Cezary Kaźmierczak

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów

Cezary Kaźmierczak (ur. 1964) – polski publicysta, wydawca i przedsiębiorca, działacz opozycji w okresie PRL, od 2010 prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców

  • Bank jest instytucją koncesjonowaną przez państwo, więc jest to w jakiś sposób instytucja zaufania publicznego. Może pan mieć nadzieję, że instytucja pana nie oszuka w radykalny sposób i nie przerzuci na pana całego ryzyka.
  • Banki nie działają na wolnym rynku, są instytucjami koncesjonowanymi przez Państwo i w tym sensie są instytucjami zaufania publicznego. Obywatel polski ma prawo przypuszczać, że Rzeczpospolita nie wydała koncesji złodziejowi i oszustowi i ten, kto taką koncesją się posługuje zasługuje pewien kredyt zaufania. Trudno tu mówić o jakimkolwiek wolnym rynku.
  • Banki uwielbiają się odwoływać do wolnego rynku, choć same działają na rynku, który jest bardzo regulowany. Odwołują się też do swobody zawierania umów, co jest kompletnym absurdem, bo konsument nie ma żadnej możliwości dyskusji. Dostaje wydrukowaną umowę i może ją podpisać lub nie. Jeśli jej nie podpisze, ma do wyboru umowy w innych bankach, również wydrukowane, które może podpisać lub nie. Dlatego państwa, aby bronić konsumentów, zaczęły wprowadzać zestawy klauzul niedozwolonych, które nie mogą się znaleźć w umowach. Ale korporacje w Polsce lekceważą to sobie. Przykład sprzedawania takich produktów jak polisolokaty pokazuje, że sektor finansowy jest kompletnie zdegenerowany. Przecież ci, którzy to wymyślili, doskonale wiedzieli, że okradają z tych 50 tysięcy, które często były jedynymi pieniędzmi klienta! Potrzeba jakiejś drastycznej interwencji państwa do zatrzymania tych ludzi. Puściły im wszystkie hamulce moralne.
  • W tej chwili, gdy ktokolwiek próbuje ograniczyć ich nieuzasadnione przywileje, zaczynają dostawać histerii i straszą.