Bronisław Geremek: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Rinfanaiel (dyskusja | edycje)
m drobne redakcyjne
Linia 1: Linia 1:
[[Grafika:Bronislaw Geremek.jpg|thumb|Bronisław Geremek]]
[[Grafika:Bronislaw Geremek.jpg|thumb|Bronisław Geremek]]
'''[[w:Bronisław Geremek|Bronisław Geremek]]''' (ur. 1932 zm. 2008), polski polityk, z wykształcenia historyk, mediewista.
'''[[w:Bronisław Geremek|Bronisław Geremek]]''' (1932–2008), polski polityk, z wykształcenia historyk, mediewista.
* Jest faktem, że środowisko moich przyjaciół, z którymi po 1989 roku zmienialiśmy Polskę, chciało być łaskawe dla wszystkich obywateli. Dać im szansę budowy nowej Polski. Ta druga strona, ludzi dawnego aparatu, z początku się nas bała, że będziemy się mścić. Ale kiedy zobaczyli, że nie pałamy chęcią zemsty, nabrali poczucia pełnego bezpieczeństwa i siły. Zaczęli nomenklaturowo dzielić korzyści, zyski i posady. Żałuję, że do tego doszło, uważam to za oczywistą patologię, pewnie mogliśmy to energiczniej zwalczać. Ale jednocześnie jestem historykiem z zawodu i sposobu myślenia. Lubię porównywać. Zatem kiedy spoglądam na Ukrainę, z którą wiąże nas historia, to widzę kraj pod wodzą gigantycznych magnatów, oligarchów. Spójrzmy na Rosję, na jej autorytarne rządy. Kiedy porównuję, to myślę, że nam się jednak udało. A te wszystkie patologie były ceną transformacji. Należy te nieprawidłowości zwalczać, ale nie metodą gilotyny, ograniczania demokracji.
* Jest faktem, że środowisko moich przyjaciół, z którymi po 1989 roku zmienialiśmy Polskę, chciało być łaskawe dla wszystkich obywateli. Dać im szansę budowy nowej Polski. Ta druga strona, ludzi dawnego aparatu, z początku się nas bała, że będziemy się mścić. Ale kiedy zobaczyli, że nie pałamy chęcią zemsty, nabrali poczucia pełnego bezpieczeństwa i siły. Zaczęli nomenklaturowo dzielić korzyści, zyski i posady. Żałuję, że do tego doszło, uważam to za oczywistą patologię, pewnie mogliśmy to energiczniej zwalczać. Ale jednocześnie jestem historykiem z zawodu i sposobu myślenia. Lubię porównywać. Zatem kiedy spoglądam na Ukrainę, z którą wiąże nas historia, to widzę kraj pod wodzą gigantycznych magnatów, oligarchów. Spójrzmy na Rosję, na jej autorytarne rządy. Kiedy porównuję, to myślę, że nam się jednak udało. A te wszystkie patologie były ceną transformacji. Należy te nieprawidłowości zwalczać, ale nie metodą gilotyny, ograniczania demokracji.
** Źródło: z wywiadu w Nowej Trybunie Opolskiej [http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070429/WYWIAD/70430027/-1/RSS]
** Źródło: z wywiadu w Nowej Trybunie Opolskiej [http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070429/WYWIAD/70430027/-1/RSS]
Linia 29: Linia 29:
** Źródło: TVN 24, 29 sierpnia 2006
** Źródło: TVN 24, 29 sierpnia 2006


* Sejm dokonał aktu samokompromitacji. Instytucja, która nie potrafi ludzi społecznie skompromitowanych - chociażby nosili oni tytuł wicemarszałka Sejmu - skłonić do zrzeczenia się funkcji, sama jest sobie winna
* Sejm dokonał aktu samokompromitacji. Instytucja, która nie potrafi ludzi społecznie skompromitowanych chociażby nosili oni tytuł wicemarszałka Sejmu skłonić do zrzeczenia się funkcji, sama jest sobie winna
** Opis: gdy Sejm odmówił odwołania marszałka [[Andrzej Kern|Andrzeja Kerna]] po nagłośnieniu przez media sprawy rzekomego uprowadzenia jego córki
** Opis: gdy Sejm odmówił odwołania marszałka [[Andrzej Kern|Andrzeja Kerna]] po nagłośnieniu przez media sprawy rzekomego uprowadzenia jego córki
** Źródło: Rzeczpospolita, "Najłatwiej zabić gazetą", 6 października 2007
** Źródło: Rzeczpospolita, "Najłatwiej zabić gazetą", 6 października 2007

Wersja z 19:21, 7 sie 2008

Plik:Bronislaw Geremek.jpg
Bronisław Geremek

Bronisław Geremek (1932–2008), polski polityk, z wykształcenia historyk, mediewista.

  • Jest faktem, że środowisko moich przyjaciół, z którymi po 1989 roku zmienialiśmy Polskę, chciało być łaskawe dla wszystkich obywateli. Dać im szansę budowy nowej Polski. Ta druga strona, ludzi dawnego aparatu, z początku się nas bała, że będziemy się mścić. Ale kiedy zobaczyli, że nie pałamy chęcią zemsty, nabrali poczucia pełnego bezpieczeństwa i siły. Zaczęli nomenklaturowo dzielić korzyści, zyski i posady. Żałuję, że do tego doszło, uważam to za oczywistą patologię, pewnie mogliśmy to energiczniej zwalczać. Ale jednocześnie jestem historykiem z zawodu i sposobu myślenia. Lubię porównywać. Zatem kiedy spoglądam na Ukrainę, z którą wiąże nas historia, to widzę kraj pod wodzą gigantycznych magnatów, oligarchów. Spójrzmy na Rosję, na jej autorytarne rządy. Kiedy porównuję, to myślę, że nam się jednak udało. A te wszystkie patologie były ceną transformacji. Należy te nieprawidłowości zwalczać, ale nie metodą gilotyny, ograniczania demokracji.
    • Źródło: z wywiadu w Nowej Trybunie Opolskiej [1]
  • Korytarzami Parlamentu Europejskiego wolę chodzić chyłkiem. W późnych albo wczesnych godzinach.
    • Opis: o tym, że wstydzi się za sytuację polityczną w Polsce
    • Źródło: Przegląd, 16 maja 2007
  • Niektórzy politycy są przekonani, że komunistyczny układ rządzi gospodarką, mediami i państwem. Uważam, że to paranoidalne. Wszędzie węszy się zagrożenie, a gdy ono nie pojawia się, też uważa się to za dowód.
    • Opis: fragment wywiadu dla niemieckiego tygodnika "Die Zeit", 2 maja 2007
    • Źródło: onet.pl
  • Nigdy nie pogodzę się z polityką, w której interesy partyjne przesłaniają poczucie dobra wspólnego, a pieniądze i przywileje decydują o zachowaniach politycznych.
  • Polska staje się dziś egzotycznym przykładem destabilizacji i braku busoli moralnej.
  • Proszę sobie wyobrazić: jest rok 1948, młody chłopak przychodzi z prowincjonalnego miasta do metropolii, jaką wydaje mu się Warszawa. Wchłania świat innych książek niż te, które czytywał w domu. W tych książkach znajduje sprzeciw wobec ludzkiej krzywdy. Dowiaduje się z nich o świecie, o Europie, poznaje ideę sprawiedliwości społecznej i krytykę zachodniej demokracji, czyta o nieuchronności pewnych kosztów koniecznych, gdy chce się na dużą skalę wprowadzić społeczną sprawiedliwość.
    • Źródło: z wywiadu dla Wprost [2]
  • Przyjąłem zasadę, że nie komentuję wystąpień głowy państwa. W polskim porządku demokratycznym istnieje tradycja, że prezydent jest dobrem chronionym. To powinno pociągnąć jednak zasadę, że prezydent korzystający z tej ochrony nie atakuje urzędników i obywateli swojego kraju. Niestety, ta reguła jest traktowana przez prezydenta Kaczyńskiego w sposób wybitnie jednostronny.
    • Opis: odpowiedź na słowa Lecha Kaczyńskiego o rzekomych wpływach prof. Geremka w polskiej dyplomacji, zamieszczone w wywiadzie dla tygodnika "Wprost"
    • Źródło: Gazeta Wyborcza, 10 marca 2007
  • Te słowa o jakimś skrócie myślowym oznaczają po prostu: Może i skróty jakieś były, ale myśli to nie było żadnej... i poczucia odpowiedzialności moralnej nie ma nadal.
    • Opis: komentarz do słów Antoniego Macierewicza o rzekomej agenturalnej działalności dla sowieckich służb specjalnych większości byłych polskich ministrów spraw zagranicznych. Wypowiedź dla reportera telewizji TVN 24, udzielona w Weimarze podczas obchodów 15. rocznicy utworzenia Trójkąta Weimarskiego.
    • Źródło: TVN 24, 29 sierpnia 2006
  • Sejm dokonał aktu samokompromitacji. Instytucja, która nie potrafi ludzi społecznie skompromitowanych – chociażby nosili oni tytuł wicemarszałka Sejmu – skłonić do zrzeczenia się funkcji, sama jest sobie winna
    • Opis: gdy Sejm odmówił odwołania marszałka Andrzeja Kerna po nagłośnieniu przez media sprawy rzekomego uprowadzenia jego córki
    • Źródło: Rzeczpospolita, "Najłatwiej zabić gazetą", 6 października 2007

O Bronisławie Geremku

  • Szkodzą Polsce w sposób straszny. Michnik szkodzi Polsce, Geremek szkodzi Polsce. Ci wszyscy, którzy opowiadają bajkę o państwie, w którym zagrożona jest demokracja.
  • Wpływy profesora Geremka w dyplomacji są bardzo duże, choć istotnie był on szefem polskiego MSZ tylko dwa i pół roku, a przedtem był przewodniczącym komisji spraw zagranicznych. Ci ludzie samowolnie przyznali sobie monopol na tę sferę życia i bronią swego korporacyjnego interesu.