Pokochała Toma Gordona

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów

Pokochała Toma Gordona (ang. The Girl Who Loved Tom Gordon) – powieść grozy Stephena Kinga z 1999 roku; tłumaczenie: Krzysztof Sokołowski.

  • Bóg rzadko interweniuje w sprawy ludzi, jakkolwiek muszę przyznać, że jest zapalonym kibicem.
  • Jest taka chwila, w której, zdani sami na siebie, ludzie przestają żyć, a starają się zaledwie przeżyć.
    • Źródło: Piąta rozgrywka
  • Jeśli mam umrzeć, umrę (…) Bardzo chciało mi się pić. Nie potrafiłam się powstrzymać.
    • Postać: Trisha McFarland
    • Źródło: Piąta rozgrywka
  • Każdego można pokonać… ale nie wolno dopuścić do sytuacji, w której człowiek pokonuje sam siebie.
    • Źródło: Końcówka dziewiątej: ratowanie wyniku meczu
  • Komary zgromadziły się w stada na jej udach, próbując przegryźć się przez materiał dżinsów. Dzięki Bogu, nie włożyła szortów, z jej nóg pozostałyby wyłącznie ogryzione kości.
    • Źródło: Początek czwartej
  • Ludzie, których sobie wyobrażasz, potrafią tak doskonale słuchać.
    • Źródło: Początek siódmej
  • Łzy płynęły jej spod pokrytych błotem powiek, (…) W tej chwili Trisha nawet wolałaby być martwa. Lepiej nie żyć niż znosić taki strach, lepiej nie żyć niż zabłądzić w lesie.
    • Źródło: Koniec czwartej
  • (…) milczenie bywa największym błogosławieństwem, jakie jest w stanie ofiarować nam świat
    • Źródło: Rozgrzewka
  • Nauczyłam się, że nie wolno schodzić ze szlaku. Niezależnie od tego, co musisz zrobić, niezależnie od tego, jak bardzo musisz zrobić to, co musisz zrobić, niezależnie od tego, czego musisz wysłuchać i jak długo będziesz tego słuchała, nie wolno zejść ze szlaku.(…) Na szlaku nie czuło się ucisku w dołku, a serce biło mocno, równo i powoli. Na szlaku człowiek czuje się bezpieczny, a tylko to się liczy.
    • Postać: Trisha McFarland
    • Źródło: Druga rozgrywka
  • Nie wiem, dlaczego mam płacić za wasze błędy. Te słowa usłyszała z ust Petera ostatnie i zaraz potem zabłądziła. Pomyślała, że teraz zna odpowiedź na to pytanie. Nieprzyjemną odpowiedź, ale prawdopodobnie prawdziwą: dlatego, a jeśli nie smakuje ci ta odpowiedź, proszę bardzo, wyjdź z kolejki i zrób miejsce innym.
    • Źródło: Szósta rozgrywka
  • Nie wydawało jej się w porządku, że ma umrzeć, choć tak długo i wytrwale walczyła o życie, lecz ta fundamentalna niesprawiedliwość nie powodowała już wybuchów złości. Gniew odbierał energię. Odbierał żywotność.
    • Źródło: Siódma rozgrywka
  • Nie zrób mi krzywdy – powiedziała Trisha i dopiero w tym momencie się rozpłakała. – Czymkolwiek jesteś, proszę, nie skrzywdź mnie. Ja cię nie skrzywdzę, ale bardzo proszę, nie skrzywdź mnie. Jestem tylko małą dziewczynką.
    • Opis: Trisha budzi się w nocy i uświadamia sobie, że jest obserwowana przez „coś” co ukrywa się w ciemności linii lasu.
    • Źródło: Koniec czwartej
  • Niech dzień ten nie kończy się gorzej, niż się zaczął
    • Postać: Trisha McFarland
    • Źródło: Początek siódmej
  • (…) oczami wyobraźni widziała samą siebie spadającą na dno, krzyczącą i wymachującą ramionami, widziała martwą ostrą gałąź, która przebija jej ciało pod dolną szczęką, przechodzi między zębami, przyszpila język do podniebienia niczym czerwoną karteczkę, a w końcu dociera do mózgu i zabija ją. – Nie! – krzyknęła (…)
    • Źródło: Trzecia rozgrywka
  • Oto coś, co słyszysz – powiedział chłodny głos, pozornie zatroskany, w rzeczywistości zaś nieskończenie wręcz szczęśliwy. – To coś cię pragnie i jest coraz bliżej. Złapało twój trop.
    • Źródło: Koniec czwartej
  • Pragnienie jest zapewne tym, co pozostaje po chwili najstraszniejszego strachu, jaki przeżyło się w życiu.
    • Postać: Trisha McFarland
    • Źródło: Koniec czwartej
  • Świat to potwór zębaty, gotów gryźć, gdy tylko zechce.
    • The world has teeth and it can bite you with them any time it wants. (ang.)
    • Opis: pierwsze zdanie z książki.
    • Źródło: Rozgrzewka
  • To stwór obserwował, jak powoli i boleśnie wędruje przez las, obserwował być może z rozbawieniem, być może z czymś w rodzaju boskiego współczucia, zbyt strasznego, by w ogóle o nim myśleć. Lecz teraz skończył z obserwacją, nie miał zamiaru dłużej czekać. Powoli, przerażona do szpiku kości, lecz zarazem czując spokój wywołany końcem rozterek, poczuciem nieuchronności, Trisha odwróciła się, by stanąć twarzą w twarz z Bogiem Zagubionych.
    • Źródło: Końcówka dziewiątej
  • (…) Trisha usłyszała bardzo wyraźnie trzask pękającej gałęzi; taki sam odgłos wydaje miażdżona w zębach kość. Tak zmiażdżone zostanie jej ramię w szczękach potwora, jeśli zdoła on je przegryźć. Nie, nie jeśli – kiedy.
    • Źródło: Końcówka dziewiątej: ratowanie wyniku meczu
  • Trisha zdążyła jeszcze pomyśleć: Mdleję, właśnie mdleję – i przewróciła się na wznak (…) Muszki krążyły nad jej bladą twarzą, a po chwili dwa najodważniejsze komary usiadły na jej powiekach i rozpoczęły ucztę.
    • Źródło: Trzecia rozgrywka
  • Ucieknę – pomyślała, lecz natychmiast odpowiedział jej głos twardej ślicznotki: Nie uciekniesz. Kochanie, przecież ty się ledwie trzymasz na nogach!
    • Źródło: Końcówka dziewiątej: ratowanie wyniku meczu
  • Uświadomiła sobie, że życie może być smutne i że przeważnie jest bardzo smutne. Wszyscy udają, że nie jest, kłamią dzieciom (żaden film i żaden program telewizyjny nie przygotował jej na przykład do utraty codziennego świata i do siadania we własnej kupie), pewnie po to, by ich nie straszyć, nie onieśmielać, ale tak naprawdę życie rzeczywiście potrafi być smutne.
    • Źródło: Szósta rozgrywka