Klementyna Hoffmanowa

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Klementyna z Tańskich Hoffmanowa

Klementyna Hoffmanowa (1798–1845) – prozaiczka, popularyzatorka, tłumaczka, wydawczyni, jedna z pierwszych polskich pisarek dla dzieci. Córka Ignacego Tańskiego.

  • Bez prostoty nie ma nic ani zupełnie dobrego, ani zupełnie prawdziwego.
  • Bogactwa nigdy nie dały cnoty, ale cnota nieraz dała bogactwa.
  • Do pięknego czynu trzeba dwóch przymiotów: dobroci, żeby go natchnęła, i mocy duszy, żeby go spełniła.
  • Dziewczyna winna tak postępować, jakby ludzie na nią patrzyli, a gdy ludzie patrzą tak, jakby jej nikt nie widział.
  • Fortuna nie przyjdzie po mężczyznę, musi jej szukać; kobietę i w domu znajdzie.
  • Gdy w kobiecie uczucie miłości zgasło, nic by dobrego sprawić nie mogła: jak ów żeglarz, który okrętowi biegu dać nie może, kiedy znikąd wiatry nie wieją.
  • I ten, co obmawia, i ten, co słucha obmowy, źle czyni, jeden grzeszy językiem, drugi uszami.
  • Jest wielka różnica w sposobie kochania mężczyzny i kobiety. Kobieta szuka zwierzenia się, wiecznie by mówiła o miłości przed swoim kochankiem; mężczyzna im prawdziwiej kocha, tym więcej milczy.
  • Kobieta do szczęścia swego nie potrzebuje sławy, potrzebuje raczej, aby nikt się na nią nie gniewał.
  • Kobieta kocha naprzód, a sądzi potem.
  • Kobieta powinna mieć naukę bez pedanterii, talent bez pretensji, cnotę bez dumy, szczęście bez świadków, wesołość bez wielbicieli.
  • Kto dziś tego, jutro innego zdania, niczym więcej nie jest, tylko aktorem, który rolę wg potrzeby odmienia.
  • Leniwy niweczy zamiary Boga.
  • Małżeństwo dobrane jest to stan, w którym trudu życia już się nie czuje: gdzie jest myśli zamiana, tam każde życzenie zrozumiane, spełnione. Ale ten stan błogi ma największe słodycze dla tych, którzy już burz serca doznali; innych znudzić może.
  • Mężczyzna prędzej przedsięweźmie ofiarę, kobieta ją łatwiej poniesie.
  • Mężczyzna, kochając, zrywa jeden z tysięcznych kwiatów, którymi jego życie zakwita, kobieta zrywa jedyny. Jego do zawsze kwitnącej róży, ją do aloesu, tylko na pół wieku kwiat wydającego porównać by można.
  • Miłość bez wzajemności hańbą dla kobiety.
  • Miłość to ma szczególnego w sobie, że razem poddaje się jarzmu i panuje; serca nią zajęte dźwiga, pęta i drugiemu nosić je każe.
  • Nadzieja jest odwieczną wszystkich ludzi piastunką: kołysze nas bezustannie i smutki nasze usypia.
  • Pamiętajmy zawsze, że w pożyciu małżeńskim, jak we wszystkich stosunkach między ludźmi, przykrości i nieszczęścia nasze są wynikiem naszych własnych wad i błędów.
  • Prawdziwa czułość użycza, nieprawdziwa zgarnia. Lepsza jednak przesada czułości niż brak.
  • Prawdziwa miłość w kobiecie nigdy nie oczekuje równej zapłaty za to, co daje, ani szczęścia równego temu, jakie chce sprawić.
  • Skromność nie jest przymiotem, ale blaskiem przymiotów.
  • Światłemu mężczyźnie mieć głupią żonę jest to samo, co malarzowi znajdować się między niewidomymi lub muzykowi między głuchymi: niezrozumiały, nieoceniony, innych oczu i uszu szuka.
  • Umysł zatrudniony czytaniem samych romansów, podobnie jest słaby, jak dzieci na rękach noszone, jak żołądek samymi łakociami karmiony.
  • Zrobić coś z niczego jest własnością Boga; zrobić z małej rzeczy wiele to własność pracy.
  • Żaden mąż nie zna dostatecznie żony, którą do serca przyciska, póki z nią przez srogie próby niedoli nie przejdzie.