Olivier Besancenot

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Olivier Besancenot (2008)

Olivier Besancenot (ur. 1974) – francuski lewicowy polityk.

Wypowiedzi[edytuj]

Odniesienia do Polski[edytuj]

  • Musimy się zmobilizować, aby polscy robotnicy pracujący we Francji mieli takie same prawa i takie same zarobki, jak francuscy pracownicy.
    • Źródło: „Trybuna” (Warszawa), 16 lutego 2009
    • Zobacz też: Polacy, robotnik
  • Należy zdecydowanie odbudować więzi między polskimi i francuskimi organizacjami lewicy politycznej i związkami zawodowymi (…), utworzyć wspólne płaszczyzny działania, tak aby Polacy przyjeżdżający do pracy do Francji byli w kontakcie z francuskimi związkami zawodowymi i aby prasa była informowana o ich sytuacji.
    • Źródło: „Trybuna” (Warszawa), 16 lutego 2009
  • To, co pragniemy znieść w naszych społeczeństwach, to właśnie charakterystyczne cechy ZSRR czy PRL: władza nielicznych nad ogółem, decyzje gospodarcze i społeczne wymykające się spod demokratycznej dyskusji i podejmowane w pogardzie potrzeb społecznych. My chcemy, aby ludność rzeczywiście kontrolowała życie gospodarcze i polityczne – przez zgromadzenia wybrane na szczeblu krajowym i lokalnym. W 1981 r. w Polsce nazywano coś takiego „Samorządną Rzeczpospolitą”.
    • Źródło: „Dziennik” (Warszawa), 9 kwietnia 2009
    • Zobacz też: PRL, ZSRR
  • W ramach europejskiej lewicy antykapitalistycznej współpracujemy np. z Polską Partią Pracy, razem startujemy do Parlamentu Europejskiego.

Odniesienia do Unii Europejskiej oraz internacjonalizmu[edytuj]

  • Nie pragnę, aby Francja wystąpiła z Unii Europejskiej. Raczej chciałbym, abyśmy potrafili razem z ruchami postępowymi w innych krajach Europy zmieniać politykę gospodarczą, społeczną i międzynarodową Europy.
    • Źródło: „Dziennik” (Warszawa) z 9 kwietnia 2009
    • Zobacz też: Unia Europejska
  • Kampania przeciw projektowi eurokonstytucji pomogła nam uświadomić sobie, że liberalizm polega właśnie na wykorzystywaniu pracowników jednego kraju przeciwko pracownikom innych krajów. Kampania ta pomogła w ukształtowaniu prawdziwej międzynarodowej solidarności między pracownikami różnych krajów.
    • Źródło: „Trybuna” (Warszawa), 16 lutego 2009
    • Zobacz też: liberalizm
  • Musimy też walczyć na płaszczyźnie politycznej, aby prawa socjalne każdego kraju Unii Europejskiej były ujednolicone na najwyższym poziomie. Musimy starać się przebudować same podstawy prawne Unii Europejskiej. Obecnie Unia jest Europą rynku i maksymalnego zysku dla międzynarodowych koncernów oraz firm zajmujących się obrotem kapitału. Musimy walczyć o Europę praw socjalnych, Europę, w której najważniejsze będą prawa pracowników, Europę, w której pracownicy także będą mieli udział w podziale wytworzonego przez siebie bogactwa.
    • Źródło: „Trybuna” (Warszawa), 16 lutego 2009
    • Zobacz też: Europa
  • Sprzeciwiam się polityce wojen prowadzonych przez USA i Unię Europejską w Iraku czy w Afganistanie. Jest to sposób utrzymania panowania nad narodami w tym regionie i próba ochrony interesów gospodarczych Ameryki i Europy.
  • Ludzie pracy nie powinni ustanawiać granic jedni przeciwko drugim. Chcemy Europy, w której rumuńscy pracownicy Dacii będą ręka w rękę z kolegami z Renault realizować swoje postulaty.
    • Źródło: „Dziennik” (Warszawa), 9 kwietnia 2009
    • Zobacz też: praca

Kapitalizm francuski i antykapitalistyczna perspektywa[edytuj]

  • Francja jest jednym z najbogatszych krajów na świecie, jednocześnie setki ludzi umiera tu co roku z głodu i z zimna, ponad 90 tysięcy jest bezdomnych, a ponad 7 milionów – to 10 proc. ludności! – żyje poniżej poziomu ubóstwa. W ciągu ostatnich 25 lat sytuacja pogorszyła się tak, że organizacje pomocowe wydają teraz osiem razy więcej darmowych posiłków dla potrzebujących niż w 1985 r.
  • W sytuacji kryzysu [prezydent Francji] zajmuje się tylko ochroną swoich przyjaciół (…) właścicieli wielkich grup przemysłowych i finansowych (…). Sarkozy za to nic nie robi, aby wspierać bezrobotnych pracowników.
  • Konieczne są radykalne przemiany: aby położyć kres nierównościom, doprowadzić do prawdziwej redystrybucji wytwarzanych bogactw, do prawdziwej demokracji, a nie takiej, którą zdalnie steruje kilka tysięcy uprzywilejowanych. Chcemy zburzyć dyktaturę nielicznych. Ubiegły wiek naznaczony był przez dwa systemy równie niedemokratyczne: przez kapitalizm i przez reżimy biurokratyczne, takie jak za żelazną kurtyną. Te drugie już upadły. Moja Nowa Partia Antykapitalistyczna (NPA) chce obalić ten pierwszy – system kapitalistyczny – który i tak bankrutuje, pożerając przy tym jeszcze miliardy dolarów. (…) nie pragniemy tworzyć systemów takich jak stalinowski ZSRR.
    • Źródło: „Dziennik” (Warszawa), 9 kwietnia 2009
    • Zobacz też: kapitalizm

Zobacz też[edytuj]