Robert Więckiewicz

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Robert Więckiewicz (2008)

Robert Więckiewicz (ur. 1967) – polski aktor.

  • Aktorstwo nie jest bonusem od Pana Boga.
    • Źródło: „Zwierciadło”, 2007, nr 3/1925.
  • Czasami jest tak, że aktor jest świetny w epizodzie, czy drugoplanowej roli, ale rozkłada się na głównej. Dlatego potrzebny jest reżyser, który obdarzy zaufaniem i zaryzykuje.
  • Człowiek boi się śmierci z egoizmu, bo chciałby zobaczyć, jak dorasta jego dziecko, a potem dzieci dziecka.
    • Źródło: „Zwierciadło”, 2007, nr 3/1925.
  • Im dłużej jestem aktorem, tym więcej znajduję sposobów na czyszczenie się z roli, na takie resetowanie, bo inaczej człowiekowi pękłaby głowa.
    • Źródło: „Zwierciadło”, 2007, nr 3/1925.
  • Jestem człowiekiem, który jak już pracuje, to pracuje. Kiedy jednak nie musi pracować, to nie robi nic.
  • Lubię rozmyślać o człowieku, którego mam zagrać. Sprawia mi przyjemność kombinowanie, co by pomyślał, jak by się zachował w jakiejś sytuacji i dlaczego właśnie tak, a nie inaczej. A jak już wymyślę, to mogę popatrzeć i na siebie, z dystansu. Zobaczyć, jaki jestem, porównać się, dowiedzieć czegoś o sobie. To jest bardzo podniecające, by nie powiedzieć – piękne. (…) A tak w głębi duszy lubię pogrzebać w sobie. Robić remanenty, inwentaryzacje i znajdować tam jakieś zakurzone, dawno zapomniane „przedmioty”, o których istnieniu nie wiedziałem albo o nich zapomniałem. To tak jakby odkrywać nowe światy.
    • Źródło: „Tele Rzeczpospolita” 2007, nr 64
  • Mam (…) szczęście do przyjaźni z planów.
  • Miałem szczęście do reżyserów, którzy za dużo nie mówią. A jeśli już, to są to precyzyjne i rzeczowe uwagi. Od każdego nauczyłem się bardzo dużo, wystarczyło uważnie słuchać. Każdy pracuje inaczej, każdy dał mi coś innego.
  • Najbardziej interesująca była dla mnie relacja Pawełka – dziecka, i Andrzeja – mężczyzny nie do końca dojrzałego w swoich emocjach. Jest alkoholikiem, ale mnie bardziej od zewnętrznych objawów jego choroby ciekawiło, skąd się wziął ten jego gigantyczny życiowy zakręt, z którego nie może się wydostać. Piękna opowieść o przyjaźni. Skrajne emocje, trochę śmiesznie, trochę smutno. Mnie ta historia wzruszyła. Czytając scenariusz, popłakałem się.
    • Opis: o roli w filmie Wszystko będzie dobrze.
    • Źródło: „Gazeta Wyborcza – Wysokie Obcasy” 2007, nr 257
  • Nie mam konta na Facebooku. Nie interesują mnie pozorne relacje.
    • Źródło: Maria Wielechowska, Robert Więckiewicz. To jego czas!, „To i Owo” nr 33, 14 sierpnia 2012, s. 6.
  • Nikogo do niczego nie namawiam. Zresztą nie mam konta na Facebooku. Dopiero w tamtym roku kupiłem sobie maca, a osiem miesięcy temu nauczyłem się wysyłać e-maile. Nie interesują mnie pozorne relacje, pozór kontaktów i samozachwyt, że jesteśmy en vogue, trendy, w głównym nurcie. Nie jesteśmy. Jesteśmy w dupie. Jeśli pani nie usiądzie i nie będzie mogła porozmawiać ze swoimi bliskimi normalnie, to jest pani w dupie, za przeproszeniem. I siedem tysięcy znajomych na Facebooku nic tu nie pomoże.
    • Źródło: „Gazeta Wyborcza”, 14 października 2011
  • To bez sensu, bo każdy następny związek jest taki sam. Po co przechodzić przez to samo jeszcze raz? Znowu te tańce godowe. A później znów kryzys, masakra. Nie wierzę w związki, w których zawsze jest idealnie. Skoro my sami nie wiemy o sobie wszystkiego, to jak możemy mieć wiedzę o drugiej osobie? Ja bym chciał poznać kobietę, z którą jestem, a to nie jest proces obliczony na pięć, dziesięć czy piętnaście lat. A skoro odbijam się w niej jak w lustrze, to poznając ją, poznaję siebie. Chciałbym uczynić relację z nią możliwie najbardziej pełną, czerpać z niej maksymalnie dużo wiedzy o sobie. Gdybym zmieniał partnerki, nigdy bym tego nie osiągnął, bo przerabiałbym tę samą lekcję i dochodził do tego samego punktu. Mam poczucie, że im głębiej wchodzimy w kogoś, tym głębiej wchodzimy w siebie, więc to interesujące, że ta konfrontacja działa pozytywnie na jedną i na drugą stronę.
    • Źródło: „Gazeta Wyborcza”, 14 października 2011

Zobacz też: