Sandomierz
Wygląd
Sandomierz – miasto w województwie świętokrzyskim, w powiecie sandomierskim, położone nad rzeką Wisłą.
W poezji
[edytuj]- Ani to brylant, ni talizman wschodu
Ni krwawe ślady tatarskiej ofiary.
Jest to szacowna relikwia narodu,
Z której się chełpi nasz Sandomierz stary.- Autor: Apolinary Knothe, Rękawiczka Królowej Jadwigi
- Błogosławi cię rolnik, ziemio dobrotliwa,
Wszystkie polskie ziemie dają dobre żniwa,
Lecz ty hojniej nad wszystkie radujesz serce,
Któreż ziarno wyrówna złotej Sandomierce?- Autor: Jadwiga Łuszczewska, Ziemi sandomierskiej cześć
- Czemuż tak smutno? Kiedy jest jasno,
Czemu w mrok głowę kłonisz?
Zapomną ciebie, jak to miasto
Zapomniane: Sandomierz.- Autor: Jarosław Iwaszkiewicz
- Źródło: Wiersze o Sandomierzu, Wydawnictwo Łódzkie, 1980.
- Dzisiaj jarmark
w Sandomierzu –
kurzem stanął świat…
Turkot wozów,
jazgot zwierząt,
krzyki, śmiechy, –
pisk i gwałt!…- Autor: Stanisław Młodożeniec, Sandomierska strona
- Hej – Panowie! jeszcze zdrowie!
Jak czas przyjdzie, będzie rada –
A nam skończyć tak wypada,
Jako zwyczaj, ucztę naszą:
Pełnym sercem pełną czaszą!
Otóż wnoszę to rycerskie,
Staropolskie – Sandomierskie
„Kochajmy się” – bo w nim żyje
Cała dziejów tajemnica –
I wieczystym źródłem bije
Sandomierska ta krynica- Autor: Wincenty Pol, Sandomierskie
- …i przepuści Brama Opatowska
pod którą stromo wpełza wyślizgana kostka:
koń spina się, osuwa i pada boleśnie –
jeep natęża benzyną wykarmione mięśnie
i już – niby na wietrze postawiony kołnierz
rynek oczom otwiera miasto – to Sandomierz.- Autor: Tadeusz Chrzanowski, Sandomierz
- Mijały nas Sandomierze,
kwiecień niósł wiatrem myśli.
Szerzej, radości, szerzej
niech się twój poświt rozwiśli!- Autor: Władysław Broniewski, Wisła
- Na wysokim, na brzegu Wisły
stoi Sandomierz,
w Sandomierzu ratusz
strojny w dworski kołnierz.
(...)
W mieście dom,
gdzie nad pochyloną Jana Długosza głową orzeł gubił białe pióra
i wirowało złotą koroną.
W mieście – zamek Piastów,
a nad nim stepowy grom,
którym ciskała burza nad nim stepowy grom,
na gród,
na miasto,
nim na wschód odpłynie w romantycznych chmurach.- Autor: Stefan Flukowski, Sandomierz
- Patrz na północ. Wzgórza się wspięły, by unieść Sandomierz.
Opłukany zielenią przystanął nad rzeką tak cicho,
bielą domów w złocie światła płonie.- Autor: Stanisław Piętak, Ziemia odpływa na Zachód
- Sandomierska pszenica, Wisła w blasku księżyca,
Mgły nad Wisłą i słowik w wiklinach.
Bije dzwon za poległych, dziś i wczoraj, i niegdyś,
Na zegarach tęsknoty godzina.- Autor: Zofia Solarzowa, Pieśń o Sandomierzu
- Sandomierz jest na górze, a błonie jest na dole,
A dalej most na Wiśle, a dalej pola i role.- Autor: Jarosław Iwaszkiewicz
- Źródło: Wiersze o Sandomierzu, Wydawnictwo Łódzkie, 1980.
- Sandomierz to mała mieścina co jednym okiem patrzy,
Okiem Bramy Opatowskiej w horyzont coraz bladszy,
W horyzont nachylony, w horyzont przytulony,
I taki zamyślony, i taki bardzo zielony.- Autor: Jarosław Iwaszkiewicz
- Źródło: Wiersze o Sandomierzu, Wydawnictwo Łódzkie, 1980.
- Stary Sandomierz z wyniosłymi szczyty
Ginie przed okiem, w cień nocy spowity,
Tylko u jego stóp rozległe błonie
Mnogością ognisk w czarnych mrokach płonie.
A po spokojnej modrej Wisły toni,
Od gorejącej ogniskami błoni
Wrzaski jak wycia cmentarnych straszydeł,
Z szumem jak łopot nietoperzych skrzydeł,
Zmieszane z koni powiązanych rżeniem,
Płyną, nadbrzeżną gąszcz przejmując drżeniem.- Autor: Ferdynand Kuraś, Zdrada tatarska
- Tego są zdania Sandomierzanie,
Zgodne ich serca z ustami,
Kto za cię umrzeć niegotów, panie,
Ten jest niegodzien żyć z nami.- Autor: Stanisław Trembecki, Wiersz na przyjęcie Stanisława Augusta Króla Polskiego, Wielkiego Książęcia Litewskiego w Domu Jw Imci Pawła Popiela Kasztelana Sandomierskiego, Kawalera Orderów Polskich
- Ukazuje się Sandomierz
pod błękitnym pióropuszem
jak rycerz na koniu
w szczerym polu- Autor: Stefan Flukowski, Sandomierz
- W Sandomierzu, mówisz, żyć nie można: strach.
Tylu księży chodzi w starej katedrze.
W Sandomierzu rzeka szumi (...),
Każdy dzień u okien fala rozewrze.
Ukazuje się Opatowska Brama
stale w bojowym pogotowiu
zniża kopię horyzontu
Wychodzi mi na spotkanie
Dom Długosza
w rzymskich sandałach
w purpurze
podbitej dzikimi goździkami
Wychodzi mi na spotkanie
tarasami wzruszeń
Muzyka Mikołaja Gomółki
Wychodzą mi na spotkanie
bramami Sandomierza
bramami świadomości
siedzące na tarczy nieruchomo
jastrzębie godeł- Autor: Jerzy Harasymowicz, Sandomierz pod pióropuszem
- W Sandomierzu na pogórzu
w samym środku ratusz tam.
Na nim wieża. Po niej w chmury wzlata,
furka orzeł, polski ptak.- Autor: Stanisław Młodożeniec, Sandomierz
- W Sędomirzu co się też stało
Przez Tatary płaczliwe działo:
Tak ludzi wiele pobili
Wisłę trupy zastawili (…)- Autor: anonim
- Źródło: Wiersze o Sandomierzu, Wydawnictwo Łódzkie, 1980.
- Wieczorem na Domu Długosza
zakrwawi się mocniej czerwień,
zgaśnie westchnienie
z więziennych koszar,
pieśń o Halinie
noc przerwie.- Autor: Włodzimierz Piotrowski, Sandomierz
- Wietrze wiosenny, ty mi odsłonisz
Z mgieł i oparów piękny Sandomierz,
Rozdmuchasz kwiaty i bzy zapalisz
I na Browarnej, i na Podwalu.
A znowu latem – bo w polu stoisz -
Wozy kopiaste brną przez Sandomierz,
I wozy złote – i złota Wisła,
Bo lato pali – i Wisła wyschła.
A na jesieni w kurzawie liści
Wszystko się zdaje nierzeczywiste,
Mury katedry i dzwony wieży,
I miasto całe w tumanie leży.
Dopóki zimą nie zaśnie w śniegu,
Jak stado wilków zastygłe w biegu;
Dachy i wieże, domy i doły
Na poły płyną, drzemią na poły.
Aż kiedy przyjdziesz – i znów odsłonisz,
Wietrze wiosenny, stary Sandomierz.
- Autor: Jarosław Iwaszkiewicz
- Źródło: Wiersze o Sandomierzu, Wydawnictwo Łódzkie, 1980.
- Wyszło z Wisły miasteczko
Na spacer brzegiem poszło
Kamieniczki do wody nachyliły
uśmiech okien
rozwartych rączką mieszczki
szeroko
– brzegiem wody
księżyc wierzbom
myje nogi –- Autor: Mieczysław Michał Szargan, Sandomierz
Inne
[edytuj]- Było piękne, było najpiękniejsze w Polsce, było włoskie, toskańskie, europejskie, niepolskie, było miastem, w którym chciało się zakochać od pierwszego wejrzenia, zamieszkać i nigdy nie wyjeżdżać.
- Autor: Zygmunt Miłoszewski, Ziarno prawdy
- Chodzimy po Sandomierzu. Zamek, ratusz, katedra z wysoką i dziwną czarną wieżą. Dzwonnica katedralna. Zegar mierzy obcy, leniwy czas, wydzwania głośno i niepotrzebnie jego kwadranse i godziny.
- Autor: Adam Bień, Bóg wysoko – dom daleko
- Gdzież to dla ludzi takie miasto, miasta powinny leżeć na równiutkim i cały świat powinien leżeć na równiutkim.
- Autor: Wiesław Myśliwski, Widnokrąg
- I na drogach moich raz tylko napotkałem miasteczko, dokąd chciałem powrócić, gdzie chciałem żyć, gdzie chciałem tworzyć. Ale nie na żadnych szlakach Norwegii czy Hiszpanii, tylko niedaleko od siebie i nad naszą rzeką – w Sandomierzu (…)
- Autor: Jarosław Iwaszkiewicz, Książka moich wspomnień
- Nie chcę dorabiać do niego żadnych mesjanistycznych teorii. Nie specjalnie interesuje mnie świetlana przeszłość miasta. Nie byłem nigdy na Bramie Opatowskiej ani w podziemiach. Czuję duszę tego miejsca. To wszystko. Czuję i wiem, że to miasto wcale nie jest stare ani zmęczone. Że odbija się w duszy tego, kto płynie. Mimo mylącej nazwy, nie da się zmierzyć. Nie jest uniwersalne, ale jest szczególne. Lubię po nim chodzić w nocy.
- Autor: Piotr Madej, Sandomierz
- Źródło: Marek Kłuciński, Piotr Madej, Moje miasto, RSA, Gdańsk 2002.
- Podeszliśmy pod jedno z bardzo pięknych miast. Położone jest ono nad stromym brzegiem szerokiej rzeki. Ludzie tam, Aniu, ja wierzę, są dobrzy. Czegoż oni nie wycierpieli w tej niewoli. Faszyści tak łatwo stąd nie odejdą. A tak by się chciało, żeby piękne miasto nie było obiektem działań. W ogóle chciałoby się, żeby Ziemia nasza była nie w ogniu, lecz w kwiatach…
- Autor: Wasyl Skopenko, List do żony
- Wjeżdżasz w niziny wiślane, porastające wiklinami, a zalewane w czasie roztopów. Co za ziemia! Sandomierz – to stary rozdział archeologii… (…) jak tutaj mówią, to gniazdo przylepione do brzegu Wisły.
- Autor: Stefan Żeromski, Dzienniki
- Ze czcią pozdrawiam prastary Sandomierz tak bardzo mi bliski.
- Autor: Jan Paweł II
- Źródło: Homilia na pl. Jana Pawła II w Sandomierzu.
- Znam wszystkie wady tego miasta. I kiedy tu wracałem, nie zapomniałem o ani jednej. Wiem ilu tu burżujów, wiem że za dużo kleru. Wiem, że często pachnie zaściankiem, że niewiele się tu zmienia (a to, co się zmienia, to zwykle na gorsze), wiem, wiem, wiem…… a mimo wszystko wróciłem. Nie żeby jakieś sentymenty. Po prostu. Tu jest mi dobrze. Tu jedzenie i picie i myślenie i nie – smakują najlepiej.
- Autor: Piotr Madej, Sandomierz
- Źródło: Marek Kłuciński, Piotr Madej, Moje miasto, RSA, Gdańsk 2002.