Jerzy Wenderlich: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
Linia 32: | Linia 32: | ||
[[Kategoria:Polscy politycy|Wenderlich, Jerzy]] |
[[Kategoria:Polscy politycy|Wenderlich, Jerzy]] |
||
ten komuch to jest wściekły pies lewicy |
Wersja z 19:31, 27 lis 2008
Jerzy Wenderlich (ur. 1954), polski polityk, poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej od 1993 roku.
Cytaty
- Kiedy Amerykanie są świadkami takiego żenującego spektaklu, to nic dziwnego, że pozwalają sobie na propozycje na niskim poziomie(...) Teraz już będą w ogóle proponowali tylko paczkę cukierków.
- Opis: o ujawnieniu rozmowy R. Sikorskiego z L. Kaczyńskim
- Źródło: tvn24.pl z 18.7.2008
- Powinienem dać panu w tej chwili tutaj na wizji w twarz, ale pan na to nie zasługuje.
- Źródło: Magazyn 24 godziny w TVN 24, 16 maja 2007
- Opis: Wypowiedź skierowana do Artura Zawiszy (Prawica RP), po tym jak ten oskarżył go o bycie w czasach PRL "komunistycznym aparatczykiem".
- Rozliczenie wsadziłem do szuflady i o nim zapomniałem. Mogę tylko powiedzieć: przepraszam.
- Opis: Wypowiedź dotycząca nie rozliczonych pieniędzy wobec Kancelarii Sejmu za prowadzone w ubiegłej kadencji biuro poselskie.
- Źródło: Artykuł w Rzeczpospolitej Izabeli Kacprzak pt. Posłowie nie spłacili długów, 18 stycznia 2008, numer 15 (7916)
- Pani bredzi!
- Opis: Wypowiedź skierowana do szefowej KRRiT Elżbiety Kruk, 13 czerwca 2007, podczas posiedzenia sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu.
- Źródło: Wojciech Wybranowski (Anty)kultura lewicy, artykuł w dzienniku Nasz Dziennik, 14 czerwca 2007, Nr 137 (2850)
- Wymazywanie Lecha Wałęsy z historii jest niegodziwe. Bracia Kaczyńscy choćby skoczyli 4 metry dwadzieścia centymetrów to i tak nie przeskoczą Wałęsy.
- Opis: na temat konferencji w Sejmie z dnia 7 września 2008 o WZZ
- Źródło: politbiuro.pl z 8.9.2008
O Jerzym Wenderlichu
- Pan jest chamem!
- Źródło: Reakcja szefowej KRRiT Elżbiety Kruk, gdy ten zwrócił zwrócił jej uwagę, mówiąc: "Pani bredzi".
- Zobacz też: Elżbieta Kruk
- Kochany komuchu, jesteś po prostu bezczelny!
- Opis: Reakcja senatora Zbigniewa Romaszewskiego na skutek zarzutów, jakoby miał on przyczynić się do wysokiego bezrobocia na pocz. lat dziewięćdziesiątych.
ten komuch to jest wściekły pies lewicy