinger: Nie, panie Bond! Oczekuję, że pan umrze!
- Bond: Kim pani jest?
Pussy: Nazywam się Pussy Galore.
Bond: Ja chyba śnię.
- Bond: Pan już odjeżdża?
Goldfinger: Przykro mi, ten pan ma spotkanie z prasą
Solo zostaje sprasowany z swoim samochodzie, po chwili przyjeżdża Oddjob ze zwłokami
Goldfinger: Pan wybaczy, muszę oddzielić moje złoto od św. pamięci pana Solo'
Bond: Naprawdę miał spotkanie z prasą.
W Obliczu Śmierci (1987)
- Rosika Miklos: Szybko, ładujmy go do pojemnika.
Koskov: Do jakiego pojemnika?<br. />Bond: W czopie do szorowania rurociągu przewidziano miejsce dla człowieka.
Koskov: Masz na myśli nasz rurociąg?!
Bond: Wielka radziecka chluba. Przekazuje gaz do europy zachodniej.
Koskov: Ale nie mnie!
Bond: Spokojnie, pójdzie jak po maśle.
Rosika Miklos: Masło, Masłem, Jeśli otworzy pan zawór za wcześnie zostanie z niego marmolada.
Koskov: Pojemniki, masło, marmolada... musi być inny sposób!
Bond: Nie gadać. Odpręż się.
Koskov: Ilu już tak przemyciliście?
Bond: Jesteś pierwszy.
Koskov (tuż przed zamknięciem pojemnika): Aaa!
GoldenEye (1995)
- Zostaw, to mój lunch!
- Postać: Q.
- Opis: do Bonda oglądającego z zainteresowaniem kanapkę.
- Alec Trevelian: James, za Anglię?
James Bond: Nie. Za mnie.
Tomorrow Never Dies (1997)
- James Bond (podczas ubezpieczenia samochodu): Grozi mi coś jeszcze?
Q: Moja zemsta jeśli nie zwrócisz tego wozu w całości.
Świat to za mało (1999)
- Jest najlepszy, ale nigdy mu tego nie mówiłam.
- Postać: M.
- Opis: o Bondzie.
- Życie nie ma sensu, jeśli nie czuje się, że się żyje.
- Postać: Renard.
- Wydawało mi się, że Gwiazdkę można mieć tylko raz w roku.
- Postać: Bond.
- Opis: scena w łóżku, imię bohaterki to Christmas, ang. „Gwiazdka”.
- Nigdy nie pokazuj, że krwawisz, i zawsze miej plan ucieczki.
- Postać: Q.
- Opis: do Bonda.
- Masz licencję na zabijanie a nie na łamanie przepisów drogowych!
- Postać: Q.
- Opis: do Bonda
- Renard: Nie możesz mnie zabić, ja już nie żyje.
Bond: Niedostatecznie jak na mój gust.
- Electra King: Mogłabym ci dać cały świat!
Bond: Świat to za mało.
Electra King: Głupie sentymenty.
Bond: To rodzinna dewiza.
- Dr Christmas Jones: Muszę odzyskać pluton bo ktoś dobierze mi się do tyłka.
Bond: Wszystko w swoim czasie.
Śmierć nadejdzie jutro (2002)
- Oto twój nowy zegarek. Zdaje się dwudziesty. Mógłbyś spróbować pobić rekord i tym razem nam go zwrócić...
- Postać: Q.
- Opis: do Bonda.
- Szkoda, że ciebie nie można uczynić niewidzialnym...
- Postać: Q.
- Opis: do Bonda po prezentacji niewidzialnego auta i zniszczeniu instrukcji obsługi.
Casino Royale (2006)
Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Casino Royale.
- M: Masz tupet.
Bond: Wybacz. Następnym razem strzelę w kamerę.
M: Lepiej sobie w łeb.
- M: Czułam, że za wcześnie na awans.
Bond: Agenci 00. krótko żyją. Szybko naprawisz swój błąd.
- Solange: Lubisz mężatki, James?
Bond: To upraszcza sprawę.
- Vesper (siadając naprzeciw Bonda w pociągu): Pieniądze to ja.
Bond: Do ostatniego pensa.
- Bond: „Vesper”. Zemściła się pani na rodzicach za to imię?
Vesper: Pana szef musi mieć świetne koneksje. W życiu nie widziałam, żeby komuś dali aż tyle.
Bond: I przez takiego posłańca.
- Vesper: To logiczne, że w MI6 szukają zagubionych, młodych mężczyzn, którzy bez namysłu poświęcą siebie i innych dla dobra kraju i królowej. Wie pan, typ żołnierza SAS z ujmującym uśmiechem i drogim zegarkiem. Rolex?
Bond: Omega.
Vesper: Piękna.
- Vesper: Będą z tobą problemy?
Bond: Bez obaw. Nie jesteś w moim typie.
Vesper: Za bystra?
Bond: Niezamężna.
- Pojedziesz następną. Nie zmieszczę się razem z twoim ego.
- Postać: Vesper.
- Opis: do Bonda, wchodząc do windy.
- Le Chiffre (poznając Bonda w kasynie): Pan za pana Blissa? Witam, panie Beech. Czy może Bond? Plącze mi się.
Bond: A tego byśmy nie chcieli, prawda?
- Nawet słowa protestu? (Do Valenki): Znajdź sobie innego.
- Postać: Steven Obanno.
- Opis: Le Chiffre nie protestuje przeciw zamiarom ucięcia Valence dłoni.
- Leiter: Dam ci pieniądze na grę. Pod jednym warunkiem. To CIA go zgarnie.
Bond: A co z wygraną?
Leiter: Myślisz, że nam brakuje pieniędzy?
- Bond (o nowym drinku): Nazwę go Vesper.
Vesper: Przez tę goryczkę?
Bond: Bo jak go raz spróbujesz, nie chcesz pić nic innego.
- Przykro mi, ale pana przyjaciel Mathis... to mój przyjaciel Mathis.
- Postać: Le Chiffre.
- Opis: do nieprzytomnego Bonda po zwabieniu go w pułapkę.
- Nigdy nie rozumiałem finezyjnych tortur. W końcu chodzi tylko o to, żeby zadać ból nie do zniesienia.
- Postać: Le Chiffre.
- Le Chiffre (do pana White'a mającego go na muszce): Zdobędę te pieniądze. Powiedz im, że je zdobędę.
Pan White: Pieniądze są dla nas mniej ważne niż zaufanie.
- Mathis: Pamiętasz coś jeszcze? Coś, co mogłoby nam pomóc?
Bond: Nam? Czy tobie?
- Bond (przez telefon): Pan White? Musimy porozmawiać.
Pan White: Kto mówi?
(Pan White zostaje postrzelony w nogę; doczołguje się do do frontowych schodów swego domu; pojawia się Bond i staje nad nim trzymając HK UMP9 z tłumikiem).
Bond: Nazywam się Bond. James Bond.
Quantum of Solace (2008)
- M: Potrzebuję cię z powrotem.
Bond: Nigdy nie odszedłem.
- Nie musisz się o mnie martwić.
- Postać: Bond.
- Opis: do M.
- Bond: Dla kogo pracujesz?
Mr. White: Zawsze chciałem pana poznać. Wiele o panu słyszałem od Vesper. Gdyby się nie zabiła, dotarlibyśmy także do pana.
- Zmarłych nie obchodzi zemsta.
- Postać: Bond.