Daniel Olbrychski: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
m formatowanie automatyczne
Alessia (dyskusja | edycje)
m uzupełnienie, formatowanie automatyczne
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Daniel Olbrychski.jpg|mały|Daniel Olbrychski]]
[[Plik:Daniel Olbrychski.jpg|mały|Daniel Olbrychski]]
'''[[w:Daniel Olbrychski|Daniel Olbrychski]]''' (ur. 1945) – aktor
'''[[w:Daniel Olbrychski|Daniel Olbrychski]]''' (ur. 1945) – polski aktor.
* Aktorów się długo nie pamięta. Z bardzo nielicznymi wyjątkami. Pamięć po śmierci zamieniłbym na spowolnienie czasu.

* Mą duszę i ciało,<br />by nic nie zostało,<br />ekipom, kochankom rozdaję.<br />W tym walcu nad walce<br />wspinam się na palce,<br />bo kino haremem się staje.<br />Lecz tobie, dziewuszko,<br />coś szepnę na uszko,<br />bo inne by mogło wypomnieć,<br />tej nocy radości,<br />tej nocy miłości<br />nie mogę do dzisiaj zapomnieć.

* Naszym wrogiem jest głupota, podłość. Gdy był wspólny wróg, potrafiliśmy być wielcy, teraz nieustannie widzę małość. Irytuje mnie Radio Maryja, ksiądz Rydzyk, prałat Jankowski, niepokoi Wrzodak z Ursusa, a właściwie nie oni, lecz, że tak powiem, liczni wyznawcy.
* Naszym wrogiem jest głupota, podłość. Gdy był wspólny wróg, potrafiliśmy być wielcy, teraz nieustannie widzę małość. Irytuje mnie Radio Maryja, ksiądz Rydzyk, prałat Jankowski, niepokoi Wrzodak z Ursusa, a właściwie nie oni, lecz, że tak powiem, liczni wyznawcy.
** Źródło: Zdzisław Pietrasik, Mocium panie, ''Polityka'', 11 kwietnia 1998.
** Źródło: Zdzisław Pietrasik, Mocium panie, ''Polityka'', 11 kwietnia 1998.

* Urban, jak wiadomo, fizycznie zmienić się nie może. Kurwa, on się w ogóle nawet nie starzeje.


* W XVIII wieku Europa odetchnęła z ulgą. Trzy kraje normalne, przewidywalne, jak na owe czasy, dokonały zaboru czwartego kraju. Kraju głupiego i swarliwego. Rozbiory. Teraz nikt nie miałby ochoty nawet nas rozbierać!
* W XVIII wieku Europa odetchnęła z ulgą. Trzy kraje normalne, przewidywalne, jak na owe czasy, dokonały zaboru czwartego kraju. Kraju głupiego i swarliwego. Rozbiory. Teraz nikt nie miałby ochoty nawet nas rozbierać!
** Źródło: ''Gazeta Wyborcza'', 19 kwietnia 2006r.
** Źródło: ''Gazeta Wyborcza'', 19 kwietnia 2006r.

* Z komunizmu do faszyzmu jeden krok. To śmiecie każdego społeczeństwa.

* Za ściganie się w czołówce Hollywoodu płaci się różnymi pierdolcami. Granie gwiazdy to ciężka harówa. Zwłaszcza, gdy się czuje niepewność. Straszny zawód.

* Zajęcie Zaolzia po agresji hitlerowskiej w 38. było jedną z obrzydliwszych kart naszej historii i chyba historii Europy. To nawet nie była brutalna agresja, jakich wiele, to było prawdziwe gówno.





Wersja z 22:19, 13 maj 2009

Daniel Olbrychski

Daniel Olbrychski (ur. 1945) – polski aktor.

  • Aktorów się długo nie pamięta. Z bardzo nielicznymi wyjątkami. Pamięć po śmierci zamieniłbym na spowolnienie czasu.
  • Mą duszę i ciało,
    by nic nie zostało,
    ekipom, kochankom rozdaję.
    W tym walcu nad walce
    wspinam się na palce,
    bo kino haremem się staje.
    Lecz tobie, dziewuszko,
    coś szepnę na uszko,
    bo inne by mogło wypomnieć,
    tej nocy radości,
    tej nocy miłości
    nie mogę do dzisiaj zapomnieć.
  • Naszym wrogiem jest głupota, podłość. Gdy był wspólny wróg, potrafiliśmy być wielcy, teraz nieustannie widzę małość. Irytuje mnie Radio Maryja, ksiądz Rydzyk, prałat Jankowski, niepokoi Wrzodak z Ursusa, a właściwie nie oni, lecz, że tak powiem, liczni wyznawcy.
    • Źródło: Zdzisław Pietrasik, Mocium panie, Polityka, 11 kwietnia 1998.
  • Urban, jak wiadomo, fizycznie zmienić się nie może. Kurwa, on się w ogóle nawet nie starzeje.
  • W XVIII wieku Europa odetchnęła z ulgą. Trzy kraje normalne, przewidywalne, jak na owe czasy, dokonały zaboru czwartego kraju. Kraju głupiego i swarliwego. Rozbiory. Teraz nikt nie miałby ochoty nawet nas rozbierać!
    • Źródło: Gazeta Wyborcza, 19 kwietnia 2006r.
  • Z komunizmu do faszyzmu jeden krok. To śmiecie każdego społeczeństwa.
  • Za ściganie się w czołówce Hollywoodu płaci się różnymi pierdolcami. Granie gwiazdy to ciężka harówa. Zwłaszcza, gdy się czuje niepewność. Straszny zawód.
  • Zajęcie Zaolzia po agresji hitlerowskiej w 38. było jedną z obrzydliwszych kart naszej historii i chyba historii Europy. To nawet nie była brutalna agresja, jakich wiele, to było prawdziwe gówno.