Tomasz Morus

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Tomasz Morus (1527)

Tomasz Morus (1478–1535) – angielski święty, męczennik, myśliciel, pisarz i polityk, członek Izby Lordów, kanclerz królewski.

Utopia[edytuj]

(tłum. Kazimierz Abgarowicz, wyd. Warszawa 1954)

  • (...) czy sam Bóg nie poddaje ludziom odmiennych wierzeń religijnych, pragnąc, aby w rozmaity sposób oddawano mu cześć...
  • Wspomniany zwyczaj nie jest jedynym powodem przynaglającym ludzi do kradzieży. Jest jeszcze inna przyczyna, która dotyczy wyłącznie waszej wyspy. (...) Niezliczone stada owiec, które pasą się dzisiaj w całej Anglii. Powiadają, że te stworzenia, gdzie indziej tak łagodne i zadowolone ze skromnego pożywienia, zaczynają być teraz u was tak żarłoczne i niesforne, że już nawet ludzi pożerają, pola, domy, miasta pustoszą. Albowiem gdziekolwiek w waszym królestwie owce dają delikatniejszą, a więc i droższą wełnę, tak zaraz spieszą wielmoże i szlachta, a nawet ten i ów opat, człowiek świątobliwy.
    • Źródło: s. 100.

Inne[edytuj]

  • Broda jest zupełnie niewinna. Przecież urodziła się w więzieniu i nie mogła tam popełnić przestępstwa.
    • Źródło: do chcących zgolić mu brodę przed egzekucją.
  • Módlcie się, abym umarł wierny wierze katolickiej. Aby także król wierny tej wierze umarł.
  • Najmniej chluby przynosi państwom sława wojenna.
  • Nie mam, moi Panowie, nic więcej do powiedzenia, jak tylko przypomnieć, że chociaż do najżarliwszych wrogów św. Szczepana należał Szaweł, pilnujący szat kamienujących go oprawców, to jednak obaj są ze sobą w zgodzie w niebie. Mam nadzieję, że i my razem tam się zobaczymy.
  • Nie wszyscy są tacy mądrzy, aby patrzyli jedynie na charakter; zresztą nawet mędrcy radzi są, jeśli w osobie żony przymioty duchowe łączą się z urodą.
  • Pocałunków dałem wam wiele, a uderzeń mało. A jeśli was biłem, to ogonem pawia. Dziś moje drogie, kocham was nieskończenie więcej niż tylko dlatego, że jesteście dziećmi, które zrodziłem.
    • Źródło: list więzienny
  • Szukasz żony? To tak, jakbyś miał przed sobą wór napełniony wężami, między którymi znajduje się jeden węgorz. Poszukaj w tym worku! Nic wprawdzie podobnego, abyś stamtąd wyciągnął węgorza, nie uda ci się to – sto, tysiąc razy, zawsze wyciągniesz rękę z nową raną.
  • Rzadkością, doprawdy, jest społeczeństwo mądrze zorganizowane.
  • Żadna przyjemność nie jest zakazana, jeśli nie powoduje jakiejś szkody.
    • Źródło: „Polonistyka”, tom 55, Państwowe Zakłady Wydawn. Szkolnych, 2002