Igrzyska paraolimpijskie

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Symbol paraolimpijskiego łucznictwa

Paraolimpiada – drugie pod względem wielkości zawody sportowe w wielu dyscyplinach dla zawodników z niepełnosprawnościami fizycznymi i niepełnosprawnościami intelektualnymi. W tym także niepełnosprawnych z problemami mobilności, po amputacjach kończyn, z utratą wzroku i porażeniem mózgowym.

  • Równie dobrze można by organizować zawody w szachy dla debili lub turnieje brydżowe dla ludzi z zespołem Downa (…). W telewizji powinniśmy oglądać ludzi zdrowych, pięknych, silnych, uczciwych, mądrych – a nie zboczeńców, morderców, słabeuszy, nieudaczników, kiepskich, idiotów i inwalidów.
    • Autor: Janusz Korwin-Mikke
    • Źródło: Michał Krzymowski, Ukąszenie Korwinem, „Newsweek” nr 23/2014, 2–8 czerwca 2014, s. 18.
  • W Londynie trwają igrzyska paraolimpijskie. Spora reprezentacja Polaków. W telewizji niemal głucho. Nie ma transmisji, NIC. Jakieś newsy w wiadomościach sportowych, ale też nie wszędzie. Jak ktoś ma, ogląda Channel 4. Gdyby nie internet, większość z nas nie miałaby okazji do tego, aby Paraolimpiadę poczuć. Dziwne to, bo ci sportowcy, w przeciwieństwie do tych nachalnie lansowanych bez względu na osiągane wyniki, naprawdę zdobywają medale, wygrywają, jest więc powód do dumy, a nie wstydu. Dlaczego więc niemal nie ma ich w mediach? Jest strona na Facebooku „Paraolimpijczycy są medialni”. Dobrze, że powstała, ale powód dla którego powstała, jest strasznym dowodem na to, kim jesteśmy i jacy jesteśmy. Bo wydaje mi się, że w innym kraju taka strona nie musiałaby nigdy powstać, aby zwrócić uwagę na to, co się dzieje. Na bezwład, głupotę, indolencję…