Przejdź do zawartości

Norbert Bączyk

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów

Norbert Bączyk (ur. 1979) – polski historyk wojskowości, dziennikarz militarny, publicysta oraz wydawca.

  • [Finowie] od 1919 roku nie wpuścili do Helsinek żadnej obcej armii, choć Armia Czerwona próbowała dwa razy (1939–1940 i 1944). Armie Stalina weszły do Warszawy, Tallina, Rygi, Wilna, Berlina, Bukaresztu, Budapesztu, Wiednia, Sofii, Bratysławy i Pragi. Do Helsinek nie dały rady.
    • Źródło Norbert Bączyk, Kamil Kawalec, Dawid i Goliat [w:] Historia lubi się powtarzać, wyd. Altenberg, Warszawa 2023, s. 26.
    • Zobacz też: Finowie, Armia Czerwona
  • Latem 1939 roku, w toku mniej formalnych rozmów między oficerami polskimi i francuskimi właściwie powiedziano nam wprost to, co ustalono z Anglikami jeszcze 30 marca. Mogliśmy liczyć tylko na ograniczoną, odciągającą od nas uwagę Niemców ofensywę francuską – czyli cytowaną wyżej „dywersję”. Generał Gamelin nie zamierzał podejmować żadnych ryzykownych działań – tym bardziej że, jak pokazała praktyka, aż do połowy września to Wehrmacht miał na granicy niemiecko-francuskiej więcej dywizji. I tak jak Francuzi mieli swoją linię umocnień granicznych, Linię Maginota, tak Niemcy mieli swoją: Wał Zachodni. Były to linie bunkrów (formalnie schronów bojowych), zapór przeciwpancernych oraz wielkie pola minowe.
    • Źródło: Norbert Bączyk, Kamil Kawalec, Czy alianci nas zdradzili? [w:] Historia lubi się powtarzać, wyd. Altenberg, Warszawa 2023, s. 148.
    • Zobacz też: Maurice Gamelin
  • Nasi sojusznicy nie byli do końca z nami szczerzy, ale wojskowo Francja i Anglia nie mogły nam pomóc – nawet gdyby bardzo chciały i nie były tak bojaźliwe. Jednak ta bojaźń była uzasadniona. Jaka była różnica jakości między ówczesną armią niemiecką a armią francuską, pokazała kampania z wiosny 1940 roku. Tak jak w 1939 roku Wehrmacht „rozjechał” nas, tak później Francuzów.
    • Źródło: Norbert Bączyk, Kamil Kawalec, Czy alianci nas zdradzili? [w:] Historia lubi się powtarzać, wyd. Altenberg, Warszawa 2023, s. 155.
    • Zobacz też: kampania francuska 1940
  • Po dziś dzień historycy nie doszli do jednoznacznej opinii, dlaczego na początku marca 1940 roku Stalin kazał zabić polskich jeńców wojennych. Nasza hipoteza jest taka, że impulsem do zbrodni były wieści, które napłynęły z zachodniej Europy, właśnie te o przygotowaniach do zbrojnej interwencji w Finlandii. A szczególnie te o udziale w tej interwencji Wojska Polskiego – armii państwa, które w opinii Stalina przestało istnieć. 29 lutego 1940 roku do Moskwy przyszła informacja, że Finowie są skłonni rozmawiać o pokoju. Stalin więc wiedział, że ugoda zapewne zostanie osiągnięta – ugoda, która była przyznaniem się do własnej klęski, wizerunkową katastrofą. Stalin nie zdołał zniewolić Finlandii. Polskich jeńców miał w swoich rękach.
    • Źródło: Norbert Bączyk, Kamil Kawalec, Dawid i Goliat [w:] Historia lubi się powtarzać, wyd. Altenberg, Warszawa 2023, s. 38–39.
    • Zobacz też: zbrodnia katyńska
  • Polska w wojnie z Niemcami nie została osamotniona – nawet jeśli okazana ostatecznie pomoc odbiegała od składanych deklaracji, a jeszcze bardziej od polskich oczekiwań. My wobec katastrofy, jaka na nas spadła, jednak czuliśmy się zdradzeni – tylko trzeba odróżnić emocje i odczucia od faktów. Front zachodni odciągnął przecież od razu niemal połowę Wehrmachtu, w tym milion żołnierzy na lądzie, większość obrony przeciwlotniczej i 1200 samolotów Luftwaffe. Po wojnie wymyślono historię, chętnie zresztą rozpowszechnianą przez niemieckich generałów w czasie procesów norymberskich, jakoby we wrześniu 1939 roku Wehrmacht na zachodzie był słaby, bo rzucił wszystkie siły na Polskę. To nie była prawda. Niemieccy generałowie opowiadali tę bajkę, aby dopiec zwycięzcom. Wmówić im, że mogli rozstrzygnąć wszystko jeszcze w 1939 roku, a nie po trwającej pięć lat hekatombie i tylko z pomocą nowych sojuszników. Dokumenty z epoki zadają kłam takim tezom (…).
    • Źródło: Norbert Bączyk, Kamil Kawalec, Czy alianci nas zdradzili? [w:] Historia lubi się powtarzać, wyd. Altenberg, Warszawa 2023, s. 154.
    • Zobacz też: kampania wrześniowa